Komentarze, uwagi mile widziane.

[szczupłe_kości]

realnie to masz szanse po treningu do ultra zrobić dobry wynik w Poznaniu

Realnie - realnie to ja po ewent B7D będę rzygał bieganiem... .

A potem po właściwym odpoczynku i ponownej pracy nad szybkością dobrze polecisz jakiś maraton jesienny

[rubin]

już miałam pisać, że pewnie po kryjomu gdzieś trenujesz i wszystkich z zaskoczenia będziesz potem brał : ))) ; łatwo się nie dasz, to wiadomo, pytanie tylko ile trudnego będzie

[Rafał 66]

Przez tydzień nie biegałem; daję sobie jednak czas na podjęcie decyzji - co dalej?
Tak - do weekendu. Jest kilka wersji

[rubin]

tylko nie przekombinuj przypadkiem

[rubin]

12 km , w tym 8km/4'40"km.
Nie powiem, że było lajtowo... .

no wiadomo ; weekend za pasem, pewnie już Ci się coś kluje w tym temacie:

daję sobie jednak czas na podjęcie decyzji - co dalej?
Tak - do weekendu. Jest kilka wersji

[szczupłe_kości]

Tak wiosna ,bobry w rzece nie przejmują się obecnością człowieka nad rzeką ,a bociany za płotem pilnują gniazda i szykują się do podjęcia "czynności prokreacyjnych "

[mar_jas]

Plan sam się nasuwa.... poprawiasz czas na dyche i zaczynasz jeszcze raz przygotowania do maratonu..tym razem na poważniej

Chociaż nie wiem czy dobrze pamietam....nie miało być jakiegos ultra u Ciebie??

[Rafał 66]

Dobrze prawisz .
Fajnie, że jestem zdrowy, a forma - spokojnie zrobimy życiową formę pod maraton

[rubin]

eee no, dawaj jakies znaki, no chyba, że jeszcze topisz smutki po tym jak wyskoczyłeś z pewnej Dużej Sumy Pieniędzy

[rubin]

Niby chcę pobiec dobrze dychę w Skawinie (4 tygodnie) i na tym na dzień dzisiejszy się koncentruję - ale to nie to samo.

nie to samo, ale potem jeszcze masz dużo czasu na spokojne przygotowanie się do wrześniowego biegu w Krynicy, a po Krynicy - zdążysz wypocząć i wystartować w zwykłym asfaltowym maratonie na jesieni ; nie ma co za dużo kombinować, bo przedobrzysz ; po drodze wpadnie napewno jeszcze kilka fajnych imprez na zaliczenie
a sens pisać - jest zawsze i wcale nie potrzeba opowiadań : ))))

[szczupłe_kości]

No Rafał Ty biegasz w pumach ,Ja biegam w pumach ,to musimy biegać jak te prawdziwe pumy ,znaczy się SZYBKO

[Katarina]

piątka na piątkę

cóż zatem wykrystalizowało się na sezon? (nie wiem jakie banery szykować )

[Rafał 66]

cóż zatem wykrystalizowało się na sezon? (nie wiem jakie banery szykować )

Nie rób sobie jaj... .
Maratonu wiosną nie biegnę
Pobiegnę w Skawinie, Dusiołka (ktoś mi to bardzo polecał ), u Stasia Wcisły i pewnie Rudawę też.
A dalej - czas pokaże.

A gdzie Ty się będziesz poniewierać?

[Katarina]

z maratonem dobra decyzja
temat podniosłam, co byś już sobie coś zafixował, bo jednak dużo łatwiej wtedy trzymać się tabelek

ja tam głównie po górkach sponiewieram się:
maraton w Szczawnicy na rozgrzewkę (bo pierwszy start w tym roku :P)
Dusiołek
BUGT
BUT85

coś międzyczasie drobnego może wpaść, np taka Rudawa dla podtrzymania tradycji startowania