maglia.rosa - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

maglia.rosa
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 33
Rejestracja: 22 paź 2011, 10:46
Życiówka na 10k: 48:35
Życiówka w maratonie: 04:11:40

Nieprzeczytany post

zapraszam do komentowania mojego bloga :)
New Balance but biegowy
Crocodil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 584
Rejestracja: 02 wrz 2011, 10:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Witam serdecznie i życzę powodzenia :) Skoro raz sobie poradziłeś to i teraz na pewno dasz radę! :)

Zastanawiam się tylko czy aby nie zaczynasz zbyt agresywnie? Twoja waga jest niestety sporo za duża (BMI równe 30 to byłaby już otyłość), a w jednym dniu zrobiłeś spory trening biegowy i jeszcze trening na trenażerze. Pewnie kiedyś to było niezbyt wiele ale na razie póki trochę nie zrzucisz, uważaj żeby się nie przetrenować i nie doprowadzić do jakiejś kontuzji... Zdecydowanie pamiętaj też żeby robić dzień przerwy na regenerację :)
maglia.rosa
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 33
Rejestracja: 22 paź 2011, 10:46
Życiówka na 10k: 48:35
Życiówka w maratonie: 04:11:40

Nieprzeczytany post

Hej

dzieki ! :)

narazie staram się zbyt ostro nie trenować, w biegi włączam marsze co 15,20 minut, dni wolne oczywiście bardzo ważne :)
Serek93
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 27
Rejestracja: 28 lut 2012, 14:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok

Nieprzeczytany post

Powodzenia :> trzymam kciuki ziomek!
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3884
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

Witam Nowego Blogujacego ;)

bede mocno trzymac kciuki za zrzucenie kg :)
te 3:30 to calkiem konkretne :hahaha:
ale mam nadzieje ze uda sie odpowiednio przygotowac :)))

a jaki byl czas z tego ostatniego maratonu? :)
maglia.rosa
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 33
Rejestracja: 22 paź 2011, 10:46
Życiówka na 10k: 48:35
Życiówka w maratonie: 04:11:40

Nieprzeczytany post

dziekuje :)

poprzedni maraton 4:11, wiem wiem troche wyskoczyłem z tym 3:30 jak filip z konopii ale trzeba miec jakies cele ;))
ODPOWIEDZ