Fitnesowiec - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pozwoliłem sobie założyć temat komentujący do tego bloga:

viewtopic.php?f=27&t=45239
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ciekawy jestem kolego jak Ci ten maraton pójdzie. Mówisz, że 25km pokonujesz w bólach i siłą woli a do maratonu brakuje jeszcze prawie 20km :ojoj:

Z niecierpliwością czekam na relacje.
Awatar użytkownika
mirass
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 166
Rejestracja: 12 kwie 2014, 20:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Uważam, że trochę przesadzasz z treningiem i wyrządzasz szkodę organizmowi. Aczkolwiek pewnie się mylę i pobiegniesz genialnie i będziesz z siebie zadowolony, a organizm nawet nie odczuje tego, że nie jesteś przygotowany.
Awatar użytkownika
Johnny Żuberek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 783
Rejestracja: 02 gru 2013, 15:47
Życiówka na 10k: 49:18
Życiówka w maratonie: DNF
Lokalizacja: Mogilany
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ciekawi mnie, czy masz pulsometr. Jak czytam, to wydaje mi się, że biegasz kapkę za szybko, na zbyt wysokim pulsie. W zasadzie przed maratonem nie powinieneś robić kolejnego longa +25, za późno na to, ale może poleć tempem 6:30-6:40 jakieś 20-22 kilometry i porównaj odczucia.
PB: 1000m - 3:54,7 * 5k - 24:01 * 10k - 49:18 * HM - 2:02:26
ZCZASODYSTANSEMZMAGACTWO *** POCHWAŁOZJEBKOPORADNIA *** STARE_DZIEJE *** STARA_KOMENTOWNIA
Obrazek
Fitnesowiec
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 15
Rejestracja: 17 sty 2015, 02:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

5 tygodni temu mój maks był 15 km, teraz 25 km. Forma idzie w górę, więc za 2 tygodnie 42 km jak znalazł :)
A tak całkiem poważnie, to decydując się na przygotowania w 7 tygodni całość opiera się na silnej wierze i determinacji. Nie opuszczałem treningów, biegałem tak jak bozia przykazała, więc nie ma opcji, że nie uda się przebiec 42 km ;)
Mój Blog Fitness http://www.fitnesowiec.pl
Fitnesowiec
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 15
Rejestracja: 17 sty 2015, 02:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Johnny Żuberek pisze:Ciekawi mnie, czy masz pulsometr. Jak czytam, to wydaje mi się, że biegasz kapkę za szybko, na zbyt wysokim pulsie. W zasadzie przed maratonem nie powinieneś robić kolejnego longa +25, za późno na to, ale może poleć tempem 6:30-6:40 jakieś 20-22 kilometry i porównaj odczucia.
Co to znaczy kolejne 25? Ja mam start za 2 tyg, właściwie to już za półtora. To 25 km robiłem w niedzielę, tj na 2 tyg przed maratonem. Teraz w niedzielę nie mam już 25 km tylko 16.
Mój Blog Fitness http://www.fitnesowiec.pl
Awatar użytkownika
Johnny Żuberek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 783
Rejestracja: 02 gru 2013, 15:47
Życiówka na 10k: 49:18
Życiówka w maratonie: DNF
Lokalizacja: Mogilany
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie spojrzałem na datę wpisu ;)
Natomiast bazując na opisie Twoich odczuć, longi biegałeś za szybko. To nie jest raczej Twoje TM, tak mi się wydaje. Myślę, że rozsądniej byłoby Ci zacząć tempem ok. 6:30 i tak trzymać do 30km, a potem, ile dasz radę :)
Powodzenia
PB: 1000m - 3:54,7 * 5k - 24:01 * 10k - 49:18 * HM - 2:02:26
ZCZASODYSTANSEMZMAGACTWO *** POCHWAŁOZJEBKOPORADNIA *** STARE_DZIEJE *** STARA_KOMENTOWNIA
Obrazek
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jesteś młody, wysportowany i ogólnie sprawny. Uważam, że dystans maratonu pokonasz. POKONASZ, ale czy przebiegniesz to pewny już nie jestem :nienie: i chyba nie nastawiałbym się na łamanie 4h skoro 25km kończysz siłą woli w tempie powyżej 6/km ;)

Jednak jestem ciekaw, jak to się skończy i życzę powodzenia mimo, że uważam to co robisz, za nieco nierozsądne... :hejhej:
Awatar użytkownika
neevle
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 42:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin/Warszawa

Nieprzeczytany post

Będzie ciekawie, oj będzie :hahaha:
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
Fitnesowiec
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 15
Rejestracja: 17 sty 2015, 02:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Johnny Żuberek pisze:Nie spojrzałem na datę wpisu ;)
Natomiast bazując na opisie Twoich odczuć, longi biegałeś za szybko. To nie jest raczej Twoje TM, tak mi się wydaje. Myślę, że rozsądniej byłoby Ci zacząć tempem ok. 6:30 i tak trzymać do 30km, a potem, ile dasz radę :)
Powodzenia
Mój błąd, że nie napisałem kiedy był ten trening ;)

Chętnie przyjmę wszelkiej maści rady. Np co ile km polecacie wciągnąć żel ?
Mój Blog Fitness http://www.fitnesowiec.pl
Awatar użytkownika
kadoel
Wyga
Wyga
Posty: 69
Rejestracja: 18 lut 2015, 13:44
Życiówka na 10k: 42:32
Życiówka w maratonie: 3:28:07

Nieprzeczytany post

Od 8km, co 8km.
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

kadoel pisze:Od 8km, co 8km.
chyba jaja sobie robisz?! Oczywiście to jest kwestia indywidualna i oczywiście najpierw pasowało by to na jakimś dłuższym trenie przetestować, ale 5żeli w połączeniu z wodą czy też izo zmasakrują Ci żołądek i efektem tego mogą być boleści czy biegunka!
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Awatar użytkownika
kadoel
Wyga
Wyga
Posty: 69
Rejestracja: 18 lut 2015, 13:44
Życiówka na 10k: 42:32
Życiówka w maratonie: 3:28:07

Nieprzeczytany post

panucci10 pisze:
kadoel pisze:Od 8km, co 8km.
chyba jaja sobie robisz?! Oczywiście to jest kwestia indywidualna i oczywiście najpierw pasowało by to na jakimś dłuższym trenie przetestować, ale 5żeli w połączeniu z wodą czy też izo zmasakrują Ci żołądek i efektem tego mogą być boleści czy biegunka!
Trochę nieprecyzyjnie się wyraziłem. Chodziło mi o 8, 16, 24 i 32km, czyli w sumie 4 żele. Na 40km jedzenie czegokolwiek nie ma już sensu. Na ostatnim maratonie zjadłem 4 żele w tym jeden większy isostara i nie miałem żadnych problemów, moi znajomi również nie narzekają na taką ilość żelu przyjmowaną podczas biegu, więc to kwestia indywidualna. Również polecam przetestować konkretny żel podczas treningu, bo nie każdy leży na żołądku.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Chcesz, przebiec cały maraton czy dopuszczasz marszobieg?
Fitnesowiec
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 15
Rejestracja: 17 sty 2015, 02:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zobaczę. 3 tygodnie temu jak biegłem 21 km to było super, miękko i lekko. Tydzień później jak biegłem 25 km to była tragedia i nie chodzi mi o końcówkę tylko od samego początku. Ostatnio 16 km też ciężko. Jednak jak trafię taki dzień jak wtedy co biegłem 21 km to normalnie cały przebiegne ;)
Mój Blog Fitness http://www.fitnesowiec.pl
ODPOWIEDZ