b@rto - skomentuj mnie i moje wypociny :D

[krabul]

Na Wołowiec mogłeś wbijać śmiało, z przełęczy by Ci zeszło 15 max 20 minut w 2 strony i to z kilkoma minutami podziwiana widoków na szczycie.
A z Rysów można wrócić nawet do samego Zakopanego - przez Dolinę Mięguszowiecką, Koprową Przełęcz, Dolinę Koprową, Zawory, Dolinę Cichą i Kasprowy. Cyk i Kuźnice - nawet by Ci sie nie opłacało busa brać na kwaterę

[b@rto]

Wołowiec zostawię sobie na "kiedyś".
Z ciekawości sprawdziłem tę trasę - 32 kilometry, 1805m+/3375m-, zakładany czas przejścia 13:50. To jest opcja tylko na nocowanie w schronisku, rozpoczęcie wejścia na Rysy około 4 rano i właśnie powrót tamtędy. Nawet gdybym ze 4 godziny z tego urwał to i tak masakra.

Skoor - cóż, takie życie...

[rolin']

Eee, chyba na spokojnie możesz liczyć 50% czasu szlakowskazów przy bieganiu po górkach.

[krabul]

b@rto... W tym roku poszedłem sobie na Sławkowski Szczyt. O 8 rano byłem z powrotem w Smokowcu i pojechałem na kwaterę na śniadanie.
Taką trasę co napisałem ludzie na naszym poziomie kondycji spokojnie są w stanie zrobić w ciągu długiego letniego dnia. Z Palenicy a nie z Rysów.

[Skoor]

A ja swoje koło sprzedałem i spowrotem biegam na GPS. Przy kilometrowkach różnice są znikome. Na tyle znikome, że nie ma sensu sobie nimi głowy zawracać.

[krabul]

5x1km po 3:40. Fajnie. W jaki czas celujesz na 5km?
Bardzo dawno nie robiłem tego treningu. Zastanawiam się czy bym go ukończył. 2dni temu robiłem 3x3km przerwa 3 min. Chciałem po 3:50 ale trochę zabrakło. Pierwsze powtórzenie akurat, drugie 11:34 trzecie 11:36. Ale była to górna granica intensywności jakie bym chciał osiągać na treningu.

[Siedlak1975]

Narobiłbym w gacie a bym takiego treningu nie zrobił

[jacekww]

Narobiłbym w gacie a bym takiego treningu nie zrobił

Ale czyjego b@rto czy krabul ?

[rolin']

Jak masz blisko 5 km to jasne, że biegnij. Co by z tego nie wyszło i tak będzie dobry trening

[Siedlak1975]

B@rto , Krabula chyba też(3×3km@3:50)

[b@rto]

@Krabul 5x1 a nawet i 6x1. 5km wypadałoby po te 3:40 pobiec za 3 tygodnie. Liczę na to, że to nie jest szczyt formy i jeszcze ją podbiję. Ja po 3:50 robię odcinki 2km (3x, 4x) a 3km nieco wolniej (3:58 około), to znaczy około 89-90 HRmax

@rolin' no tak mi się właśnie wydaje - zamiast sesji WT wyścig na 5km bez luzowania. Można wtedy co nieco wywnioskować jak wygląda forma.

@Siedlak1975 a ja z kolei bym 2 razy umarł na treningu 33 km w TM

[Siedlak1975]

Chwila chwila. Zrobiłem 10km w 5:00 + 2x2,5km@4:00 na 1'P to może Krabulowy bym pocisnął? Nie znam się na tych cholernych interwałach

[b@rto]

Może tak a może nie. 500 metrów i 10 sekund na kilometrze tylko na papierze wydaje się takie "a co to jest". Spróbuj, będziesz wiedział.

[Siedlak1975]

Zimę przeznaczam na trening pod 10km ktore dą dla mnie zagadką. W moim przypadku co trener da to grzecznie robię. W następną niedziele np 42km w TM

[krabul]

Siedlak, tempem 4/km to ja ostatnio zrobiłem 2x5km na przerwie 5 min. Wyszło to 20:04 i 19:51.
Te 10s to jest jednak różnica.