Grzesiek - vox populi
Moderator: infernal
- krejpek
- Wyga
- Posty: 57
- Rejestracja: 07 gru 2012, 21:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Masz rację, na Marzannie będzie pizgać aż miło. Dzisiaj jak robiłem okrążenie Błoń to aż mi w bluzie wytworzyła się poduszka powietrzna :D A wczoraj i przedwczoraj nie było wiele lepiej.
5 km - 21:00 (1. Bieg Wielkich Serc Kraków, 13.01.2013 r.)
Półmaraton - 1:36:39 (X Półmaraton Marzanny, 24.03.2013 r.)
Maraton - 3:51:08 (XII Cracovia Maraton, 28.04.2013 r.)
Półmaraton - 1:36:39 (X Półmaraton Marzanny, 24.03.2013 r.)
Maraton - 3:51:08 (XII Cracovia Maraton, 28.04.2013 r.)
- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Wieczorem jest cieplej i wiatr słabnie 
Coraz bardziej lubię porę moich treningów w ciągu tygodnia :D

Coraz bardziej lubię porę moich treningów w ciągu tygodnia :D
- hotmas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 889
- Rejestracja: 22 lis 2012, 11:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: CSW
Ładnie Ci wyszedł ten test. W sumie to jestem pod wrażeniem tempa. Średnie 5:16 a maksymalne 5:00 pokazuje, że się nie szarpałeś. Patrząc na Twoje treningi myślę, że możesz śmiało celować w 1:50:xx.
- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Też właśnie zauważyłem to, o czym piszesz, wcześniej nie pomyślałem w ten sposób.
Faktycznie, tempo było bez żadnych przyśpieszeń, te 5:00 to pewnie 2x jak mi z bocznej uliczki chciał się przez chodnik wpychać samochód, to musiałem leciutko przyśpieszać, ale dosłownie na 3-4 kroki
Dużym kopem pozytywnej energii będzie dla mnie ten bieg
A z kalkulatora na połówkę wychodzi 1:54:30 po dzisiejszym treningu
Faktycznie, tempo było bez żadnych przyśpieszeń, te 5:00 to pewnie 2x jak mi z bocznej uliczki chciał się przez chodnik wpychać samochód, to musiałem leciutko przyśpieszać, ale dosłownie na 3-4 kroki

Dużym kopem pozytywnej energii będzie dla mnie ten bieg

A z kalkulatora na połówkę wychodzi 1:54:30 po dzisiejszym treningu
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
To może spróbujemy pobiec razem tą połówkę. Mierzę między 1:50 - 1:55. Razem może lepiej wykręcimy 
Ja dzisiaj po 26 km trochę już czułem nogi. Pewnie do 30 km bym dobił - potem to już jedna wielka niewiadoma.

Ja dzisiaj po 26 km trochę już czułem nogi. Pewnie do 30 km bym dobił - potem to już jedna wielka niewiadoma.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Spoko, możemy polecieć razem. Tylko pamiętaj, że ja jestem taki dziwny zwierz, co często gęsto na zawodach robi gorsze wyniki niż na treningach (choć mam nadzieję, że co nieco się już nauczyłem i to mi nie grozi na Marzannie
).
Jakby po ok. 15km brakło mi pary, to się nie oglądaj, tylko leć. Ja do dziś mam wyrzuty sumienia, że przez holowanie mnie Dobajka straciła pewne miejsce na pudle w kategorii na Biegu WOŚP

Jakby po ok. 15km brakło mi pary, to się nie oglądaj, tylko leć. Ja do dziś mam wyrzuty sumienia, że przez holowanie mnie Dobajka straciła pewne miejsce na pudle w kategorii na Biegu WOŚP

- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Dobry test, teraz wiesz na co cie stać a stać Cię na ok 1.50 i tego bym się trzymał. Zostaw na start muzę w domu, pilnuj równego tempa, pierwszą 15tkę biegnij tak jak dziś lub deczko wolniej tak by coś Ci zostało w baku i ostatnia siódemka pójdzie nieco szybciej. 15-16 km biegnie się rozumem resztę sercem. Na starcie będziesz bardziej wypoczęty, świeższy, nawodniony, dojdzie adrenalinka i pójdzie lepiej niż dziś, byle się nie spalić w blokach czyli pilnować, równego, spokojnego, założonego tempa.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
1:50 byłoby rewelacyjne w debiucie 
To 5:14/km mniej więcej - nogi mogą dać radę, pytanie, co zrobi głowa

To 5:14/km mniej więcej - nogi mogą dać radę, pytanie, co zrobi głowa

- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Do 15-16go biegniesz nieco wolniej , możesz otworzyć 5,20 i powoli deczko przyspieszać, dopiero końcówkę nieco szybciej i średnia powinna wyjść.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Tak jak mówię - wszystko w głowie. Dziś to ona nie pozwoliła mi zafiniszować na piętnastym, choć nogi też już swoje czuły,
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Test zaliczony celująco
Marzanna mininum 1:55

- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Dziś sobie myślę, że aż szkoda będzie luzować na biegi w granicach 5:45-5:50.
Tak fajnie się wczoraj biegło jednak
Tak fajnie się wczoraj biegło jednak

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1081
- Rejestracja: 16 sie 2012, 11:18
- Życiówka na 10k: 57
- Życiówka w maratonie: brak
- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
No pewnie odpuszczę słuchawki, tym bardziej, że chyba spikniemy się z Pawłem (sosik) i razem polecimy, a trudno o konwersację, jak Hetfield się w ucho drze 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
Świetny trening Ci wyszedł! Najgorszą sprawą na takich testach jest nasza motywacja! Ciężko się zmusić do takich treningów, tym bardziej jak jeszcze nie jesteśmy przekonani co do danego naszego tempa! Ty to zrobiłeś w bardzo dobrym stylu przy dużym wietrze i teraz już wiesz że nie taki diabeł straszny jak go malują
! Jeśli marzanne chcesz pobiec, że tak powiem w trupa to bedziesz bliżej 1:50 niż 1:55! Adrenalina, tłumy ludzi, kibice, wodopoje, odpowiedni odpoczynek przed stratem, dobre załadowanie węgli i zimna głowa sprawią że bedziesz miał moc! Tylko, tak jak mihumor Ci napisał, spokojnie otwórz bieg, dogrzej się odpowiednio i systematycznie przyspieszaj a od 15km ile fabryka dała
Bedzie dobrze!


Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015