sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze

[tomasir]

Miał byc test na krotkim dystansie ....... a tak próbujesz coś nam na siłę udowodnić ..... nie warto, szkoda zdrowia...... Twojego zdrowia ......

Akurat z tego co kojarzę to jednak mniejszą sobie może zrobić krzywdę biegnąc długi bieg na niższej intensywności niż krótszy na mega wysokiej. Jakby to ująć inaczej obrazowo - przy długim biegu łatwiej wyczuć ten krytyczny moment i po prostu przerwać, przy 10 km - może na to nie starczyć czasu

[sosik]

Tak na szybko: 3:10:49
Nogi wytrzymały ( ledwo ), płuca wytrzymały ( super ), niestety po ok 7,4 km zegarek mi padł, szczegóły później na blogu.
W każdym razie od wkurwienia, po przez radość do zdychania na ostatnim kółku.

[mihumor]

Nieźle Jakbyś walnął 8 browarków poszłoby może lepiej a może gorzej. Wiało? To masz maraton zaliczony, możesz się spokojnie kłaść u rzeźnika i dać pokroić. Graty duże, nawet bardzo duże- czekam na opis i pogadamy więcej.

[Johnny Żuberek]

Gratki

[sosik]

Opis wieczorem. Wiało ( babski: mocno, ale w miarę równo ) - prawie idealnie wzdłuż Focha. Dlatego dzisiaj leciałem w drugą stronę niż ostatnio, aby nie mieć pod górkę i pod wiatr jednocześnie.

[Glonson]

No stary. Zrobiłeś to i to w pięknym stylu. Gratki i pozdrowienia.

[panucci10]

Gratulacje! Choć tego nie pochwalam haha! Trasa na maraton chyba najłatwiejsza na świecie Ale psychicznie chyba najgorsza! Gorsza mogła by być chyba tylko na stadionie ! Ciekaw jestem opisu, bo ten zdechły zegarek po prawie 8km i coś tam więcej o 300m na całej trasie to jakoś dziwnie to wygląda. Nie mniej jednak tyle km w takim czasie na treningu to jest kosmos!!! Szacun stary! Teraz spokojnie z ulgą na sercu możesz sie kłaść na stół i niech Cie pokroją jak naj szybciej cobyś jeszcze szybciej wrócił do biegania, bo potencjał biegowy to Ty masz !

[sosik]

Lapowałem co okrążenie i wychodziło ok 3,55 lub 3,56 km.

[mihumor]

Okrążenie Błoń to 3520-3530m - sprawdzone. Generalnie w takim terenie jak Błonia to na dystansie maratonu Garmin ukradnie 300-400m, w terenie miejskim z wysokimi budynkami to i z 600-700m potrafi oszukać. Mi zawsze Garmin pokazuje więcej niz dystans a zawsze staram się biec po najkrótszej linii.

[Krzychu M]

GRAAAATKi!!!!
Super test i psycha.Mnie za to Garmin pokazuje mniej.Okrążenie Błoń to 3500-3520m.
Jeszcze nigdy nie pokazał 3530-3540m.Atestowane dychy 9,97-9,98 a ostatnio zwariował na Sylwestrowej bo aż
10,08km pozkazał.
Jeszcze raz brawa!

[panucci10]

Okrążenie Błoń to 3520-3530m - sprawdzone.

Okrążenie Błoń to 3500-3520m.

Atestowane dychy 9,97-9,98

mi na biegu tesco pokazał 10,049 a na sylwestrowym 10,020
tak czy siak czy dystans nie domierzył czy wyszedł mu z nadmiarem to polecieć coś takiego na treningu to szacun! chociaż ja jeszcze raz powtórze, szacun i jednocześnie głupota sosik nikomu nic nie musiał udowadniać! jedynie tylko sobie <ale to bez sensu>!

[Krzychu M]

Okrążenie Błoń to 3520-3530m - sprawdzone.

Okrążenie Błoń to 3500-3520m.

Atestowane dychy 9,97-9,98

mi na biegu tesco pokazał 10,049 a na sylwestrowym 10,020
tak czy siak czy dystans nie domierzył czy wyszedł mu z nadmiarem to polecieć coś takiego na treningu to szacun! chociaż ja jeszcze raz powtórze, szacun i jednocześnie głupota sosik nikomu nic nie musiał udowadniać! jedynie tylko sobie <ale to bez sensu>!

Absolutnie się nie zgadzam,że to głupota!Dlaczego Ty możesz robić sobie robić testy na treningu na 10km a Sosik nie może przebiec maratonu!
Ilu jest ludzi co biega 5-10 maratonów rocznie i jest dobrze.A Sosik wcale nie biega dużo M.Ważne,żeby teraz odpocząć
i przez 2-3 tygodnie biegać wolno.
A dlaczego ja nie miałbym sobie za 2 tygodnie pobiec na Koleżeńskim maratonu?
Przecież to jest do Orlenu aż 3 miesiące...już nie pamiętasz jak pobiegłeś Wrocław a za miesiąc Wawe.

[le0n71]

No nieźle, chociaż ja bym nie pobiegł treningowo maratonu na maksa, psycha by mi siadła
Skoro trening robisz w 3:10, to zawody na spokojnie co najmniej 3:05 byś pobiegł. Weź chłopie zamień w końcu to mistrzostwo treningów na konkretny start, bo moc to ty masz

[tomasir]

Tak na szybko: 3:10:49
Nogi wytrzymały ( ledwo ), płuca wytrzymały ( super ), niestety po ok 7,4 km zegarek mi padł, szczegóły później na blogu.
W każdym razie od wkurwienia, po przez radość do zdychania na ostatnim kółku.

trzeba było biec GP w Wolskim - miałbyś wyższy puls :d

u mnie dziś: Średnie tętno 186 , Max tętno 200 i to pomimo tego, że najgorsze podbiegi szedłem (skalkulowałem sobie, że nie warto biec, bo powolne wbieganie jest tylko minimalnie szybsze od marszu, a jednocześnie bardzo obciąża organizm)

[wigi]

Sosik, jesteś twardym i za(na)palonym biegaczem.
Mi by się nie chciało biegać maratonu na treningu, nie wspominając o wstawaniu na treningi o godzinie 4. rano. Tak więc szacunek za ogromny zapał do biegania.
Co do dzisiejszego maratonu, to bardzo ładnie go pobiegłeś, a czas 3:10 wskazuje na to, że na prawdziwych zawodach 3:05 byłoby teraz w Twoim zasięgu. Biorąc pod uwagę, że do krakowskiego maratonu zostało jeszcze ponad 4 miesiące, powinieneś już szykować głowę na łamanie 3 godzin, bo że fizycznie będziesz do tego dobrze przygotowany, to nie mam wątpliwości.