panucci10 - komentarze

[panucci10]

Mocny trening....takie treningi dają super motywacyjnego kopa..pieknie

Masz racje, dobrze się z tym czułem że mogłem coś takiego pobiec z pewnym zapasem

Może znowu się powtarzam,ale te 3-4 kg które zrzuciłeś zaowocowało zwyżką formy i jesteś na pewno na poziomie 3:15 w maratonie.
Na Marzannie będe oglądał Twoje podeszwy...zobaczysz

Myślisz że to przez wage? Obyś miał racje, bo do kwietnia jeszcze 4kg musze zrzucić
A co do marzanny to ja biegne napewno na 1:35 i moze cos z tego urwie \, więc plecy to ja Twoje bede ogladał i to tylko na początku bo później Ty leciesz na 1:30 więc jest różnica , na marzannie mi nie zależy także na maxa raczej do odciecia chyba nie pobiegne

To idzie młodość...
Mocny trening, jest moc i progres, strach się bać co będzie się działo na wiosnę.

heh młodość , od tego roku jestem w kategorii M30-39 wiec juz nie taki młody , a nawiosne nic sie dziać nie bedzie, ot takie zwykłe bieganie bedzie

Dla Wojtka dobry trening bo on się nie docenia i takie biegi wzmacniają psychicznie bardzo, z drugiej strony lepiej się nie doceniać niż przeceniać Byle za dużo nie pracować nad wzmocnieniem psyche bo zdrowia może braknąć. Dlatego czasem przy dobrym samopoczuciu można coś pobrykać na przetarcie - zwłaszcza jak łatwo i lekko idzie.

Nieraz to jak patrze na jakies założenia to sie wydaje ze to nie na moje siły wiec od czasu do czasu lubie sobie poprawić swoją psyche mocnym treningiem , a patrzac na ten trening z perspektywy jednego dnia to stwierdzam ze bardzo dobrze ze tak pobiegłem bo dzisiaj wstałem i za oknem mega duzo śniegu i ciągle pada! Wiec znowu lekkie i długie treningi beda a nie szybkie i kr ótkie

[Krzychu M]

Patrze na Twój plan na 3:15 i dzisiaj wolna 15-tka,jutro 20km w 5:10 identycznie jak u mnie,dopiero w weekend się plany mocno rozjeżdżają...Ja za 30-tkę podziękuje i wolę swoje interwały

[pulchniak]

Rozbiegałeś się ostatnio chłopie. Fajny trening i niezłe tempo. 3:15 pęknie jak nic.

[panucci10]

Patrze na Twój plan na 3:15 i dzisiaj wolna 15-tka,jutro 20km w 5:10 identycznie jak u mnie,dopiero w weekend się plany mocno rozjeżdżają...Ja za 30-tkę podziękuje i wolę swoje interwały

hehe no to ja zdecydowanie wole tą 30-stke niż te Twoje interwały po 4:07 haha widać ze mamy inne cele co ?

Rozbiegałeś się ostatnio chłopie. Fajny trening i niezłe tempo. 3:15 pęknie jak nic.

Dzieki Tomek Gonie mistrza tak Ale w Dębnie te 3:15 to jeszcze za szybko bedzie! Ostatnio mi sie dobrze biegało, może to oznaka wiosny ? A może to to co Krzychu napisał czyli zgubienie prawie 3kg wagi? Sam już nie wiem

[Krzychu M]

Zachowanie nóg jest identyczne jak w niedziele po sobotnich interwałach! Było tak samo, po interwałach przed spokojnym biegiem w nd nic nie bolało a po biegu czuć było lekkie zakwasy ud i łydek, dziś jest podobnie! Nie wiem dlaczego ale może tak ma być

Mam tak samo.Po prostu po mocnym biegu(interwałach,ciągłym)te "zakwasy"a są to mikrourazy dają się we znaki po 1,5-2 dniach,a ten trening na następny dzień to przyspiesza i czujesz mięśnie właśnie po tym trenie.Ja jak mam czas i siłę to po mocnym akcencie robię wieczorem w tym samym dniu takie krótkie rozbieganie(patrz blog Maurycego)i wtedy już tych "zakwasów"nie masz wcale lub są znikome

[panucci10]

Mam tak samo.Po prostu po mocnym biegu(interwałach,ciągłym)te "zakwasy"a są to mikrourazy dają się we znaki po 1,5-2 dniach,a ten trening na następny dzień to przyspiesza i czujesz mięśnie właśnie po tym trenie.Ja jak mam czas i siłę to po mocnym akcencie robię wieczorem w tym samym dniu takie krótkie rozbieganie(patrz blog Maurycego)i wtedy już tych "zakwasów"nie masz wcale lub są znikome

o to dobrze wiedzieć coś takiego! W sensie tym że wiem dlaczego tak sie dzieje, bo raczej czasu na takie mini rozbieganie niestety brak Ale przynajmniej juz wiem co i jak Dzieki Krzychu!

[pulchniak]

Dzieki Tomek Gonie mistrza tak Ale w Dębnie te 3:15 to jeszcze za szybko bedzie! Ostatnio mi sie dobrze biegało, może to oznaka wiosny ? A może to to co Krzychu napisał czyli zgubienie prawie 3kg wagi? Sam już nie wiem

Jak nie wypadnie Ci jakaś kontuzja to powinnaś dać radę

[panucci10]

Dzieki Tomek Gonie mistrza tak Ale w Dębnie te 3:15 to jeszcze za szybko bedzie! Ostatnio mi sie dobrze biegało, może to oznaka wiosny ? A może to to co Krzychu napisał czyli zgubienie prawie 3kg wagi? Sam już nie wiem

Jak nie wypadnie Ci jakaś kontuzja to powinnaś dać radę

Dzieki ze we mnie wierzysz ale na 100% nie pobiegne tak szybko Może na jesień? Na wiosne jakoś takśrednio mi sie biega, moze to przez tą różnice temperatur w jakiej sie przygotowuje a w jakiej sie startue?

[mihumor]

Sposób jest prosty, jak warunki sprzyjające to biegniesz na 3,20 i jeśli to twój dzień to po prostu po 30tym przyspieszasz Zobaczysz co Ci na Marzannie wyjdzie i będzie sprawa jasna. Tylko warunki aby sprzyjały

[panucci10]

Sposób jest prosty, jak warunki sprzyjające to biegniesz na 3,20 i jeśli to twój dzień to po prostu po 30tym przyspieszasz Zobaczysz co Ci na Marzannie wyjdzie i będzie sprawa jasna. Tylko warunki aby sprzyjały

Powiem CI że dla mnie pogoda jest super ważna! Byle by nie wiało zbyt mocno i nie było za ciepło! Ale i tak najważniejsze bedzie we mnie! Cały czas rozmyślam jaką by tu taktyke obrać!? Napewno nie taką jak w Poznaniu Troche mam pomysłów na ten bieg już w głowie

[Krzychu M]

Cały czas rozmyślam jaką by tu taktyke obrać!? Napewno nie taką jak w Poznaniu Troche mam pomysłów na ten bieg już w głowie

Nie myśl za dużo.Jeszcze masa czasu...Na 2-3 tyg przed będziesz wiedział na jakim jesteś poziomie...jest jeszcze dużo do wybiegania,zwłaszcza jak chcesz jeszcze zrzucić trochę balastu tłuszczowego ...sam zobaczysz ile Ci to wszystko razem z solidnymi treningami da.Będzie POWER,ja to wiem.

[panucci10]

Cały czas rozmyślam jaką by tu taktyke obrać!? Napewno nie taką jak w Poznaniu Troche mam pomysłów na ten bieg już w głowie

Nie myśl za dużo.Jeszcze masa czasu...Na 2-3 tyg przed będziesz wiedział na jakim jesteś poziomie...jest jeszcze dużo do wybiegania,zwłaszcza jak chcesz jeszcze zrzucić trochę balastu tłuszczowego ...sam zobaczysz ile Ci to wszystko razem z solidnymi treningami da.Będzie POWER,ja to wiem.

heh bardziej myśle nad taktyką niż nad tempami, wiec spoko czasu jest sporo wiec i tempa mogą sie pozmianiac, waga znowu poszła o 1kg w góre ale to przez ten tłusty czwartek dzisiaj to powoli dopiero schodzi a od jutra znowu przestrzeganie pewnych zasad w jedzeniu

[le0n71]

Trzaskasz chłopie tych kilometrów że ho ho Dopiero 9 luty a u ciebie już ponad 120, ładnie

[panucci10]

Trzaskasz chłopie tych kilometrów że ho ho Dopiero 9 luty a u ciebie już ponad 120, ładnie

no troche jest ale to przez te dwie 30-stki ! W tamtym tyg w sb było 25x1km plus rozgrzewka i schłodzenie a dzisiaj wybieganie 30km, no i sie narobiło

[mihumor]

Bardzo ładny long i w zacnym tempie - dobrze