Skoor - sala tortur
Moderator: infernal
- neevle
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1229
- Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin/Warszawa
Dodaj jeszcze, że odstawiłeś całkiem alkohol i przez to zrzuciłeś kilka kilogramów. Myślę, że to ma niemały wpływ, szczególnie, jeżeli wcześniej piwko wpadało dość często.
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Magda, racja. Jakos o tym zapomnialem
- wrestler
- Stary Wyga
- Posty: 239
- Rejestracja: 08 kwie 2015, 11:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
No nie z tym odstawienie piwa to już przesada ja rozumiem trening treningiem ale żeby tak bez piwa
Coś chyba jeszcze w okolicy będziesz miał w Sandomierzu tam ciekawy cross na majówkę jakoś zawsze był
Coś chyba jeszcze w okolicy będziesz miał w Sandomierzu tam ciekawy cross na majówkę jakoś zawsze był
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jest jest, zdaje się, że 9 maja. Zastanawiam się czy zrobić dyszkę czy szarpnąć się na półmaraton.
- wrestler
- Stary Wyga
- Posty: 239
- Rejestracja: 08 kwie 2015, 11:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Tam jest fajna trasa wbiega się na Salve Reginę i biegnie się wąwozem Jadwigi. Ogólnie jak sobie patrzę w moje treningi i przewyższenia to Sandomierz jest zaraz po górach
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No, ja mam 12km do Sandomierza, ale jakos nigdy mi sie nie udalo tam pobiegac. Slyszalem, ze tresa jest fajna i malownicza, dlatego mysle nad pobiegnieciem rekreacyjnie polmaratonu, ot dla podziwiania widoczkow
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
jestem pod duzym wrażeniem Tomaszku! masz tą mooooooooc masz tąąąąąąąąąąąąąą mooooooooooooc!!!!
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tak mi mów! Tak mi mów!!
Będą jaja jak złami nogę na starcie, albo 200m przed metą stracę przytomność
Będą jaja jak złami nogę na starcie, albo 200m przed metą stracę przytomność
- kojer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1757
- Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
- Życiówka na 10k: 46:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Znaczy by osiągać takie wyniki trzeba odstawić piwo? Tym gorzej dla wyników .
PS. Jestem pod wrażeniem bo jeszcze niedawno byliśmy chyba na zbliżonym poziomie.
PS. Jestem pod wrażeniem bo jeszcze niedawno byliśmy chyba na zbliżonym poziomie.
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Powiem szczerze, ze sam sie dziwie takiemu postepowi. Troche to moze z powodu odstawienia % ale mysle, ze nie tylko. Moze to miedzy innymi dzieki temu, ze wyczynowo trenowalem plywanie za szczyla? Nie wiem... Postep jest i to cieszy. Zobaczymy jak dlugo sie utrzyma
Po zawodach zrobie sobie luzniejszy tydzien czy dwa i podejde do planu Bartoszaka na lamanie 40min, ale tylko po to, zeby zobaczyc jak bedzie szlo. Jesli bedzie szlo to dobrze (malo prawdopodobne), jesli nie, to pobiegam Danielsem wg. VDOT ktore wyjdzie z zawodow.
Krzychu, wiem co powiesz... ze to przepasc miedzy ~42min a lamaniem 40, ale z ciekawosci chce sprobowac
Po zawodach zrobie sobie luzniejszy tydzien czy dwa i podejde do planu Bartoszaka na lamanie 40min, ale tylko po to, zeby zobaczyc jak bedzie szlo. Jesli bedzie szlo to dobrze (malo prawdopodobne), jesli nie, to pobiegam Danielsem wg. VDOT ktore wyjdzie z zawodow.
Krzychu, wiem co powiesz... ze to przepasc miedzy ~42min a lamaniem 40, ale z ciekawosci chce sprobowac
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Jak pobiegniesz za tydzień koło 41:30 to dlaczego nie?Skoor pisze: Krzychu, wiem co powiesz... ze to przepasc miedzy ~42min a lamaniem 40, ale z ciekawosci chce sprobowac
Plan jest po to,że na końcu być wstanie te 39:XX nabiegać.
Niemniej Bartoszak jest planem od góry i nie podoba mi się,że te tempa na początku są takie same jak w późniejszej
fazie.Próbowałem ten plan,ale jest niewykonalny dla kogoś kto biega 41 minut na dychę a przecież z jakiegoś poziomu
się startuje do łamania 40 minut.
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nooo, zobaczymy co to będzie. Dziś patrzyłem na prognozy pogody... Na tą chwilę zapowiadają 26 stopni... Biorąc pod uwagę, że jak jest 16 to jest mi gorąco podczas luźnego biegu, to podczas zawodów może być nieciekawie Na szczęście pogoda jest teraz tak zmienna, że równie dobrze może być 5 stopni i chmury (na co szczerze liczę )Jak pobiegniesz za tydzień koło 41:30 to dlaczego nie?
To fakt, ale nikt nie mówił, że będzie lekko Zawsze można mieć nadzieje, że będzie tak jak przy planie na 45 minut Generalnie podejdę do niego na luzie i zobaczę co się będzie działo.Bartoszak jest planem od góry i nie podoba mi się,że te tempa na początku są takie same jak w późniejszej
fazie.Próbowałem ten plan,ale jest niewykonalny dla kogoś kto biega 41 minut na dychę a przecież z jakiegoś poziomu
się startuje do łamania 40 minut.
- wrestler
- Stary Wyga
- Posty: 239
- Rejestracja: 08 kwie 2015, 11:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Skoor rozważ robienie schłodzeń ciut wolniej, zauważ że teraz było szybciej niż rozgrzewka nawet. Jak sama nazwa wskazuje schłodzenie to schłodzenie
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Hmmm... Mowiac szczerze to przy tym wietrze konczac szybkie 8km bylo mi zimno i zastanawialem sie czy sie zwyczajnie nie schowac do auta zamiast robic to schlodzenie wiatr jednak zmienil kierunek i stwierdzilem ze sobie potruchtam... Na rozgrzewke
- roberturbanski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1311
- Rejestracja: 17 gru 2011, 08:10
- Życiówka na 10k: 47:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
W takich warunkach to trening rewelacja