b_j_j - komentarze

[b_j_j]

hehe chyba zacznę chorować na zawody trening naprawdę imponujący!

[Master Piernik]

Nieźle zasuwasz te ciągłe

Dzisiaj biegałem 12 km i ledwo po 3:45 mi wyszło...

[b_j_j]

Dzięki, ale spoko, ciągłe to jeszcze nie wszystko hehe, a do sezonu jeszcze kawałek, więc bez pośpiechu

[harpaganzwola]

Ciągły ciągłemu nie równy, zależy pod co się biega. Pod 5/10km napewno będzie szybszy aniżeli pod maraton. Zależy na jakiej intensywności (%) się to pobiegło. Ja np biegam większość na 80% tętno pod koniec lekko się zwiększa, nawet do 166-168. A na jakiej intensywności biegacie ten zakres?

[b_j_j]

U mnie założenie jest takie: tempo maratońskie - czyli te długie ciągłe - są biegane na 80-90% Hr max czyli w moim przypadku około 160-180 uderzeń na minutę. Staram się robić je tak, aby prędkość była rosnąca, nie wiem jak jest ze średnim tętnem bo nie mam jak tego zmierzyć bez pulsometru, ale po zakończeniu nie odnotowałem jeszcze tętna wyższego niż 29-30 uderzeń na 10" (nie jest to dokładny pomiar, ale jakiś tam punkt odniesienia daje). Tempo progowe natomiast wygląda podobnie, tylko tętno powinno wynosić (z teorii) 88-92% Hr max.

Ciągły ciągłemu nie równy, zależy pod co się biega. Pod 5/10km napewno będzie szybszy aniżeli pod maraton.

Tutaj - jeśli chodzi o Danielsowską teorię - prędkości akcentów nie różnią się, a jedynie ich długość jest inna. Jeśli chodzi o tempo progowe i maratońskie - stosuję się do tego (mniej więcej). W moim treningu sprawy wyglądają inaczej jeśli chodzi o prędkości interwałów i rytmów, ale to inna bajka.

Twoje 80% wydaje się bardzo dobrą, bezpieczną intensywnością dla tempa maratońskiego.

[MattyBela]

Ciekawy trening wykonujesz. Będę porównywał go do swojego Powodzenia na przełajach.

[b_j_j]

Dzięki i wzajemnie, byle forma rosła i zdrowie dopisywało!

[Master Piernik]

Te tysiaki to fajnie latałeś

Musi w Tobie drzemać moc -ja jeszcze nigdy tak nie biegałem

Trzeba się wziąć do pracy bo na przełajach będę oglądał Twoje plecy choć to już tylko niecałe 2 tyg to jeszcze coś spróbuję zdziałać by poprawić dyspozycję

BTW

Walczycie o stypendium za medale na AMP-ach ? macie z tego jakieś korzyści ?

[b_j_j]

Dzięki hehe przez te 2 tygodnie to już nie zostało nic innego jak luzować
Co do stypendium to wydaje mi się, że prawdopodobnie medal z AMP by na nie wystarczył, ew. trzeba by zaliczyć jeszcze jakiś start na zawodach rangi MP (czyli np. AMP w LA w maju) (w tym roku dali mi stypendium za starty w AMP, M. Polski LZS bez sukcesów i wygrane akademickie M.województwa w przełajach)... ale medal to marzenia hehe tak naprawdę pierwsza 15 to już byłby niezły wynik.

A was uczelnia mobilizuje stypendiami za ampy ? :D

[kulawy pies]

1.1000m - 2'55,2"/180 (181max) /6'p.
2.1000m - 2'54,8"/180 (182max) /6'p.
3.1000m - 2'55,5"/181 (182max) /6'p.
4.1000m - 2'54,9"/180 (181max) /6'p.

Łaaaał, ale gaz.
no nieźle, trzymam kciuki za pudło.

powodzenia.

zdrówko

[Master Piernik]

Dzięki hehe przez te 2 tygodnie to już nie zostało nic innego jak luzować
Co do stypendium to wydaje mi się, że prawdopodobnie medal z AMP by na nie wystarczył, ew. trzeba by zaliczyć jeszcze jakiś start na zawodach rangi MP (czyli np. AMP w LA w maju) (w tym roku dali mi stypendium za starty w AMP, M. Polski LZS bez sukcesów i wygrane akademickie M.województwa w przełajach)... ale medal to marzenia hehe tak naprawdę pierwsza 15 to już byłby niezły wynik.

A was uczelnia mobilizuje stypendiami za ampy ? :D

znając życie i mojego trenera nie ma czegoś takiego jak luzowanie na 2 tyg przed może 3 dni przed :D na pewno 2 przed zawodami ale nie kilka dni

Kiedyś na naszej uczelni wystarczył medal z przełajów[ nawet drużynowy] żeby mieć stypę. teraz wszystko przelicza się na pkt. i albo masz średnią pow 4 i medal -to raczej masz stypę albo dwa medale z różnych imprez

Ja już nie mam takiej motywacji bo jestem na V roku i nic mi te przełaje nie dadzą :P zastanawiam się czy dzień po nich 1 kwietnia nie pobiec mocno połówki a same przełaje odpuścić albo przetruchtać...

Pozdro!

[b_j_j]

Łaaaał, ale gaz.
no nieźle, trzymam kciuki za pudło.

powodzenia.

zdrówko

Dzięki będę cisnął ile wlezie, ale jak znam życie zjedzie się elita i tak na prawdę - jak wyżej wspomniałem - pierwsza 15 będzie sukcesem

znając życie i mojego trenera nie ma czegoś takiego jak luzowanie na 2 tyg przed może 3 dni przed :D na pewno 2 przed zawodami ale nie kilka dni

hehe jednym słowem dostajesz w kość , są różne drogi do optymalnej formy

Ja już nie mam takiej motywacji bo jestem na V roku i nic mi te przełaje nie dadzą :P zastanawiam się czy dzień po nich 1 kwietnia nie pobiec mocno połówki a same przełaje odpuścić albo przetruchtać...
Pozdro!

Właśnie kuszą te biegi uliczne ... a godzisz jakoś starty na bieżni z ulicą czy odpuszczasz stadion ? Zawsze się bałem wystartować na wiosnę w połówce czy maratonie właśnie ze względu na bieżnię.

Co do stypendium to też u nas wprowadzili te punkty , a ta opcja ze średnią 4,0 ... sportowiec ? z dobrą średnią ? jak to pogodzić ?!;)

[Master Piernik]

Łaaaał, ale gaz.
no nieźle, trzymam kciuki za pudło.

powodzenia.

zdrówko

Dzięki będę cisnął ile wlezie, ale jak znam życie zjedzie się elita i tak na prawdę - jak wyżej wspomniałem - pierwsza 15 będzie sukcesem

znając życie i mojego trenera nie ma czegoś takiego jak luzowanie na 2 tyg przed może 3 dni przed :D na pewno 2 przed zawodami ale nie kilka dni

hehe jednym słowem dostajesz w kość , są różne drogi do optymalnej formy

Ja już nie mam takiej motywacji bo jestem na V roku i nic mi te przełaje nie dadzą :P zastanawiam się czy dzień po nich 1 kwietnia nie pobiec mocno połówki a same przełaje odpuścić albo przetruchtać...
Pozdro!

Właśnie kuszą te biegi uliczne ... a godzisz jakoś starty na bieżni z ulicą czy odpuszczasz stadion ? Zawsze się bałem wystartować na wiosnę w połówce czy maratonie właśnie ze względu na bieżnię.

Co do stypendium to też u nas wprowadzili te punkty , a ta opcja ze średnią 4,0 ... sportowiec ? z dobrą średnią ? jak to pogodzić ?!;)

Rok temu wystartowałem w 5 połówkach, a ogólnie miałem samych startów ok 51 w tym tylko 4 na bieżni i jeszcze w jednym dostałem "kosę" wolę biegać na ulicy z wiadomych przyczyn Poza tym rozmawiając z doświadczonymi zawodnikami [niektórzy medaliści MP], radzą aby nie zaprzątać sobie zbyt dużo głowy bieżnia,[3-5 startów w roku] bo to mnie nie utrzyma... a ulica owszem.

Pamiętam jak właśnie w ubiegłym roku tydzień przed 5000m na stadionie, pobiegłem HM w okropnym upalę a w następny weekend wynik 15' 49'' na dość dużym luzie więc nie jest źle.

Co do stypy to rok temu trener zgłosił nas dzień po terminie i już nie przyjęli naszego zgłoszenia na AMP-y ... musieliśmy ratować się połówką w Pilę gdzie odbywały się AMP w HM, udało się zdobyć I miejsce w drużynie-choć dla mnie był to najgorszy bieg w życiu bo akurat dzień wcześniej zjechałem z zachodu[z pracy] i męczyłem się okrutnie na trasie, potem doszła średnia lekko pow 4 i udało się zdobyć w sumie 8 pkt i stypa jest Teraz ok 600 zł

[DŻEJOS]

No tysiaki nieźle poleciałeś. Ale tylko 4 i na długiej przerwie więc na kolana mnie nie powaliłeś.
Tylko na co Ci taka prędkość? Bo z tego co pamiętam to startujesz na długi dystansie?

Odnośnie stypędiów to fajnie masz.. My na polibudzie nie dostaliśmy ani grosza za srebro w drużynie...

[b_j_j]

No tysiaki nieźle poleciałeś. Ale tylko 4 i na długiej przerwie więc na kolana mnie nie powaliłeś.
Tylko na co Ci taka prędkość? Bo z tego co pamiętam to startujesz na długi dystansie?

Odnośnie stypędiów to fajnie masz.. My na polibudzie nie dostaliśmy ani grosza za srebro w drużynie...

Słusznie zauważyłeś, to był typowy trening rytmowy według Danielsa, więc trening wcale nie miał być specjalnie ciężki i nie był.
A po co mi takie prędkości ? Chciałbym żebyś zwrócił uwagę na to co się dzieje na pierwszym kilometrze niezależnie od dystansu na AMP. Na starcie stoi 150 osób i każdy chce być w czubie od początku. Poza tym z tego co pamiętam w Łodzi jest mocne zwężenie po około 300m od startu, ja się tam nie będę cisnął. Rok temu czołówka z którą się zabrałem poleciała pierwszy kilometr poniżej 3' (koleś miał zegarek z GPSem). Na przełajach zawsze dobrze mieć zapas szybkość bo przyda się jak nie na początku to na końcu dystansu. Ale to tylko moja subiektywna opinia.

Co do stypendiów, to bardzo niesprawiedliwe, że dobrze reprezentując uczelnie nie masz z tego żadnych korzyści. Nie mówiąc o tym ile czasu musisz poświęcić na trening.

PS Ładny kilometraż robisz widzę, że przygotowania do maratonu idą pełną parą