Arc - komentarze.

[sochers]

Wystarczy Ci motywacji jak wiesz, że na płaskim 3:30 w zasięgu :D

[Arc]

Śnieg z deszczem, 0 stopni, wiatr i 20 km o 23. To kurde czeka w styczniu czy lutym Czysta przyjemność Jak biegałem w Krakowie to przynajmniej było śnieżnie - tutaj nie ma szans.
Z drugiej strony jak sobie przypomne zapach palonego plastiku na Błoniach to mnie odrzuca. Coś za coś.

[sochers]

Przynajmniej dasz radę robić długie treningi - przy minus 10 2h na dworze to nie do końca fajna rzecz dla płuc. A śnieg nie pomaga - luty 2013, grypa i 41 stopni gorączki

[jar3kt]

Gratuluje. Świetna relacja.

[Arc]

Dzięki!

[sochers]

No wróc do pisania częściej, wróć a z ta otwartą bramą, moze stwierdzili, że jak wchodząc przez dziurę w płocie nic nie zepsułeś, to wolą Ci otworzuć bramę, bo jak sobie coś zrobisz przełażąc przez ogrodzenie, to ich pozwiesz

[greg868]

W końcu jesteś! Ja sam za dużo nie piszę, a biegam 1-2 w tygodniu, aż płakać się chcę, że tak mało. Trzymaj się!

[Arc]

U mnie wszystko jest kwestią motywacji. Udało mi sie przełamać. Greg - 3:30 samo sie nie zrobi :)

[sochers]

Uważaj na to kolano, regeneracja przede wszystkim i nawet zejdź z czasu ćwiczeń jeśli czujesz się zmęczony. I powodzenia w treningach

[Arc]

Wlasnie obserwuje je uważnie. W zeszłym tygodniu to był jakiś dziwny ból z prawej strony, w niedziele z przodu i to podczas biegu.
Wczoraj jeszcze coś czułem a dzisiaj już totalnie nic. Po pracy machnę wolniejszego BS-a. Jeżeli tylko cos sie pojawi to zrobie kilka dni przerwy. Trzeba sie definitywnie tego pozbyć

[sochers]

Pilnuj tego, i jak dziś będzie boleć, to zrób 3-4 dni przerwy . Jak ból nie odpuści, albo jeśli wróci, to obniż na 2-3 tygodnie obciążenieb, bo to albo początki kontuzji albo przetrenowanie, bo nie całe ciało równo się rozwija. A jak nie to lekarz.

[Arc]

Oby nie
Dodatkowo chodzi mi po głowie zrobienie badań wydolnościowych. Kolega z teamu przerabiał cos takiego w zeszłym roku. Przydało by sie wiedzieć jakie mam progi tlenowe i beztlenowe bo nie wiem czy nie biegam za szybko. Od miesiąca nie straciłem nawet pół kilo, mimo że robię 60-70 km tygodniowo. Może po prostu za szybko

[wrestler]

Ja się robi mniej długich wybiegań i ogólnie mniejszą objętość to waga sama leci w górę u mnie tak samo. Potem musi minąć trochę żeby się ruszyło niestety

[Arc]

Z mniejszą obiętością to 3:30 nie pęknie Ale pewnie wybiegania wrócą do 25

[wrestler]

Jaką docelowo planujesz objętość na 3:30, dalej z Danielsem będziesz leciał?