jackma, otwarty na rady i sugestie.

[Sylw3g]

[mar_jas]

5km TM biegasz po stadionie??



szacun normalnie

[jackma]

5km TM biegasz po stadionie??



szacun normalnie

Nuda straszna, ale pora dnia nie pozwoliła na bieganie po mojej trasie, nie planowałem w tym dniu sprintów a na spotkaniu z dzikami takie by były
TM jeszcze da się znieść, ale te wcześniejsze wybieganie 10km, to jest męczarnia. Ten trening chyba lepszy dla głowy niż dla nóg.

[Maurice]

5km nudne?
a co powiecie na 15 na hali?

[mar_jas]

a co powiecie na 15 na hali?

sadomasochizm


Ja nie potrafię biegać w kółko 400m..a tu by trzeba 200m kółeczka...masakra , nawet nie myslę grrrr

[jackma]

5km nudne?
a co powiecie na 15 na hali?

Jak klimatyzowana to się piszę

[Maurice]

o dziwo nie nudzą mnie pętlę 200/400m (pełne skupienie na tempie i pulsie), w odróżnieniu od nawet kilometrowych w terenie - jak teren to minimum 2 kaemy

[Ciawaraz]

Widac ze idzie ku lepszemu

[jackma]

Widac ze idzie ku lepszemu

Mam taką nadzieję, ale na sukces to już chyba za późno.

[Ciawaraz]

Jesli nie wierzysz w sukces to raczej go nie bedzie wszystko jest w głowie !!

[jackma]

Jesli nie wierzysz w sukces to raczej go nie bedzie wszystko jest w głowie !!

U mnie w podbrzuszu

[Ciawaraz]

Podbrzusza nie odbiera bolu i nie rejestruje go ani nie ocenia stopnia w jakim ciebie boli więc w dalszym ciagu to glowa decyduje o wszystkim

[jackma]

To co? Proponujesz jak co to zamiast tabletek przeciwbólowych tabletki na głowę?
A tak poważnie to wiem co masz na myśli, ale niestety z głową często przegrywam.

[Ciawaraz]

Ja tez mam z tym problem poprostu trzeba chyba większego dystansu nabrać do tego wszystkiego to tylko cyfrowe ktore o niczym nie świadczą nie określają tego jakim jestes człowiekiem ani jak wielkie serce i zaangażowanie wkładamy w trening każdy z nad zaczynał biegac z innego poziomu każdy z nas jest inny łączy nas tylko pasja która jedt bieganie

[Gife]

JAcku, poleć ten Berlin jak najlepiej i wywal z siebie te gównianą pachwinę Ciawaraz, jak Ty klynknąłeś na maratonie to też głowa winna była czy nawalił podzespół w organizmie? A no racja, głowa, bo wziąłeś ten zastrzyk