Sochers - fidbek olłejs warmly welkomd :)

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
przemekEm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 855
Rejestracja: 04 wrz 2019, 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

sochers pisze: W tym odpaliłem ten sam trening, tylko odcinek szybki zacząłem po 7 km, a nie po 8,5. Przez co w połowie dziewiątego mi skończył (zgodnie z ustawieniem uważając, że zaczynam odcinek szybki). Tyle, może zamotałem, mam tendencje :hahaha:
Czyli wcześniej skończyłeś BS i chciałeś przejść do tempówki ? To naciskasz <Lap> i zegarek przeskakuje do następnego etapu treningu.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
bezuszny
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1527
Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
Życiówka na 10k: 39:51
Życiówka w maratonie: 3:13:48
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

Ja od piwa bezalkoholowego nie stronie i forma poszla w gore, a waga w dol, to na pewno nie przypadek! :bum:
Zgadzam sie, ze pszeniczny Franziskaner jest znakomity. :taktak: Ale juz te wszystkie radlery, szczerze wolalbym chyba wode z rowu. :hahaha:
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze: Ci z tego magazynu to w dupie byli i gówno widzieli :hahaha:
Niech sobie sami wodę z rowu piją :bum:
Parsknąłem sobie w monitor dzięki Tobie :bum: a koleżanka z pokoju myślała, że z niej zgrzewam :hahaha:
przemekEm pisze:
sochers pisze: W tym odpaliłem ten sam trening, tylko odcinek szybki zacząłem po 7 km, a nie po 8,5. Przez co w połowie dziewiątego mi skończył (zgodnie z ustawieniem uważając, że zaczynam odcinek szybki). Tyle, może zamotałem, mam tendencje :hahaha:
Czyli wcześniej skończyłeś BS i chciałeś przejść do tempówki ? To naciskasz <Lap> i zegarek przeskakuje do następnego etapu treningu.
Nie byłem pewien, czy to przy odcinku ustawionym na odległość (a nie do naciśnięcia lap) tez działa.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
przemekEm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 855
Rejestracja: 04 wrz 2019, 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Już mi się tak kilka razy zdarzyło skrócić zaplanowaną rozgrzewkę, jak rękaw w bluzie poprawiałem :) Zresztą rozgrzewka to pół biedy, kiedyś sobie przerwę pomiędzy interwałami ciachnąłem, a jako że nie chciało mi się kombinować, to poleciałem kolejny odcinek na krótszej przerwie.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8786
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Ja sobie kiedyś przerwy zamiast 400m ustawiłem na 40m - był ogień :hejhej:
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3274
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ja tu tylko dodam, że jestem z Siedlakiem. Przecz z wodą z rowu! Tylko z %! I już znikam dalej na ferie :)
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

keiw pisze:Ja sobie kiedyś przerwy zamiast 400m ustawiłem na 40m - był ogień :hejhej:
przemekEm pisze:Już mi się tak kilka razy zdarzyło skrócić zaplanowaną rozgrzewkę, jak rękaw w bluzie poprawiałem :) Zresztą rozgrzewka to pół biedy, kiedyś sobie przerwę pomiędzy interwałami ciachnąłem, a jako że nie chciało mi się kombinować, to poleciałem kolejny odcinek na krótszej przerwie.
No właśnie dlatego sobie odpuszczam ustawianie treningów, chyba że to takie 30s na dość wysokim tempie, to ok, jeszcze przeżyję. A jak się w liczeniu 200/400 pierdyknę o 1 w tę czy wewte, treningu mi nie skasuje ;)

Logadin, szacun za głos z drugiego końca świata dot. tego w co wierzysz :hahaha: :hahaha: :hahaha:
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
bezuszny
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1527
Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
Życiówka na 10k: 39:51
Życiówka w maratonie: 3:13:48
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

Nie ustawiłem treningu w zegarku, ale że już tu te sprinty biegałem, to wiem dokąd muszę biec, żeby było 8s. No i wchodziły prawie w punkt, największe odchylenie to 0,4s :bum:
Dobry sposob z zapamietaniem poczatku i konca odcinka. :)
Ja robie jeszcze tak, ze odliczam kroki - np. na 20s przebiezki zwykle wychodzi mi ok. 30 krokow na prawa noge. Nie musze wtedy spogladac na zegarek, bo to tez nie apteka. Przydaje sie w mniej znanym terenie. :)
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Z uwagi na fakt, że żrę właśnie pączka, którego zdyskontowałem sobie porannym treningiem ;) wymyśliłem właśnie tłustoczwartkowy fartlek:

Do tamtego drzewa - gryz chruścika/faworka. Do tamtej latarni - kęsik pączka z wiśnią. Do wiaduktu - kawalątek wiedeńskiego ;)

Twoją wersję robiłem rok temu jak biegałem np. 14x200 i mi brakowało czasu żeby na tartanie to robić, to wiedziałem +- ile kroków z tego wyjdzie i leciałem 2-3 ostatnie odcinki na chodniku :bum: teraz ciągły - za te dwa serowce :bum:
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9661
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nawroty do klasyka? A czego tu się uczyć :bum:

Uważaj z tą "żabką" bo możesz sobie gęsią stopkę przeciążyć.
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

No wiesz, jak sobie podszlifuję żabkę (na razie pewnie do tego mi bliżej, niż do "stylu klasycznego" :bum: ) to kraula będę chciał wprowadzić. A jak i nak napieram tyle basenów, to zawsze nawrót będzie płynniejszy niż to co uskuteczniam teraz :hahaha:
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
neevle
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 42:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin/Warszawa

Nieprzeczytany post

Nie mogłeś biegać z wiatrem? ;)
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1856
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja tam lubię na basenie cisnąć żabką. Kraulem czasem jak jest mniej ludzi albo na otwartych zbiornikach bardziej.
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Biegłem. Dopóki nie wjechały szybkie odcinki. I na przerwach też było z wiatrem :bum:

Jak mam basen 50, to mam zazwyczaj 1-2 ludzi na torze, więc do ogarnięcia, ale najpierw muszę ogarnąć technikę, która aktualnie zasługuje na cudzysłów :)
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4923
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

sultangurde pisze:Ja tam lubię na basenie cisnąć żabką. Kraulem czasem jak jest mniej ludzi albo na otwartych zbiornikach bardziej.
Zabka potrafi niezle obciazyc kolana tak na marginesie. No chyba, ze typowo rekraacyjna.
ODPOWIEDZ