mihumor .com

[mihumor]

Co do Danielsa to musisz go biegać na 4-5 treningów, wszystko zależy na ile chcesz się przygotować, jeśli chcesz łamać 3,20 to musisz maksymalny przebieg ustawić na ok 80 km - to powinno wystarczyć - no i od tych 80km liczyć plan i jednostki, tempa będziesz miał sporo wolniejsze ale w dłuższych jednostkach lub na małych przerwach. Wtedy będziesz biegać 55-80km tygodniowo. Jeśli tak chcesz a czasu brak to poświęć ten rowerek, basen albo inne aktywności- zawsze największa korzyść z biegania, reszta też ok ale tylko uzupełnia, ten brak można nadrobić w domku robiąc ćwiczenia i po sprawie. Do jesiennego maratonu jednak dużo łatwiej jest się przygotować ze względu własnie na czas i pogodę wiec kiedy lepiej to podkręcić. Ja już chyba wiosennego nie będę więcej tak robić, ciężko jest to podogrywać a do tego musiałem prawie całkowicie poświęcić na to konto moją inną wielką pasję czyli narty.

[cichy70]

ale, żeś poleciał. BRAWO !!!!
ten trening mówi chyba najwięcej, widać, że jest moc !!!

[mihumor]

Fajnie poszło, to moja życiówka na 25km a na połówce miałem sporo poniżej 1,34 i to było na dużym luzie zrobione, no bieg był z negative split jeśli już na siłę szukać pozytywów. Ale generalnie trudno nie być zadowolonym - poszło fajnie i może to nawet lepszy test niż robiony na wypoczynku.

[cichy70]

normalnie, aż Ci zazdroszczę, a to rzadkie uczucie u mnie

[mihumor]

W nagrodę solanka i browarek (wersja juniorska bo mały - wiem, żenada ale trudno, duży po starcie dopuiero i to nie jeden)

[cichy70]

należy się, na pewno

[le0n71]

Elegancko ci wszedł ten trening, nie ma co Podpowiedz mi coś o tych żelkach, którymi się wzmacniasz. Ja nigdy nie próbowałem, zawsze biegam bez dodatkowego odżywiania w trakcie, ale przy dłuższych biegach może by mi było łatwiej. Nie wiem nawet, gdzie to kupić

[panucci10]

noi poszło jak z płatka ! wyszło lux! a jak zwykle biadoliłeś że nie dasz rade i takie tam bzdety połówka też piękna i na luzie heh miałem podobne odczucia chyba jak Ty po ostatnim moim TM , fajne uczucie co nie ?

Podpowiedz mi coś o tych żelkach, którymi się wzmacniasz

no co on może brać jak tak biega? pewnie środki Mariana z Norwegii albo Leszka z USA

[mihumor]

Leon, zwykłe zele energetyczne dla biegaczy, są w saszetkach od 40-70g w zależności od firmy, dodają węglowodanów czy glikogenu, po prostu taki strzał energetyczny jakbyś zjadł batona czy banana tylko lepiej i szybciej się przyswaja no i spokojnie się to zjada biegnąc, zbyt smaczne to nie jest ale nie dla smaku się to łyka. Ja używam z Vitargo bo mi najlepiej dodają powera i pobudzają - są z kofeiną (co dziwne najgorzej smakują ), smaczne są z Isostara ale duże i mi pomagają jakoś mniej, są też inne firmy, poślę Ci na maila adres do sklepu netowego gdzie są w dobrej cenie i spory wybór. Generalnie biorę 1 szt na trening ciężki 25-30km, jeden biorę na połówkę, cztery łykam na maratonie. Dla mnie super sprawa i bardzo pomaga bo ja dużo spalam

[le0n71]

Dzięki za info, muszę wypróbować.

[wigi]

Gratki, piękny trening, jest moc, no i super wzmocniłeś psychikę.
Ponieważ nie mogę biegać, to tym bardziej dołączam do zazdrośników.

[Krzychu M]

Po prostu odfajkowałeś kolejny trudny trening.Nie pamiętam,żeby jakikolwiek żle Ci poszedł
Zazdroszcze,że masz już z górki,czyli te łatwiejsze treningi...a ja się będe w sobotę katował

[mihumor]

W sobotę to ty życiówkę nabiegasz Będzie satysfakcja. Gdzie to chcesz biegać?

[panucci10]

W sobotę to ty życiówkę nabiegasz Będzie satysfakcja. Gdzie to chcesz biegać?

a drugie pytanie ode mnie chcesz złamać 40min wtedy ? Czy tak jak jest w planie na 41min lecieć?

[LDeska]

Dzięki za rady, przetrawię i pomyślę
A trening całkiem niezły wyszedł, wygląda że sznycla upolujesz w tym Wiedniu