AgataT - w małym ciele siły wiele :)

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

pierwszaaaaaaaaaaaaaa!
[o sorry, to nie pudelek.pl :oczko: ]
Cześć Agata,
witamy w biegowym gronie:) gratulacje za debiut! i powodzenia w dalszych biegowych kroczkach :)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Księżna
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3089
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę

Nieprzeczytany post

Witaj:-)
...i spotkałam króliczka z oklapniętym uszkiem, więc od mojego czasu, radzę odjąć jeszcze kilka sekund zachwytów nad nim
Króliczka?

Jeśli wstawisz sobie w podpisie odnośniki do komentarzy będzie wygodniej komentować Twoje wpisy;-)
AgataT
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 12 sie 2011, 13:33
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Dziękuję za prawdziwie pudelkowe powitanie :D

A co do króliczka, to mieszkam w miejscu, gdzie po łąkach kicają ich dziesiątki. Spotykam je codziennie, ale ten z oklapniętym uchem skradł moje serce.
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Króliczek z klapniętym uszkiem? Awwwww....

Obrazek

Powodzenia i wytrwałości życzę! :)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
już tu byłam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 692
Rejestracja: 04 sty 2012, 17:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Oszczędzałam się jak na maratonie, byle tylko się nie zmęczyć, bo przecież do mety jest tak daleko. A teraz? Biega mi się aż miło. Po tych 10 km czuję, że mogę więcej i więcej.
skąd ja to znam :)
to znaczy ja znam na razie najczęściej ten pierwszy etap :) wyczekuję tego "mogę więcej i więcej"
:)
tak czy inaczej - trzymam kciuki !!
I may not be there yet, but I'm closer than I was yesterday.
nie piszę, ale biegam ;)
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Zasadniczo to bieganie męczy ;) I czasem boli, zwłaszcza na ostatnich kilometrach zawodów. Ale za to potem jaka satysfakcja! :)
Gratuluję nowej (treningowej) życiówki na dyszkę!
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
AgataT
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 12 sie 2011, 13:33
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Rzecz w tym, że męczy coraz mniej i muszę biec dalej i szybciej, żeby doprowadzić się do cudownego stanu wykończenia :D
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

AgataT pisze:Rzecz w tym, że męczy coraz mniej i muszę biec dalej i szybciej, żeby doprowadzić się do cudownego stanu wykończenia :D
no, to może jakiś półmaratonik... potem maratonik.. potem ultra... :hej:
ODPOWIEDZ