Robert - komentarze

[wypass]

Pół roku bez piwa...oj chyba nie dałbym rady

[majak]

Pół roku bez piwa...oj chyba nie dałbym rady

Ja chyba też
Robert jeśli więc stać Cię na takie wyrzeczenia to posłuchaj(bądź nie) mojego dalszego biadolenia
Od początku, fakty o Tobie są następujące;
-przyzwyczaiłeś chyba wszystkich, że biegasz naprawdę bardzo dobrze!
-masz bardzo dobrą bazę pod maraton!
-ale coś ostatnio biegasz co dwa dni!!! Do poprawienia się
-nie napisałeś w jakim czasie chcesz przebiec maraton...?
-Nie oszukujmy się to co teraz biegasz nie obciąża Cię zbytnio!
Czas więc wejść na wyższy poziom-ale na spokojnie. Z tego co proponuje Daniels to Jego plany zaczynają się od 18 tygodni przed startem, więc masz dwa miesiące zapasu. Moje sugestie na marzec to;
-biegaj co drugi dzień
-raz w marcu przebiegnij 30km, tylko to ma być spokojny, przyjemny bieg(celowo nie napisałem trening)Zaplanuj ten bieg na dzień, w którym masz najmniej obowiązków w domu i pracy, sobota? niedziela?
-poświęć jeden dzień w tygodniu na konkretne akcenty.Ale każdy akcent ma się różnić od poprzedniego w ubiegłym tygodniu.
- dwa dni w tygodniu po bieganiu zrób 3x10 przysiadów.
Mój przykład;
Moje sugerowane tempo na maraton-5,30 wiem, że dość asekuracyjnie
Tydzień pierwszy;
Poniedziałek-15km Spokojny BS jeśli masz ochotę zrób na koniec 10x100m przebieżek.Jeśli nie zrobisz przebieżek to po tym biegu zrób przysiady-proszę
Wtorek wolne
Środa - Więcej niż 15km ale tempem 5,30 nie wolniej
Czwartek wolne
Piątek- leć na tą górkę i zrób od 4-8 x 200m tego dnia nie rób przysiadów!
Sobota koniecznie wolne
Niedziela-spokojniutki Beesik Coś około 18-20km
Tydzień drugi;
Poniedziałek wolne
Wtorek-jakieś 6-8km rozgrzewki+6x800m tylko niech to będą klasyczne interwały(a jakie to poczytaj u Magdy)
Środa koniecznie wolne
Czwartek-więcej niż 15km ale tempem 5,30 nie wolniej
Piątek wolne
Sobota-30km wolnym spokojnym tempem.
Niedziela koniecznie wolne
I powtórz tak następne dwa tygodnie
Ogólne sugestia to taka, że po akcencie następny dzień ma być wolny od biegania.
I bardzo proszę- ustaw się w Warszawie na 1,45 to element treningu, więc zrób to!
Robert, powyższa litania, to nie moje wymysły tylko źródła informacji od;
Troszkę z książki Danielsa, Alberto Salazara 14 minut, podzwoniłem też u doświadczonych maratończyków z klubu.
Oczywiście nie musisz się w tym zgadzać Sam mi mówiłeś, że każdy organizm jest inny i na każdego co innego działa
Zdrówka i systematyczności!
pozdrawiam serdecznie

[roberturbanski]

Plan Danielsa który ja zamierzam realizować jest rozpisany na 26 tygodni (strona 271 w książce ), ale to nie zmienia faktu, że zaczynam go w dzień po starcie w PW. Na szczęście pierwszy tydzień to same BS-y, więc ten start - jaki by nie był - nie wpłynie jakoś znacząco na realizację planu. A i o bardziej aktualny VDOT byłoby trudno. :uuusmiech: Co do Twoich propozycji: będę się starał biegać 4 razy w tygodniu, ale niedzielę chce zostawić wolną (pn, śr, cz, so). Długi bieg w granicach 30 km i tak miałem w planie, więc chętnie . Na podbiegi i interwały też reflektuję, a co tam...., nie mam jakiegoś szczególnego parcia na ten półmaraton... :uuusmiech: . Dzięki serdeczne za sugestie i podpowiedzi.... Pozdrawiam i niedługo ja się odezwę... :uuusmiech:

edit: w jakim czasie chce przebiec maraton? w dowolnym - chce go w całości przebiec - tylko/aż tyle... :uuusmiech:

[majak]

Plan Danielsa który ja zamierzam realizować jest rozpisany na 26 tygodni (strona 271 w książce )

Sorrki, gapa ze mnie

Co do Twoich propozycji: będę się starał biegać 4 razy w tygodniu, ale niedzielę chce zostawić wolną (pn, śr, cz, so). Długi bieg w granicach 30 km i tak miałem w planie, więc chętnie . Na podbiegi i interwały też reflektuję, a co tam....,

No, czyli bardzo dobrze się zrozumieliśmy

w jakim czasie chce przebiec maraton? w dowolnym - chce go w całości przebiec - tylko/aż tyle... :uuusmiech:

W Twoim przypadku to ''tylko''

[wypass]

Wymiatasz....i jak na połówce się nie ustawisz na 1:45 to chyba będziesz miał ze mną do czynienia

[hotmas]

Mam nadzieję, że ostatnie treningi skutecznie uświadomiły Ci, że łamanie 1:50 w Twoim przypadku to jakaś totalna kpina. Jeśli nie podejmiesz walki o 1:45 to obiecuję nakopać Ci do dupy w Toruniu. I jak widzisz to publiczna deklaracja a nie na priw

[wypass]

Deklaruję to samo w Radomiu, albo gdziekolwiek gdzie dane nam będzie razem pobiec....
Tylko jak ja Cię dogonię z moim tempem

[neevle]

No no, świetnie to poszło. Na pewno jesteś już na wyższym poziomie, niż jesienią.

[hotmas]

Ja pierdziu Piknie chłopie, piknie...

[Skoor]

Na moje oko to spokojnie po 4:20 powinieneś latać te interwały

[roberturbanski]

Mam nadzieję, że ostatnie treningi skutecznie uświadomiły Ci, że łamanie 1:50 w Twoim przypadku to jakaś totalna kpina. Jeśli nie podejmiesz walki o 1:45 to obiecuję nakopać Ci do dupy w Toruniu. I jak widzisz to publiczna deklaracja a nie na priw

Deklaruję to samo w Radomiu, albo gdziekolwiek gdzie dane nam będzie razem pobiec....
Tylko jak ja Cię dogonię z moim tempem

Jestem z natury lękliwy, Was jest dwóch - więc spróbuje...

No no, świetnie to poszło. Na pewno jesteś już na wyższym poziomie, niż jesienią.

Na moje oko to spokojnie po 4:20 powinieneś latać te interwały

Sam jestem ciekaw jakie byłoby "przełożenie" na 10 km, a następne interwały tak właśnie spróbuje zrobić...

[majak]

No ja wiedziałem żeś się z biegania troszkę podciągnął, ale że aż tak no no chyba muszę Ci plan zmienić
To co, w następnym tygodniu, zamiast interwałów podbiegi?

[hotmas]

Jestem z natury lękliwy, Was jest dwóch - więc spróbuje...

Nas w Toruniu będzie czwórka

Sam jestem ciekaw jakie byłoby "przełożenie" na 10 km, a następne interwały tak właśnie spróbuje zrobić...

Jak już kiedy pisałem, jakieś 10 min przewagi nade mną

[wypass]

Bez problemu poszła reklamacja ?

[majak]

Garmin w serwisie, Ewelina pożycza mi swojego - dzięki

Jak ja chciałem Ci pożyczyć swojego to nie chciałeś
A od Eweliny pożyczyłeś...
<foch>
A mój leży nieużywany...