Logadin [komentarze]

[Logadin]

I po robocie - no mega zabawa. Chociaż po raz pierwszy mogłem optycznie zobaczyć jaki ze mnie 'grubas' jak zostało nas około 15 biegaczy - to był znak, że pora w końcu z tą wagą zrobić porządek i zaczynamy wytop 77kg -> 70kg.

[Morderca_z_głębi_lasu]

Powodzenia w sobotę zatem!

[Logadin]

Dzięki! Zobaczymy co się uda ubiegać. Żar z nieba będzie srogi, dobrze, że dystans krótszy.

[infernal]

Powodzenia Krystian Jakieś założenia czasowe?

[Logadin]

Dzięki!
Właśnie co do czasu to ... nie mam najmniejszego pojęcia :/ Przez to jak się wiosna nie układała już sam nie wiem co mysleć

[Siedlak1975]

Jak ci idzie wytapianie kilogramów ?

[Logadin]

A tutaj akurat idzie Nieprzyjemne to w ch... Nie znoszę pudełek, nie lubię kasz, nei lubię sałatek z komosą, bobem, otrębami, nienawidzę niedoprawionych potraw... Czyli wszystko to czym oni mnie raczą :D Ale faktycznie spada, jadę drugi tydz. na diecie 1750kcal i jak jeszcze przed pudłami widywałem z rana 75-76kg tak teraz są to dolne granice 74 Do 70kg jeszcze trochę zostało ale zaraz Rzeźnik czy inne ultra więc tam też niezły wytop idzie.
Pewnie poszłoby jeszcze szybciej, gdybym odrzucić alko i wyjścia na miasto ale na takie poświęcenie nie jestem gotów.

[sosik]

Powodzenia w sobotę i szacun za dietę. Ja nie mam takiego samozaparcia i każda waga < 85 kg u mnie będzie sukcesem

[Logadin]

sosik - dzięki! Walka będzie, polecę mocno i zobaczymy co wybije na belce.
Mi zwykle tego zaparcia starcza na dwa tyg po 5 dni - z weekendami nie dałbym pewnie rady. Później muszę min. 2 tyg przerwy na moim normalnym jedzeniu.

[infernal]

Pewnie poszłoby jeszcze szybciej, gdybym odrzucić alko i wyjścia na miasto ale na takie poświęcenie nie jestem gotów.

Wyjścia na miasto dają więcej aniżeli 1750 kcal?

[Logadin]

Lekką ręką możemy doliczyć +1000kcal :D

[Siedlak1975]

Przeczytałem, że w Biegu Ursynowa ma biec Szost i Shegumo. Będziesz miał Logadin dobrych pejsów
Powodzenia życzę!

[Logadin]

Dokładnie, na pierwsze 100m można się łapać Wczoraj do nas do klubu dołączył nowy biegacz z UK i jest +/- na moim poziomie, więc na Ursynowie pewnie ruszymy razem, na chwilę obecą założenia mamy po 3'30 na km.

[cichy70]

Będzie dobrze. Pruj żyły i niczym się nie martw.

[Logadin]

No niestety, upał poskładał i dupa. Po 2km było jeszcze git 7:03 ale później już szach i mat. Ale jednak lepsze nieudane zawody niż zwykły trening. Próbujem dalej.