Provitamina - komentarze do blogu

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
leandros
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 767
Rejestracja: 09 sty 2012, 13:58
Życiówka na 10k: 47:56
Lokalizacja: Zabrze, Oberschlesien

Nieprzeczytany post

Wielkie gratulacje za pudło. Razem z maklakiem(jeśli można) poczekamy sobie jeszcze... :hej:

Przeca ta hołota by ją staranowała... ;)
"Silesius non Polonus" - Anzelm Eforyn

Blog treningowy.

Komentarze.

5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Provitamina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1070
Rejestracja: 04 sty 2013, 11:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: śląsk

Nieprzeczytany post

Omijałam "gorące" miejsca :) W Warszawie zastałam tylko spokój i relaks.
Ta grupa anonimowych biegaczy to dobry pomysł :bum: Nie wpadłam na to! :hej:

Dzięki za gratulacje everybody!
Life is short... running makes it seem longer.

Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga

Obrazek
=========
-----
Moje endo
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Gratuluję podium! :) Po tym, jak na nim stanęłaś, anonimowość chyba sobie poszła na spacer, co nie? ;)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
Provitamina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1070
Rejestracja: 04 sty 2013, 11:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: śląsk

Nieprzeczytany post

Niestety...Zaryzykowałam. :bleble: Teraz czekam na wszelakiego typu relacje z biegu w lokalnym "brukowcu"...
Life is short... running makes it seem longer.

Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga

Obrazek
=========
-----
Moje endo
Awatar użytkownika
hotmas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 889
Rejestracja: 22 lis 2012, 11:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: CSW

Nieprzeczytany post

No no no... Gratulacje. Moim zdaniem warto było stracić anonimowość, nie ma to tamto :)
Awatar użytkownika
Provitamina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1070
Rejestracja: 04 sty 2013, 11:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: śląsk

Nieprzeczytany post

Zawsze trzeba podjąć jakieś ryzyko :bleble: W końcu to mógł być mój pierwszy i ostatni puchar w moim życiu :bum:
Life is short... running makes it seem longer.

Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga

Obrazek
=========
-----
Moje endo
Awatar użytkownika
hotmas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 889
Rejestracja: 22 lis 2012, 11:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: CSW

Nieprzeczytany post

Pierwszy na pewno, ale czy ostatni... Tego taki pewny nie jestem :hej:
Ma_tika
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1427
Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

hej!
jaki smutno-gorzki wpis...
ale skoro zdecydowałaś się go popełnić, to znaczy, że idzie ku lepszemu :) Na pewno nie jest Ci latwo, więc nie będę pisac "weź się w garść", bo to nic nie pomoże. Napiszę, że wiosna idzie i będzie lepiej. Sport bardzo pomaga w życiu. Więc nie tyle "weź się w garść", co zdobądź się na regularne wychodzenie, a zobaczysz, że spojrzysz na świat pozytywniej :)
Obrazek
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Idzie q lepszemu, to widać, słychać i czuć - małymi krokami (a pierwszy to było wypranie butów :hej: ), ale do przodu :taktak:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
leandros
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 767
Rejestracja: 09 sty 2012, 13:58
Życiówka na 10k: 47:56
Lokalizacja: Zabrze, Oberschlesien

Nieprzeczytany post

mogę poklepać po ramieniu i zacząć licytować, kto ma/miał się gorzej(ale nie o tym tutaj!) ;)

Może jakaś dobra płyta? Spacer? Dla mnie wyjście z pustego domu i przechadzka do lasu o 4 nad ranem była czymś wspaniałym. A mam pietra, gdy biegnę obok lasu o godzinie 18...
"Silesius non Polonus" - Anzelm Eforyn

Blog treningowy.

Komentarze.

5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
Awatar użytkownika
Provitamina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1070
Rejestracja: 04 sty 2013, 11:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: śląsk

Nieprzeczytany post

Jak miło, że mnie czytacie. Dzięki za wielkie słowa otuchy. Są mi potrzebne do działanie prawie jak powietrze.
Wyjście z domu (nawet na niewinny spacer) odpada (choroba :ech: ). Muzyka faktycznie może być umilać czas i łagodzić różne dolegliwości.Tylko nie można przesadzić - wczoraj do 2 w nocy nie mogłam sie rozstać ze słuchawkami. To spowodowało, ze kolejna noc była "w kratkę".

Biel moich butów po praniu przykuwa nieustannie moją uwagę. Trudno uwierzyć, że można je było aż tak wyszorować (ręcznie!). :hejhej:
Life is short... running makes it seem longer.

Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga

Obrazek
=========
-----
Moje endo
Awatar użytkownika
hotmas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 889
Rejestracja: 22 lis 2012, 11:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: CSW

Nieprzeczytany post

Provitamina pisze:Biel moich butów po praniu przykuwa nieustannie moją uwagę. Trudno uwierzyć, że można je było aż tak wyszorować (ręcznie!).
Przynajmniej miałaś jakieś zajęcie a i dobry początek by się zdobyć na decyzję o wyjściu. Postaw je sobie na widoku i niech Cię dalej kuszą :oczko: Powodzenia i uchi do góry :usmiech:
Awatar użytkownika
Provitamina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1070
Rejestracja: 04 sty 2013, 11:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: śląsk

Nieprzeczytany post

:hej: Motywacji nigdy nie brakuje. Tylko kłody mi się walają pod nogi nieustannie. A z ciekawostek...w maju mam zamiar wystąpić jako maratonka (to nie żart!). To ostatni dzwonek, by zabrać się za konkretny trening, a nie takie "pitu pitu" od czasu do czasu... :tonieja:
Life is short... running makes it seem longer.

Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga

Obrazek
=========
-----
Moje endo
Awatar użytkownika
mclakiewicz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1616
Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Bardzo się cieszę, że wróciłaś, tu na forum. Trzymam kciuki, kibicuję i takie tam pitolenie o Szopenie.
A teraz koniec użalania się nad sobą, zadek w troki bierz i trenuj, bo w tym Krakowie to nie wiem, ale ja na pewno na trasie na plecy Cię nie wezmę!
Czy taki kopniak wystarczy? :sss:
BLOG KOMENTARZE


Obrazek



5 km - 23:49
10 km - 46:32
Półmaraton - 1:43:53
Maraton - 4:16:15
Awatar użytkownika
Provitamina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1070
Rejestracja: 04 sty 2013, 11:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: śląsk

Nieprzeczytany post

Marek mooocniej!!! Co tak słabiutko??? To nie ma być klaps, tylko kopniak, po którym powiem "ała" :hejhej:
Life is short... running makes it seem longer.

Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga

Obrazek
=========
-----
Moje endo
ODPOWIEDZ