Jak kremowy wychodzi to przetestuje zamrażanie
"Dziwny Trening" to moje drugie imie, mam nadzieje, że działa
Debilizm chce, żebym od początku leciał na 3.09.XX ale niestety nie posłucham go jak zwykle i do 21km lece z grupą na 3.15 lub deczko deczko szybciej, a potem zobaczymy.
Problem w tym, że na podstawie HR i odczucia tempa wnioskuje wysoki jak na mnie poziom, ale nie biegałem nic dłuższego niż połówka, więc cóż, jak dolece po 4.15 do 30km jak w Warszawie, a potem dupa i 15 minut na II połówce w dupe?
Nic z tych rzeczy panie premierze, jutro rozum króluje...
Sylwek, odnośnie żarcia to wczoraj: rano koktaj, II śniadanie koktajl, po pracy musli z mlekiem i rodzynkami, kolacja to ziemniak i sporo makaronu.
A dziś rano musli z mlekiem i rodzynkami, II śniadanie koktajl, po pracy musli z mlekiem i rodzynkami. Koło 18 makaron z czymś, może na ciepło z masłem orzechowym do smaku i tyle.
Dzień start przed 6 rano musli z jogurtem. Godzine przed startem banan. 20 minut przed startem Nutrend Enduro.
Dziś mam jeszcze 1l izotoniku do wypicia
Musli z jogurtem czy mlekiem mam przetestowane, moge mega ilość nabiału przed bieganiem przyjować i jest ok. Miodu niestety już nie dotykam!!!