Kachita - komentarze.
Moderator: infernal
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
kachita zazdraszczam gratuluję!!
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Za tę przyjemność zaraz mi ściągną 100 EUR z karty kredytowej, przed świętami No ale kij z tym, grunt, że mnie wylosowali!
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Mimo wszystko gratuluję
Moją "podopieczną" tez wylosowali więc niewykluczone że pojadę jako kibic-poganiacz
Moją "podopieczną" tez wylosowali więc niewykluczone że pojadę jako kibic-poganiacz
- kojer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1757
- Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
- Życiówka na 10k: 46:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
100E za połówkę? Tanio nie jest
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
100 EUR za maraton, za połówkę zapłaciłam 50 EUR
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Mam nadzieję, że matka-korporacja sypnie bonusem, to się zrobi rybce reanimację
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Gryzzelda
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1710
- Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
dobry test na odziez oddychajaca mozesz zostac zawodowym testerem, bo mi sie chyba tak nie robi. Chociaz musze sprawdzicto już ten czas w roku, kiedy czekając na światłach na zielone, podpierając się pod boki, dymię spod pachy
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Ja generalnie wydalam dużo ciepła Taka moja uroda
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
To może być ta przyczyna. Umnie brak snu każdorazowo oznacza ciężkie przejścia na treningu.kachita pisze:Niby zjadłam wystarczająco, ale może to kwestia tego, że do późna w noc odkrywałam nowe rejony internetów Nic to, trening zaliczony.
Czego? Ja nie mam takiej części ciała. Chyba.kachita pisze:Mały update zdrowotny - bolący bark to nie zwapnienie, a zespół czepca ścięgnisto-mięśniowego
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Nie wiem, nie znam się, spojrzałam na skierowanie na fizjoterapię i zapamiętałam. Guglanie też niewiele daje, tylko mnie stresuje Mam skierowanie na terapię manualną, może od fizjo wyciągnę więcej szczegółów.Marc.Slonik pisze:Czego? Ja nie mam takiej części ciała. Chyba.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
troloblog
Tak się zastanawiam. Czy w ogóle ma sen bieganie przez np. 1,5h w temp. -7 st. i przy silnym wietrze (co powoduje, że odczuwalna temp. jest jeszcze niższa), a później spędzenie podobnego czasu w wannie z ciepłą wodą aby odtajać W efekcie z 1,5h treningu robi się 3h
Jak odtaję to poszukam rękawiczek z membraną... chyba kiedyś takie miałem... albo i nie.
Tak się zastanawiam. Czy w ogóle ma sen bieganie przez np. 1,5h w temp. -7 st. i przy silnym wietrze (co powoduje, że odczuwalna temp. jest jeszcze niższa), a później spędzenie podobnego czasu w wannie z ciepłą wodą aby odtajać W efekcie z 1,5h treningu robi się 3h
Jak odtaję to poszukam rękawiczek z membraną... chyba kiedyś takie miałem... albo i nie.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
A ja tu się zastanawiam, czy jest sens wychodzić na 1.5h treningu w 13 stopniach, jeśli mam za dużo roboty, któreh mogłabym ten czas poświęcić.
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Strasb myśl pozytywnie, ty przecież dobrze wiesz, że to tylko kwestia organizacji własnego czasu, tym bardziej, że jak nie przesadzisz z tempem, to wiele rzeczy możesz sobie biegnąc przemyśleć (chociaż domyślam się, że chemia to nie filozofia, z wszelkimi tego konsekwencjami dla... biegania ).strasb pisze:A ja tu się zastanawiam, czy jest sens wychodzić na 1.5h treningu w 13 stopniach, jeśli mam za dużo roboty, któreh mogłabym ten czas poświęcić.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Jak na razie przy szuraniu sprawdza mi się jedynie powtarzanie niemieckiego.