Alexia - komentarze

[wisnia]

stówka (lat i kilometrów - tutaj do wyboru - jednorazowo/tygodniowo/miesięcznie)

[kachita]

Wszystkiego najlepszego i wiele przyjemności z biegania!

[pardita]

O razy... a ja opozniona zyczeniowo.
No wiec spoznione, ale szczere - szerokich bloni!!! I pary w trzewiach:)
Oraz przyjemnosci (rowniez niebiegowych) na co dzien:)

[LadyE]

Najlepszego!!

[Alexia]

Dziękuję Wam wszystkim serdecznie!

Przepraszam, że dopiero teraz, ale ostatnimi czasy mam problem z wejściem na forum z domowego komputera. Dziś jednak dał radę .

[lejek]

A ja zdradzę, że we wtorek Alexia zrobiła kolejny Long Run ...

Dzięki za Świetne Towarzystwo (znowu), te ostatnie kilometry samemu były lekką udręką... Za to zrobiłem BPGzNP .


Pozdrooofka,
Lejek

[Księżna]

Alexia,
wciągnęłam się w czytanie Twojego biegowego bloga - dotarłam właśnie do opisu ukończonego maratonu - gratuluję
pozdrawiam
K

[pardita]

Dziękuję Wam wszystkim serdecznie!

Przepraszam, że dopiero teraz, ale ostatnimi czasy mam problem z wejściem na forum z domowego komputera. Dziś jednak dał radę .

Oo, Alexia, czyzbys mieszkala w Chinach?

[cafe]

Znowu półmaratonik i to w jakim tempie ... chylę czoła

Mnie też się wydaje, że jest upał, zwłaszcza jak się na grzbiet wciągnie o jedną warstwę za dużo

[LadyE]

dlatego przed wyjsciem warto zerknac na termometr a nie sugerowac sie tym ze niektorzy wyciagneli juz zimowe kapoty

[Alexia]

A ja zdradzę, że we wtorek Alexia zrobiła kolejny Long Run ...

Dzięki za Świetne Towarzystwo (znowu), te ostatnie kilometry samemu były lekką udręką... Za to zrobiłem BPGzNP .

Dzięki Lejek . Jak zwykle fajnie było .

Alexia,
wciągnęłam się w czytanie Twojego biegowego bloga - dotarłam właśnie do opisu ukończonego maratonu - gratuluję

No, mam nadzieję, że się tak wciągniesz, ze i Ty spróbujesz maratonu :D. Witam nową biegaczkę .

Oo, Alexia, czyzbys mieszkala w Chinach?

Hi, hi - prawie. Ja sobie myślę, że coś dziewczyny psują mi laptopa. Siedzą i klikają co popadnie, a potem forum mi nie wchodzi. Ale grunt, że samo się naprawia .

Znowu półmaratonik i to w jakim tempie ... chylę czoła

Mnie też się wydaje, że jest upał, zwłaszcza jak się na grzbiet wciągnie o jedną warstwę za dużo

Na grzbiecie, to ja miałam krótki rękawek (warto czasem męża posłuchać), ale niestety spodnie długie i ocieplane na dodatek .

[Alexia]

dlatego przed wyjsciem warto zerknac na termometr a nie sugerowac sie tym ze niektorzy wyciagneli juz zimowe kapoty

Na termometr spojrzałam, ale wiadomo to czy on nie oszukuje .

[Księżna]

mam nadzieję, że się tak wciągniesz, ze i Ty spróbujesz maratonu :

Mam nadzieję zmierzyć się wiosną z krakowskim maratonem

Dziś rano nie mogłam ruszyć na wały wiślane... i aż mnie nosi... Spróbuję wieczorem, może uda się zgrać obowiązki rodzinne (też mam dwójkę dzieci:-)) i wyskoczyć choć na chwilę:-)

[Księżna]

Alexia, o której zwykle ruszasz na trening? Widzę, że dziś już jesteś 'po'

[Alexia]

Alexia, o której zwykle ruszasz na trening? Widzę, że dziś już jesteś 'po'

Poniedziałki - dzieci zaczynają zajęcia plastyczne w Parku Jordana o 17.10 i wtedy właśnie zaczynam
Wtorki - długie wybiegania z Lejkiem po jego pracy
Środy - raczej wolne
Czwartki - jak wyjdzie, plan jest taki, żeby albo zaraz po pracy (czyli o 15), albo tak, by wyrobić się do 18.00
Piątki - jeszcze tego nie wdrożyłam, ale chciałabym biegać zaraz po pracy czyli o 17.30 (pracuję na AGH)
Soboty - BBL, czyli 9.30
Niedziele - wolne dla rodziny