j.go - Bieganie po dłuższej przerwie - Komentarze

[j.go]

Postaram się poprawić

[nestork]

Hej, powodzenia na Wiązownie! Też tam będę, postaram się zameldować na mecie kapkę przed Tobą

20.02 (piątek) - SP2 – 17,2km (5:01) hr: 161/184

2x(20m BS + 20m P)

20m - 4km 681m - 4:16 hr: 176/184
20m - 4km 522m - 4:25 hr: 174/184

Biegamy podobne tempa - dziś robiłem też podobny trening z tą różnicą, że między P1 i P2 biegłem 11 km BS. W każdym razie to fakt, że drugi P jest zabójczy, mięśnie wtedy nie pracują już tak dobrze. Mnie łatwiej jest zrobić P2 na przerwie 400 m albo wręcz 10 km Tempo Run (z poprawką na lekko wolniejsze tempo skorygowane przy tak długim dystansie).

[nestork]

Życiówka to zawsze najlepszy czas, jaki pobiegłeś na tym dystansie, więc gratulacje! :-)

Z wodopoju faktycznie trzeba się nauczyć korzystać, bo nie warto tracić sekund. Jeśli za bardzo skupisz się na szukaniu wolnego kubka i piciu, potem trochę trwa, nim przywrócisz rytm biegu. Niemniej wczoraj pogoda była na tyle optymalna, że sam raptem raz sięgnąłem po kubek z wodą, żeby zwilżyć usta.

Dawno nie pisałeś - jak wyglądał Twój trening w marcu?

[panucci10]

Gratki za życiówke! Może nie poszło po Twojej myśli ale życiówka to życiówka i zawsze jest większa motywacja do dalszej pracy nad sobą :)!

[j.go]

@nestork
Marzec pod względem treningowym wyglądał dość kiepsko. Tydzień 1 i 3 to jedynie 2 treny, dodatkowo podobnie w ostatnim tyg w lutym.
Czułem w niedziele, że brak mi kilometrażu.
Dzięki za gratki i powodzenia w Dębnie. Myślę, że spokojnie powinieneś się zakręcić ok 3:10

[j.go]

@panucci10 - dzięki

[nestork]

Jaką masz życiówkę na dychę? Wnioskując po Twoich wynikach z Maratonu, jesteś bardziej wydłużony, niż wyszybkościony, ale z 1:31 na PW powinno Ci wejść luzem <41:30. Sam się waham, czy wystartować w orleńskiej dysze - profil trasy jest mało korzystny - najpierw duży wbieg (Sanguszki), a potem duży zbieg (Tamka).

[j.go]

41:33 z Praskiej Dychy. Mam do niego jednak dystans, bo według mnie trasa była krótsza o ok. 100-200m. Kolejny rezultat to 42:18. W kwestii wytrzymałości, to jest ona budowana od kilku lat, bo już w pierwszym sezonie biegania miałem podczas BN 42:23, a maraton miesiąc wcześniej w 4:05. Także przez te parę lat nie poprawiłem szybkości, ale poprawiłem wytrzymałość. Prawie wszystkie wyniki mam jak z tabelki (maraton jedynie zakrzywia ten obraz).
Co do samej trasy OM na 10km, to nie odbiega ona trudnością zbytnio od BW. Niepokoi mnie bardzo duża frekwencja i to, że na początku jest bardzo wąsko. Trzeba się będzie dobrze ustawić. Marzy mi się 40:59, ale jeżeli będzie cokolwiek poniżej 41:30 też będę zadowolony.

[nestork]

To rozsądna taktyka. Tłumy na Orlenie mogą faktycznie przeszkadzać, a co do trasy - ja właśnie uwielbiam Praską Dychę ze względu na płaski profil. Wydawało mi się, że trasa ma atest.

[krzychooo]

j.go

widzę, ze lecimy tym samym planem (hansonowie) , jesteśmy w tym samym miejscu planu, na podobny docelowy wynik w tej samej imprezie docelowej. Ale się złożyło

co do planu to jak zauważyłeś kończy się etap budowania szybkości a od przyszłego wtorku rozpoczyna się etap budowania wytrzymałości tempowej. Ja zamierzam te biegi typu 6x1600 itd. biegać jednak nieco szybciej niż w oryginale Hansonów bo w swoim tempie progowym. Myślę, że to nie zaburzy planu a wpłynie wręcz pozytywnie, bo bieg progowy coś tam powinien poprawić w utylizowaniu mleczanu przez organizm niż biegi w jakimś tam tempie pomiędzy P a M.

[j.go]

Poczytałem sobie trochę Twojego bloga i całkowicie Cię rozumiem, że będziesz biegał to szybciej. Zwyczajnie masz znaczny zapas szybkości. Już teraz na swoim poziomie mógłbyś celować w okolice 3:05. No ale wiadomo, że będziesz debiutował i pewna niepewność z tym związana istnieje. Dla mnie na obecnym stanie wytrenowania (vdot - ok 48) to bieganie wytrzymałości po 4:30 to będą prawie progi (TP - 4:24). Do końca przygotowań powinienem się podciągnąć do Vdot 50 i jak wszystko się ułoży to domknę < 3:15

Nie zamierzam za bardzo zmieniać tego planu, bo choć raz chcę wykonać go zgodnie z zaleceniami. No chyba, że coś wypadnie (co już się zdarzyło), albo zmodyfikuję go pod kątem startu kontrolnego.

Będę ciekaw, jak Ci pójdzie. Myślę, że jeżeli przerobisz ten plan to spokojnie powinieneś zakręcić się w okolicach 3:12/13 jeżeli zaczniesz na 3:15 i utrzymasz taktykę do 32 km.

[krzychooo]

Będę ciekaw, jak Ci pójdzie. Myślę, że jeżeli przerobisz ten plan to spokojnie powinieneś zakręcić się w okolicach 3:12/13 jeżeli zaczniesz na 3:15 i utrzymasz taktykę do 32 km.

oby

będziemy w kontakcie

[krzychooo]

ale wczoraj miałem duże wątpliwości, czy przygotowania mają sens skoro po takim treningu ledwie co dotarłem do domu

witaj w klubie

ale chyba właśnie Hansonowie się kłaniają i tak ma raczej być, długi nieco szybszy bieg na koniec cyklu na zmęczeniu. To lepsze jak 30parę km BSa po dniu przerwy

Będzie dobrze. Oby upały ustąpiły bo ja też wymiękam momentami

[j.go]

Też się pocieszam, że Ty i Leon macie podobnie

[krzychooo]

odnośnie bmw półmaratonu, jak to z tym zającem na 1:35 było ? Bartosz Olszewski pisał, ze prowadził na 1:35 a po nim to można by sie spodziewać pejsowania idealnego