Biegacz z Marsa - komentarze

[canis lupus]

Bardzo fajny wynik, gratuluję.

[banama]

Bardzo fajny wynik, gratuluję.

Dzięki!

[Drwal Biegacz]

Gratuluję startu i wyniku!
Pozdrawiam!

[mgrzeg]

Zgodnie z zapowiedzią poprawiłeś i to o prawie półtorej minuty! Gratuluję!

[banama]

Dzięki Panowie

[mgrzeg]

I znowu piękny wynik, nawet w zimowych warunkach, gratuluję! Chłopakami się nie przejmuj, patrz na siebie - trzymasz cały czas świetną formę. I oczywiście trzymam kciuki za Wiązowną! O ile w ostatniej chwili nie strzeli mi do głowy jakiś głupi pomysł startu w tej połówce, to pewnie będę Cię obserwował live i trzymał kciuki

[banama]

będę Cię obserwował live i trzymał kciuki

Z góry dziękuję! Wsparcie mentalne się przyda.

[mgrzeg]

1:30:23, bardzo dobry czas, gratuluję!

[banama]

1:30:23, bardzo dobry czas, gratuluję!

Dzięki.
Oczekiwania były większe ale dziś od początku nie szło.

[wigi]

Gratulacje. Niewiele zabrakło do złamania 1:30, a przypuszczam, że taki był cel.

[Drwal Biegacz]

Gratulacje!

[mgrzeg]

W ostatniej chwili wpadło mi do głowy wystartować w tym biegu i nawet przeszło mi przez myśl, że mógłbym Ci przez powiedzmy 5-10 km potowarzyszyć, choć szybko odrzuciłem tę myśl i raczej nastawiałem się na spokojny bieg na 1:50, no może 1:45, ale na szczęście nic z tego nie wyszło i mogłem kibicować Ci wirtualnie. Z początku miałeś prognozy na sub90, ale w okolicach 15-18.8km statystyki nieco poleciały i tak już zostało do końca. Dmuchałem, chuchałem, ale nic z tego nie wyszło, nawet nieco się zaniepokoiłem, bo po ostatnim odczycie musiałem z 10min nadprogramowo czekać na czas końcowy i naprawdę nie wiedziałem, co się dzieje.
Powtórzę się, ale moim zdaniem to bardzo dobry czas i 2-3min w tę, czy w tę stronę nie robi różnicy - potwierdziłeś swoją dyspozycję, a kilka sekund w tempie to szczegół. Dla mnie i dla wielu ten czas jest nieosiągalny, po prostu trzymasz swój poziom. Wiatr był płd-wsch, więc mogłeś pobiec to negativem zaczynając nieco spokojniej (nawet 44min/10km), a w drugą stronę nieco przyspieszyć. Nie znam jednak trasy i moje gdybania nie mają większej wartości. Jeszcze raz gratuluję!

[mgrzeg]

Gratulacje, 2 miejsce w M50 - pięknie! Ale, co tam pudło w kategorii - taka rzeźba jak z antycznej Grecji, którą widać na pierwszym zdjęciu z wpisu to dopiero powód do dumy Jak znajdziesz chwilę, to podziel się szczegółami diety, bo trening z grubsza opisujesz i zastanawiam się jak to robisz, że masz tak niski udział tkanki tłuszczowej przy dużym udziale tkanki mięśniowej w masie i to wszystko przy stosunkowo niskim (jak na moje oko) BMI. Pojęcia nie mam jak ludzie 50+ mający głównie siedzącą pracę dochodzą do takiej formy.

[banama]

Gratulacje, 2 miejsce w M50 - pięknie! Ale, co tam pudło w kategorii - taka rzeźba jak z antycznej Grecji, którą widać na pierwszym zdjęciu z wpisu to dopiero powód do dumy Jak znajdziesz chwilę, to podziel się szczegółami diety, bo trening z grubsza opisujesz i zastanawiam się jak to robisz, że masz tak niski udział tkanki tłuszczowej przy dużym udziale tkanki mięśniowej w masie i to wszystko przy stosunkowo niskim (jak na moje oko) BMI. Pojęcia nie mam jak ludzie 50+ mający głównie siedzącą pracę dochodzą do takiej formy.

Hehehe, rzeźba to nie wszystko. Mięsień widoczny, to niekoniecznie mięsień silny - i ja tego niestety doświadczam. Nie mam żadnej szczególnej diety - po prostu trzymanie się pewnych zasad, które notabene często łamię Zero przetworzonej żywności, uważać na słodkie , starać się nie jeść 2-3 godziny przed snem - wyjątek tylko, gdy był mocny trening wieczorem. A moje BMI wcale nie jest jakieś niskie. Wczoraj się ważyłem i było 22,7 - niby w normie, ale w przypadku biegania długodystansowego mogłoby być mniej.

[Drwal Biegacz]

Zaległości w czytaniu nadrobione! Gratulacje! I trzymam kciuki!
Pozdrawiam!