Angua - komentarze
Moderator: infernal
- Angua
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 798
- Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zapraszam do komentowania, chwalenia i rugania
Ostatnio zmieniony 31 paź 2012, 07:12 przez Angua, łącznie zmieniany 1 raz.
Blogowanie
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 271
- Rejestracja: 20 paź 2012, 21:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Hej. U mnie tak samo - nikt w rodzinie zainteresowany bieganiem nie jest,także cie rozumiem:)Życzę ci powodzenia i wytrwałości w bieganiu!
,,Wejdź na pierwszy stopień,nie musisz widzieć całych schodów,po prostu wejdź na pierwszy stopień''
Blog
Komentarze
Blog
Komentarze
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Powodzenia i wytrwałości!
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Meża/faceta zgubiłaś na jakimś treningu czy...(ta gorsza wersja), ale trzymam kciuki. Masz cele, masz głowę na karku, jesteś po kontuzjach (szok!) więc teraz tylko chłodna kalkulacja i do roboty
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Angua, jestem bardzo ciekawa,jak Ci będzie szło-trzymam kciuki
- Angua
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 798
- Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Męża zgubiłam w pracyGife pisze:Meża/faceta zgubiłaś na jakimś treningu czy...(ta gorsza wersja), ale trzymam kciuki. Masz cele, masz głowę na karku, jesteś po kontuzjach (szok!) więc teraz tylko chłodna kalkulacja i do roboty
Co do kontuzji, kolano po operacji i niedoleczona kostka, brak rozgrzewki i rozciągania i niewiele trzeba było.
Teraz jestem mądrzejsza
Dzięki wszystkim za dobre słowa
Blogowanie
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 358
- Rejestracja: 10 paź 2010, 20:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rydułtowy woj.Śląskie
Powodzenia i trzymam kciuki
Silesia Półmaraton w maju oO, myślałem, że jest gdzieś w jesieni. Jak się wszystko dobrze potoczy to może spróbuje swych sił. Do maja pewnie się wyrobi coś kondychy
Silesia Półmaraton w maju oO, myślałem, że jest gdzieś w jesieni. Jak się wszystko dobrze potoczy to może spróbuje swych sił. Do maja pewnie się wyrobi coś kondychy
- Angua
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 798
- Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
http://run-log.com/events/event_view/31 ... -2013.htmldanio25 pisze:Powodzenia i trzymam kciuki
Silesia Półmaraton w maju oO, myślałem, że jest gdzieś w jesieni. Jak się wszystko dobrze potoczy to może spróbuje swych sił. Do maja pewnie się wyrobi coś kondychy
Będę namawiać Cię na przygotowania i start
Blogowanie
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
- Dobajka
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 504
- Rejestracja: 20 lip 2011, 09:04
- Życiówka na 10k: 52,58
- Życiówka w maratonie: 4'19
- Lokalizacja: Kraków i gdzie mnie oczy poniosą
Powodzenia :uuusmiech: i nie zniechęcaj się
Mojej rodzince zajęło około roku zanim zrozumieli,że nie przestane biegać i,że to nie chwilowa fanaberia...
Teraz nie krytykują wychodzenia na trening i nawet na zawody jeżdżą
Chętnie będę zaglądać na Twojego bloga i dopingować :uuusmiech: :uuusmiech:
Mojej rodzince zajęło około roku zanim zrozumieli,że nie przestane biegać i,że to nie chwilowa fanaberia...
Teraz nie krytykują wychodzenia na trening i nawet na zawody jeżdżą
Chętnie będę zaglądać na Twojego bloga i dopingować :uuusmiech: :uuusmiech:
- tomasir
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 815
- Rejestracja: 13 maja 2008, 14:19
przerwą się nie przejmuj - ja musiałem dłuuuuuugo wytrzymać (problemy z kolanem) - ale jak wróciłem po 8-10 miesiącach to od razu mogę porządnie biegać. Wszystko spokojnie i z dobrym przygotowaniem i będziesz nie tylko biegać - ale śmigać niczym struś pędziwiatr
Ostatnio zmieniony 28 paź 2012, 18:29 przez tomasir, łącznie zmieniany 1 raz.
zgodnie z naturą!
- Ania81
- Wyga
- Posty: 104
- Rejestracja: 27 mar 2012, 16:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
Też po kontuzjach jestem. Wprawdzie na szczęście operacji nigdy nie miałam, ale kontuzje dają o sobie znać. Zwłaszcza jak się pogoda zmienia . Ale ogólnie to najchętniej bym wymieniła oba kolana (zwłaszcza prawe), prawy łokieć i prawy bark. Ze zdrowych stawów to mi chyba tylko lewy łokieć został, nadgarstki i kostki ...
Życzę szybkiego powrotu do sprawności i pozdrawiam
Życzę szybkiego powrotu do sprawności i pozdrawiam
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
W ogóle to też mam bardzo niestabilną kostkę, z jednej strony z powodu ogólnie sporej ruchomości stawów wszelkich, z drugiej z powodu niezliczonych skręceń, wykręceń i złamania. Pamiętam, ze po złamaniu dość długo (parę miesięcy) mnie ta kostka bolała, no ale w końcu wszystko jakoś się tam wygoiło, wzmocniło i teraz jest OK (nie licząc tej niestabilności ). Czego i Tobie życzę (tzn. wygojenia i wzmocnienia)!
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]