b@rto - skomentuj mnie i moje wypociny :D
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Przecież napisałem że się na interwałach nie znam bo ich nie robię. Z drugiej strony ja zrobiłem 10km rozgrzewki i przetwa tylko 1 minuta. @#$%^ ledwo zwolnilem do truchtu i juz trzeba było zapierdalać! To samo jak robilem 12km w okolo 5:00 + 3x6min@4:00 na 1'P. Ostatnie 6 min były bardzo ciężkie
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
Nie robisz, ale robisz. Przecież te 3x6' to też interwały. Tylko że wplatasz je w jakieś długie treningi no i temu ciężko.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
W tym roku zrobilem trzy takie treningi.
Pisalem o tym w bloku treningi temat interwały czyli
Przed dwoma treningami które opisałem miałem jeszcze 3x4min@4:00 na 12km rozgrzewce + kilka kilometrów zeby To byly 3 poniedzialki pod rząd. Koniec. Wiecej nie robiłem. To byly najgorsze trzy treningi w calym okresie przygotowawczym. Nawet 33km w TM było lżejsze.
Co te treningi mialy zrobić nie wiem bo się na trenowaniu nie znam ale kopa dostałem niezłego.
Po nich byl bardzo lekki tydzień.
Pisalem o tym w bloku treningi temat interwały czyli
Przed dwoma treningami które opisałem miałem jeszcze 3x4min@4:00 na 12km rozgrzewce + kilka kilometrów zeby To byly 3 poniedzialki pod rząd. Koniec. Wiecej nie robiłem. To byly najgorsze trzy treningi w calym okresie przygotowawczym. Nawet 33km w TM było lżejsze.
Co te treningi mialy zrobić nie wiem bo się na trenowaniu nie znam ale kopa dostałem niezłego.
Po nich byl bardzo lekki tydzień.
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 447
- Rejestracja: 25 sty 2018, 12:49
- Życiówka na 10k: 40:10
- Lokalizacja: miasto100mostów
Ale spokojnie
Ja jestem szybkościowcem 33km na treningu to dla mnie abstrakcja. Ale lubię z kolei depnąć bardziej na krótko.
Siedlak, mój wynik maratoński pewnie zbijesz o 15min. Czego Ci życzę.
Ja jestem szybkościowcem 33km na treningu to dla mnie abstrakcja. Ale lubię z kolei depnąć bardziej na krótko.
Siedlak, mój wynik maratoński pewnie zbijesz o 15min. Czego Ci życzę.
37:52 1:25:24 3:12:11
- jacekww
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2333
- Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: 3:53:44
- Lokalizacja: Łódź
Jeśli pamięć mnie myli, to na początku roku wspominałeś coś o maratonie, do realizacji nie doszło lecz widzę, że w głowie siedzą te 42kmb@rto pisze:PS. Wpadł mi do głowy trochę szalony pomysł, żeby "wyczynowy" sezon zakończyć 11. listopada a na urodziny (nieco ponad 2 tygodnie później) strzelić sobie własny, prywatny maraton. Taki wyliczony na mapach google, dla frajdy (jeśli tak to można nazwać), nie na wyśrubowany wynik - czyli coś około 3:25-3:30.
Blog - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=55203
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
Tak, miałem myśl o Maratonie Warszawskim (40., jubileuszowa edycja, jednocześnie mój debiut...) ale po nieudanym Półmaratonie Jacka w Siedlcach porzuciłem te plany. Doszedłem do wniosku, że jeszcze jestem za słaby. Z drugiej strony to dzisiaj nie jestem jakoś specjalnie mocniejszy pod względem fizycznym, bo tu uważam, że jest moja pięta Achillesa. Tylko że na zawodach jak już to próbowałbym coś poniżej 3:10 biec - takie 3:25-3:30 to dłuuuuuga wycieczka biegowa kończąca sezon.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 737
- Rejestracja: 02 lis 2016, 14:48
- Życiówka na 10k: 34:47
- Życiówka w maratonie: 2:47:32
- Lokalizacja: Nienack
Mocno B@rto. Na pewno odda.
5k-16.38 (Toruń 12.05.24) 10k -34.47 (Grudziądz 30.09.23) HM-1.19.58(W-wek 8.10.23) M-2.47.32(Łódź 2023)
Blog: [url]viewtopic.php?f=27&t=56594[/url]
Komentarze: [url]viewtopic.php?f=28&t=56591&start=0[/url]
Blog: [url]viewtopic.php?f=27&t=56594[/url]
Komentarze: [url]viewtopic.php?f=28&t=56591&start=0[/url]
-
- Wyga
- Posty: 118
- Rejestracja: 07 kwie 2015, 16:04
- Życiówka na 10k: 0:39:58
- Życiówka w maratonie: 3:23:20
B@rto gratulacje świetnego wyniku w 3. Nocnym biegu na lotnisku - Biała Podlaska. Z Twojego wpisu wnioskuje, ze 11.11 biegniesz zawody na 10km. Tak z ciekawości, jakie robisz dwa ostatnie akcenty w najbliższym tygodniu?
5km - 19:35 - 27.10.2018
10km - 39:58 - 11.11.2018
HM - 1:29:42 - 14.10.2018
M - 3:23:20 - 30.04.2017
10km - 39:58 - 11.11.2018
HM - 1:29:42 - 14.10.2018
M - 3:23:20 - 30.04.2017
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
6x1km po 3:40 we wtorek lub środę i 4x2km po 3:50 w sobotę lub niedzielę. I potem w środę/czwartek 6x400 w tempie zawodów.
-
- Wyga
- Posty: 118
- Rejestracja: 07 kwie 2015, 16:04
- Życiówka na 10k: 0:39:58
- Życiówka w maratonie: 3:23:20
Dzięki Powodzenia w Biegu Niepodległości!b@rto pisze:6x1km po 3:40 we wtorek lub środę i 4x2km po 3:50 w sobotę lub niedzielę. I potem w środę/czwartek 6x400 w tempie zawodów.
5km - 19:35 - 27.10.2018
10km - 39:58 - 11.11.2018
HM - 1:29:42 - 14.10.2018
M - 3:23:20 - 30.04.2017
10km - 39:58 - 11.11.2018
HM - 1:29:42 - 14.10.2018
M - 3:23:20 - 30.04.2017
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 447
- Rejestracja: 25 sty 2018, 12:49
- Życiówka na 10k: 40:10
- Lokalizacja: miasto100mostów
Gratuluję i życzę powodzenia 11.11.
Mamy chyba podobne cele i podobnie trenujemy. Ja robię jeszcze max 2 akcenty też.
W piątek robiłem 3x3 p4' w tempie 3:50 i weszło choć ciężko.
Ogólnie to czuję już przygotowania do tego biegu. Dobrze że za tydzień koniec.
Mamy chyba podobne cele i podobnie trenujemy. Ja robię jeszcze max 2 akcenty też.
W piątek robiłem 3x3 p4' w tempie 3:50 i weszło choć ciężko.
Ogólnie to czuję już przygotowania do tego biegu. Dobrze że za tydzień koniec.
37:52 1:25:24 3:12:11
- rolin'
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1824
- Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: małopolskie
Ładna piąteczka, ciekawe co z tego ukręcisz w listopadzie
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
@krabul Jak weszło to i na dychę wejdzie 3:50/km. Ty już czujesz, ja przeciwnie. Żałuję, że pomału nie będzie gdzie biegać.
@rolin' Znając życie to 11.11 będzie wichura, bieg trafi szlag i będę na nowo gonił króliczka.
@rolin' Znając życie to 11.11 będzie wichura, bieg trafi szlag i będę na nowo gonił króliczka.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 447
- Rejestracja: 25 sty 2018, 12:49
- Życiówka na 10k: 40:10
- Lokalizacja: miasto100mostów
Właśnie do tej pory tempo z treningów 3x3 idealnie biegłem potem na zawodach. Co do sekundy właściwie.
Mam w pracy kolegę, dobrego ultrasa, który mi mówi żebym się nie p... tylko atakował 38min.
No zobaczymy, ale jakbym poprawił życiówkę o 1min to będę już zadowolony.
Mam w pracy kolegę, dobrego ultrasa, który mi mówi żebym się nie p... tylko atakował 38min.
No zobaczymy, ale jakbym poprawił życiówkę o 1min to będę już zadowolony.
37:52 1:25:24 3:12:11
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
"atakował 38" w sensie że sub38, tak?