Skoor - sala tortur

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
roberturbanski
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1311
Rejestracja: 17 gru 2011, 08:10
Życiówka na 10k: 47:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Nieprzeczytany post

To i ja dorzucę znany "samochodowy" cytat" "Panie, zapier...asz Pan jak Hołowczyc" :uuusmiech:
New Balance but biegowy
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Już nie pierwszy raz biegniesz trening interwałowy dużo szybciej niż zakładasz,więc jesteś na innym poziomie biegowym.
Poprzednie założenia są nie aktualne.Nie można wykonać dwóch interwałów o 19sek/km szybciej.
To jest tak ja bym na ostatnich kilometrówkach zamiast 3:37 pobiegł 3:18,nierealne.
Zrobiłeś bardzo duży postęp....to chyba dobrze. :oczko:
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Krzychu M pisze:Już nie pierwszy raz biegniesz trening interwałowy dużo szybciej niż zakładasz,więc jesteś na innym poziomie biegowym.
Poprzednie założenia są nie aktualne.Nie można wykonać dwóch interwałów o 19sek/km szybciej.
To jest tak ja bym na ostatnich kilometrówkach zamiast 3:37 pobiegł 3:18,nierealne.
Zrobiłeś bardzo duży postęp....to chyba dobrze. :oczko:
Ok, czyli co byś w takiej sytuacji proponował? Robię teraz ten plan:

http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=306

Następny plan Bartoszaka jest na 40min, a na ten nie jestem jeszcze gotowy, może za 10 tygodni, ale nie teraz. Ciągnąć dalej plan na 45 tylko podciągnąć tempa interwałów, czy zacząć coś innego? :lalala:

Powiem szczerze, że chciałbym wyciągnąć ile się da z takiego planu jeśli już go realizuję.

@neevle jeśli jakaś rywalizacja jest to tylko i wyłącznie koleżeńska ;)
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Bartoszaka plany są trudne,zakładają wynik z góry i jak byłem w okolicy 40 min na dychę to nie uciągnąłbym tego planu jeśli
chodzi o tempo interwałowe.
Pomiędzy 40 a 45 to jest różnica 2-3 klas. :oczko:
Trening interwałowy musi być męczący,wykonywany prawie na maksa,na oparach.
Po dzisiejszym treningu to jesteś na poziomie 42 minut,więc ja bym biegał ten plan,ale tempo I o 20sek/km szybciej.
Czyli dzisiejszy trening po 4:00/km.On ma Cię podnieść na wyższy poziom,a te dwa pierwsze powtórzenia nie spełniły swojej
roli,były za wolne.
Długie odcinki te 8 minutowe też bym latał 20sek/km szybciej czyli po 4:10.
Natomiast ciągłe na procenty to trzeba wrzucić w jakąś tabelę zakładając,że w 42 minuty pobiegniesz dychę.
Te 85% to wg. mnie będzie tempo około 4:32-4:35/km.
Plany Bartoszaka oparte są na dużej intensywności,ale nie ma w nich przesadnego kilometrażu,dlatego uważam że są bardzo
dobre,pod warunkiem dostosowania odpowiednich temp. :usmiech:

P.S Przed złamaniem 40 minut na dychę biegłem 2 treningi z Bartoszaka,ale 1200m odcinek po 3:45 był za bardzo wymagający.
U mnie się sprawdza zasada,że tysiące biegam na treningach 15-17sek/km szybciej niż dychę na zawodach,natomiast 1200m
odcinki są tak wymagające,że jest to różnica około 12sek/km.
Awatar użytkownika
banan85
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1239
Rejestracja: 27 kwie 2014, 22:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: wielkopolska

Nieprzeczytany post

nieźle ciśniesz...
biegałeś już w tych NB, które dostałeś do testowania?
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

@Krzychu, to co proponujesz jest jak najbardziej realne. Odcinki na 85% i tak biegam już w tempie poniżej 4:40 więc to nie problem biegać je po ~4:35 (tyle wychodzi z kalkulatora), Interwały po 4/km będą męczące, ale też dam radę i te dłuższe po 4:10 jakoś będą musiały siąść. Wychodzi więc na to, że 26 kwietnia będę się starał złamać 42min. Co z tego wyjdzie... Zobaczymy... :tonieja:

@banan85, Od 3 treningów biegam w nich, na tą chwilę mogę powiedzieć, że to naprawdę fajne buty. Na początku wydawało mi się, że będą mnie gnieść, ale są ok.
kasia41
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1444
Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
Życiówka na 10k: 42.23
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tomek chyba spotkamy sie w Pińczowie,bo też zamierzam tam biec :spoczko:
Ale na żadną rywalizację się z Tobą nie piszę,bo jeszcze nie dla mnie 42 min :oczko:
Ale może pościgasz się z moimi kolegami :uuusmiech:
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762

Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Do kwietnia jest jeszcze sporo czasu i życzę zakręcenia się w okolicy 41 minut. :oczko:
Te ciągłe na 85% mają być odczuciowo dość łatwe(to coś na wzór Danielsowego TM czy poskiego BC2),natomiast na interwałach trzeba dokładać do pieca,bo taki jest ich cel.
Powodzenia,będę zaglądał jak idą postępy. :spoczko:
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

no i mnie się rozjaśnia w głowie po komentarzach Krzycha :oczko: mam dośc podobne problemy do Skoora :oczko:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
kasia41
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1444
Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
Życiówka na 10k: 42.23
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A ja wiem swoje,że w moim przypadku bieganie interwałów szybciej niż wskazują tabele Danielsowskie nie przekłada się,że jestem poziom wyżej :ojnie:
Bo interwały latam super,ale już bieg ciągły w tempie docelowym to masakra :smutek:
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762

Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kasia41 pisze:Tomek chyba spotkamy sie w Pińczowie,bo też zamierzam tam biec :spoczko:
Ale na żadną rywalizację się z Tobą nie piszę,bo jeszcze nie dla mnie 42 min :oczko:
Ale może pościgasz się z moimi kolegami :uuusmiech:
No proszę, jaki świat jest mały ;) Będzie mi bardzo miło poznać osobiści :) W Pińczowie, będzie tylko start testowy więc spoko luz :uuusmiech:
katekate pisze:no i mnie się rozjaśnia w głowie po komentarzach Krzycha :oczko: mam dośc podobne problemy do Skoora :oczko:
No to jak będzie? Przyśpieszysz trochę? No weź... Będzie fajnie :hejhej:
KrzychuM pisze:Do kwietnia jest jeszcze sporo czasu i życzę zakręcenia się w okolicy 41 minut. :oczko:
Te ciągłe na 85% mają być odczuciowo dość łatwe(to coś na wzór Danielsowego TM czy poskiego BC2),natomiast na interwałach trzeba dokładać do pieca,bo taki jest ich cel.
Powodzenia,będę zaglądał jak idą postępy. :spoczko:
41 mówisz? No nic, będę się starał, a Ty zaglądaj i komentuj jak będziesz widział, że coś można poprawić to pisz. Konstruktywna krytyka to jest to co misie lubią najbardziej ;) :taktak:
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:No to jak będzie? Przyśpieszysz trochę? No weź... Będzie fajnie
no doooobra :hej: :spoczko:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
neevle
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 42:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin/Warszawa

Nieprzeczytany post

A ja wiem swoje,że w moim przypadku bieganie interwałów szybciej niż wskazują tabele Danielsowskie nie przekłada się,że jestem poziom wyżej :ojnie:
W sumie to jest dobre pytanie - co poza startem pozwala na stwierdzenie, że jest się już poziom wyżej? Jak wiesz, u mnie jest odwrotnie niż u Ciebie. Nawet T10 jakoś poszło, a danielsowskie I (czyli T3-5) to tragedia. Wygląda na to, że nic, tylko zawody trzeba pobiec. ;)
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
kasia41
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1444
Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
Życiówka na 10k: 42.23
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Magda ja robiłam ostatnio I 5x2km i ostatnie powtórzenie weszło 4.09 i 4.09 i co z tego jak później na następnym akcencie męczyłam się z tempem 4.40,oczywiście na ciągłym.
Z tych moich I to duchem powinnam w 43 min biegać a nie 45 :wrr:
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762

Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

kasia41 pisze:A ja wiem swoje,że w moim przypadku bieganie interwałów szybciej niż wskazują tabele Danielsowskie nie przekłada się,że jestem poziom wyżej :ojnie:
Bo interwały latam super,ale już bieg ciągły w tempie docelowym to masakra :smutek:
Nie da się pobiec Danielowskich interwałów za szybko.Tempo T3-T5 jest tak eksploatujące,że trening jest wykonany prawie
na maksa i tak ma być.
Jeśli ktoś pobiegnie za szybko to znaczy,że znalazł się na poziomie wyżej,nie ma innej opcji.
Nie jest to tylko moja opinia,jak zamykam w bólach interwały po 3:37 to nie ma takiej możliwości,nawet na pożygu
abym pobiegł po 3:30 czy 3:32,bo to będzie tempo biegu na półtora kilometra,to jak mam zrobić 5x1km albo 4x1,2km?
Niech ktoś spróbuje przedobrzyć pierwszy interwał o 5-6sek/km to nie skończy treningu.
Natomiast są osoby co nabiegają wynik w zawodach a po przeliczeniu na tempo I okaże się,że nie są wstanie tak szybko p
pobiec interwałów.Takich przypadków też trochę znam.
Zablokowany