nestork - komentarze
Moderator: infernal
- banan85
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1239
- Rejestracja: 27 kwie 2014, 22:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: wielkopolska
Świetny wynik...gratuluję
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
Świetny wynik. Jest moc! Powodzenia na maratonie.
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
- krzychooo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 757
- Rejestracja: 22 mar 2014, 07:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nestork, gratulacje wyniku i życiówki. Zrobiłeś to co ja chciałem osiągnąć niedawno w Gdyni - nie udało się. Wg Twojego opisu to raczej nie była walka na krawędzi a to dobrze rokuje. Życzę powodzenia na maratonie. Będę kibicował i obserwował.
5k.....19:16- IV 2015
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
- nestork
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 705
- Rejestracja: 01 paź 2012, 01:26
Dzięki, "jest moc" to dobre określenie - właśnie to czuję! Bieg był mocny, ale bez rzeźbienia - bardzo taktyczny ze względu na wymuszoną początkową stratę, a potem rwane nadrabianie. Takie bieganie dużo uczy i buduje pewność siebie. Ale znów powtórzę - miałem ten komfort, że nie skupiałem się na czasie docelowym (na złamaniu 1:30), bo uznałem to za pewnik. Skupiałem się tylko na tempie oraz czerpałem przyjemność z szybkiego biegania, łapałem kontakt z kibicami. To chyba odpowiednie nastawienie, bez napinki, ale solidnie do przodu.
Co do Maratonu - plan minimum to minimum na igrzyska w Rio (plus godzina), plan maksimum to rekord świata (plus godzina)
A tak bardziej serio - na Orlenie planuję pobiec zachowawczo - tak, aby po raz pierwszy pobiec bez ściany. Powodów jest kilka:
1. Rok temu biegłem na 3:10, nabiegałem 3:14. Na treningach robiłem tempo Maratonu, ale mimo to podczas startu problemy zaczęły się na 32-34 km i od 36 km już mocno zwalniałem do tempa 5:00/km. Tym razem ma być wolno, ale równo. Nawet z poczuciem niedosytu, że można było szybciej, ale bez zwalniania.
2. Względem zeszłego roku nie tylko poprawiłem życiówki na krótszych dystansach, ale przede wszystkim robiłem dużo długich "drugich zakresów" w formie BNP, były trzy trzydziestki, prędkość poniżej 4:30 na długim dystansie nie jest dla mnie żadnym problemem, wzmocniłem się siłowo (siła biegowa, stabilizacja), zrezygnowałem z obciążających organizm sauny i basenu, ustabilizowałem dietę. Więc o tyle będzie łatwiej - właściwie to chcę, żeby to był łatwy bieg.
3. Z tabel Danielsa moje obecne tempo Maratonu to 4:19/km, ale nie wierzę, że jestem w stanie nabiegać czas 3:02.
4. Będę biegł z doświadczonym kompanem który ocenia się na 3:10. Planujemy pierwsze 5 km przebiec wolno po 4:40, tym bardziej, że jest wtedy spory podbieg (na Konwiktorskiej).
Plan:
1-5 km po 4:42/km
5-10 km po 4:35/km
10-15 km po 4:31/km
15-20 km po 4:29/km
20-25 km po 4:28/km
25-30 km po 4:27/km
30-35 km po 4:25/km
35-40 km po 4:19/km
Oczywiście bez linijki, bo czynników jest wiele, a sam Maraton nieprzewidywalny, ale z grubsza tak ma to wyglądać. I powinno to dać z linijką 3:08:59.
PS Jak ktoś chce śledzić, mój nr startowy 7980
Co do Maratonu - plan minimum to minimum na igrzyska w Rio (plus godzina), plan maksimum to rekord świata (plus godzina)
A tak bardziej serio - na Orlenie planuję pobiec zachowawczo - tak, aby po raz pierwszy pobiec bez ściany. Powodów jest kilka:
1. Rok temu biegłem na 3:10, nabiegałem 3:14. Na treningach robiłem tempo Maratonu, ale mimo to podczas startu problemy zaczęły się na 32-34 km i od 36 km już mocno zwalniałem do tempa 5:00/km. Tym razem ma być wolno, ale równo. Nawet z poczuciem niedosytu, że można było szybciej, ale bez zwalniania.
2. Względem zeszłego roku nie tylko poprawiłem życiówki na krótszych dystansach, ale przede wszystkim robiłem dużo długich "drugich zakresów" w formie BNP, były trzy trzydziestki, prędkość poniżej 4:30 na długim dystansie nie jest dla mnie żadnym problemem, wzmocniłem się siłowo (siła biegowa, stabilizacja), zrezygnowałem z obciążających organizm sauny i basenu, ustabilizowałem dietę. Więc o tyle będzie łatwiej - właściwie to chcę, żeby to był łatwy bieg.
3. Z tabel Danielsa moje obecne tempo Maratonu to 4:19/km, ale nie wierzę, że jestem w stanie nabiegać czas 3:02.
4. Będę biegł z doświadczonym kompanem który ocenia się na 3:10. Planujemy pierwsze 5 km przebiec wolno po 4:40, tym bardziej, że jest wtedy spory podbieg (na Konwiktorskiej).
Plan:
1-5 km po 4:42/km
5-10 km po 4:35/km
10-15 km po 4:31/km
15-20 km po 4:29/km
20-25 km po 4:28/km
25-30 km po 4:27/km
30-35 km po 4:25/km
35-40 km po 4:19/km
Oczywiście bez linijki, bo czynników jest wiele, a sam Maraton nieprzewidywalny, ale z grubsza tak ma to wyglądać. I powinno to dać z linijką 3:08:59.
PS Jak ktoś chce śledzić, mój nr startowy 7980
5k 18:29 (MW Bieg na Piątkę IX 2017)
10k 38:38 (Bieg Kazików III 2018)
21k 1:24:32 (Półmaraton Warszawski III 2018)
42k 3:09:18 (Orlen Maraton IV 2016)
Blog i komentarze
10k 38:38 (Bieg Kazików III 2018)
21k 1:24:32 (Półmaraton Warszawski III 2018)
42k 3:09:18 (Orlen Maraton IV 2016)
Blog i komentarze
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Powodzenia, ale chyba zbyt asekuracyjnie podchodzisz do tematu.
Sam piszesz, że tempo 4'20"/km jest fajne. Więc może zacząć po 4'40" ze 3 km, a potem do tego 4'20" przyspieszyć i utrzymać.
Myślę, że dasz rade.
Sam piszesz, że tempo 4'20"/km jest fajne. Więc może zacząć po 4'40" ze 3 km, a potem do tego 4'20" przyspieszyć i utrzymać.
Myślę, że dasz rade.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- nestork
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 705
- Rejestracja: 01 paź 2012, 01:26
Już kilku znajomych mi tak radzi. I wiem, że z tabelek tak wynika. Tempo 4:20/km jest fajne, ale wiem, co się przeważnie dzieje ze mną po 34 km i wolę wtedy kijek pocieniować niż próbować pogrubasić Celem dziś nie jest łamanie 3, zostawię to oby na jesień - teraz mam zrobić ładne BNP z życiówką co najmniej 5 min Powodzenia wszystkim dziś w Waszych biegach!
5k 18:29 (MW Bieg na Piątkę IX 2017)
10k 38:38 (Bieg Kazików III 2018)
21k 1:24:32 (Półmaraton Warszawski III 2018)
42k 3:09:18 (Orlen Maraton IV 2016)
Blog i komentarze
10k 38:38 (Bieg Kazików III 2018)
21k 1:24:32 (Półmaraton Warszawski III 2018)
42k 3:09:18 (Orlen Maraton IV 2016)
Blog i komentarze
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
10 km 00:46:04 46:04 zaczął wg planu
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Myślę, że realnie ocenił swoje możliwości i powinien to zrobić.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
15 km 01:08:35 lekko przyspieszył
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
35 km 02:37:28 idzie na złamanie 3:10!
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
na 40 02:59:47 - raczej spokojnie złamie 3:10
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Niby tak jeśli ma siłę - 10.13 końcowkę to niezbyt mocno ale też na trucht czasu nie ma. Trzeba mocno ściskać poślad i bronić te 3.09
A Harlan 2.49.46 - dociągnął wynik - wielkie gratki i ogromny szacun
A Harlan 2.49.46 - dociągnął wynik - wielkie gratki i ogromny szacun
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
03:09:18 BRAWO! - ma identyczną życiówkę jak ja
Harlan szacun!
Harlan szacun!
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Ładnie- gratki, trzeźwa ocena i dobry bieg - "dwa gwaran" sukcesu
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880