Burczybrzuch - 3h złamane, czas na ... Maraton < 2:30 !

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
pulchniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2433
Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
Życiówka na 10k: 39,29
Życiówka w maratonie: 3,33,58

Nieprzeczytany post

Twardziel z ciebie jak dałeś radę tak trenować. O ile ciało by mi wytrzymało to psyche chyba nie.
Obrazek

blog komentarze

10 km 39:29 21,097 km 1:31:43 42,195 km 3:11:57
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
patryk91
Wyga
Wyga
Posty: 117
Rejestracja: 02 gru 2011, 21:00
Życiówka na 10k: 33:33
Życiówka w maratonie: 2:47:52
Lokalizacja: Wałbrzych

Nieprzeczytany post

Niestety jak moi poprzednicy... Jak zobaczyłem Twój trening to się przeraziłem, to w zimę robiłem dwa treningi co dwa dni i mi było już ciężko fizycznie czasami, a jeszcze widzę, że Twoje tempo jest poniżej 4;30 na treningu, a gdzie treningi regeneracyjne tzw. Biegi Spokojne, po 5;00 na km?

Ja biegam od października i może dużego pojęcia nie mam, ale odrazy widać, że to ktoś bez głowy biega. Oczywiści bez urazy...
Jeszcze zapytam, sponsora jakiegoś masz czy żyjesz na koszt rodziców, dziewczyny? Bo robić po trzy treningi dziennie to już jest prawie "zawodowstwo".
Kalenji Team Poland

10 km - 33'33"
21,097 km - 1h13'55"
42,195 km - 2h47'52"
edek103
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 337
Rejestracja: 20 maja 2010, 21:54
Życiówka na 10k: 42:10
Życiówka w maratonie: 3:36:19

Nieprzeczytany post

No własnie problem w tym ze zaden zawodowiec nie trenuje 3 razy dziennie....i to jest nieporozumienie......

Forma i sprawnosc mięsni rośnie nie w czasie szybkich i mocnych treningów tylko po nich w czasie kilku- kilkunastu godzin regeneracji......Istota sztuka treningu jest własnie zadzialas bodzcem o odpowienim nateżeniu w odpowienim okresie po poprzednim, tak żeby zdążyły odpocząć i nieco zwiekszyc swoja sprawność. Inaczej to bez sensu..wg dzisiejszej wiedzy...

Ale Burczybrzuch jest mlody....wiec moze da rade..ale na pewno zdrowe to to nie jest....i na pewno nie rokuje dobrze na przyszłosc.....
zobaczcie co sie dzieje z mlodymi zawodnikami ktorzy zbyt szybko osiagaja wysoka forme....nagle znikają jak kamfora......

Powodzenia Burczybrzuchu....tez biegne we Wroclawiu ( bo tu mieszkam)..trzymam kciuki:):):)
Awatar użytkownika
Burczybrzuch
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 382
Rejestracja: 24 maja 2009, 11:04
Życiówka na 10k: 35:04
Życiówka w maratonie: 2:46:58
Lokalizacja: Białystok

Nieprzeczytany post

"a gdzie treningi regeneracyjne tzw. Biegi Spokojne, po 5;00 na km?"

Przecież jest taki bieg tempo 5:00/km w każdą sobotę !

Jeszcze zapytam, sponsora jakiegoś masz czy żyjesz na koszt rodziców, dziewczyny?
Bo robić po trzy treningi dziennie to już jest prawie "zawodowstwo".

Nie niestety mam za słabe predyspozycje a co za tym idzie wyniki (musiałbym mieć chyba < 2:20 na maraton-żeby mieć sponsora). Żyje na swój koszt - nikt mnie nie utrzymuje, mam taką prace że jestem w stanie robić co drugi dzień 3 treningi (3 treningów nie robię oczywiście codziennie :)

No własnie problem w tym ze zaden zawodowiec nie trenuje 3 razy dziennie....i to jest nieporozumienie......

nieprawda !!!
KENIJCZYCY TRENUJĄ 3 RAZY DZIENNIE !
(A DOLICZAJĄC ĆWICZENIA OGÓLNOROZWOJOWE I SIŁOWE TO 4 RAZY)
PRZEBIEGAJĄC DZIENNIE 30-35 KM W DUŻO SZYBSZYM TEMPIE(śr. ok 3:30/km) NIŻ JA,

ULTRA MARATOŃCZYCY BIEGAJĄ PONAD 50 KM DZIENNIE,
A SĄ I TACY CO ROBIĄ 42 KM RANO I 42 km WIECZOREM !!!


Poza tym moje tempo (4:15/km ) to dla zawodowca I zakres !
Życiówki :

10 km - 35'04 (2015)
21,097 km - 1:17'27 (2017)
42,195 km - 2:46'58 (2012)

BLOG
KOMENTARZE
Awatar użytkownika
patryk91
Wyga
Wyga
Posty: 117
Rejestracja: 02 gru 2011, 21:00
Życiówka na 10k: 33:33
Życiówka w maratonie: 2:47:52
Lokalizacja: Wałbrzych

Nieprzeczytany post

Burczybrzuch pisze:"a gdzie treningi regeneracyjne tzw. Biegi Spokojne, po 5;00 na km?"

Przecież jest taki bieg tempo 5:00/km w każdą sobotę !

Jeszcze zapytam, sponsora jakiegoś masz czy żyjesz na koszt rodziców, dziewczyny?
Bo robić po trzy treningi dziennie to już jest prawie "zawodowstwo".

Nie niestety mam za słabe predyspozycje a co za tym idzie wyniki (musiałbym mieć chyba < 2:20 na maraton-żeby mieć sponsora). Żyje na swój koszt - nikt mnie nie utrzymuje, mam taką prace że jestem w stanie robić co drugi dzień 3 treningi (3 treningów nie robię oczywiście codziennie :)

No własnie problem w tym ze zaden zawodowiec nie trenuje 3 razy dziennie....i to jest nieporozumienie......

nieprawda !!!
KENIJCZYCY TRENUJĄ 3 RAZY DZIENNIE !
(A DOLICZAJĄC ĆWICZENIA OGÓLNOROZWOJOWE I SIŁOWE TO 4 RAZY)
PRZEBIEGAJĄC DZIENNIE 30-35 KM W DUŻO SZYBSZYM TEMPIE(śr. ok 3:30/km) NIŻ JA,

ULTRA MARATOŃCZYCY BIEGAJĄ PONAD 50 KM DZIENNIE,
A SĄ I TACY CO ROBIĄ 42 KM RANO I 42 km WIECZOREM !!!


Poza tym moje tempo (4:15/km ) to dla zawodowca I zakres !
A dla Ciebie jest to już raczej prawie III zakres jeżeli robiłeś badania i wiesz w jakich zakresach biegać...

Kenijczycy trzy razy dziennie? Akurat mieszkają u mnie w mieście i mam z nimi kontakt i wiem, że nie trenują tyle razy, nawet będąc w Keni, więc nie wiem skąd masz takie informację.

Polecam ci zainwestowanie w jakąś książkę o bieganiu, bo tak to daleko nie zajedziesz. Elita biegów robi trze treningi mocnę w tygodniu w przygotowaniu do 10/15 km, a maratończycy dwa treningi mocne, a reszta dni to jakieś wybiegania, lub kompresy.

Ciekawy jestem jak będziesz trenował później jak zrobisz ten wynik co planujesz...
Kalenji Team Poland

10 km - 33'33"
21,097 km - 1h13'55"
42,195 km - 2h47'52"
Awatar użytkownika
Sylw3g
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3666
Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
Życiówka na 10k: 35:56
Życiówka w maratonie: 2:57:46
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Patryk, daj Burczemu już spokój :hahaha: Jak przejrzysz jego wątek komentarzy, to zobaczysz, że już wiele osób mu pisało o złym podejściu do tego co robi. Burczy pisze, że zdaje sobie z tego sprawę, ale mimo to ma taki kaprys, że chce to ciągnąć dalej... Tłumaczy to tym, że za późno się wziął do przygotowań i teraz musi nadgonić.


Nic my tu nie zmienimy.
Burczybrzuch pisze:Przecież jest taki bieg tempo 5:00/km w każdą sobotę !
30km :hahaha: :bum: Istny relaks dla ciała :oczko: :sss:

Dajmy mu już spokój. Wrocław wszystko zweryfikuje (mam cichą nadzieję, że ten maraton da mu nauczkę :bum: :hej: )
Obrazek
BLOG | KOMENTARZE
5KM-17:19 10KM-35:56 15KM-55:18 (M.Czas) 21.1KM-1:18:41 42.2KM-2:57:46
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Osobiście nie wierzę, ze biegasz to co piszesz, to by było zupełnie bez sensu,myślę, że coś tam sobie trenujesz, prawdopodobnie bardzo porządnie i z chęcią osiągnięcia celu bo inaczej watek i sens wpisów byłby niekonsekwentny bo potrzebna na końcu jest puenta; a te wpisy to prowokacja zresztą niespecjalnie zręczna. Niestety niczym mnie nie przekonasz a i zresztą to przekonywanie ani moja niewiara nie mają żadnej wartości. Ale papier jest cierpliwy. Niemniej życzę Ci powodzenia na starcie bo trójki się nie strzela z kija i jeśli ją zrobisz to i tak podziwiam i szacunek wyrażam bez względu na to jaką drogą do tego doszedłeś - niemniej w tą wypisywaną ścieżkę nie wierzę bo jak dla mnie każda historia ma jakieś granice realności.
I proszę - nie odpisuj wytłuszczonymi literami
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
edek103
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 337
Rejestracja: 20 maja 2010, 21:54
Życiówka na 10k: 42:10
Życiówka w maratonie: 3:36:19

Nieprzeczytany post

Oj...Burczybrzuchu....poczytaj..nawet tutaj na tym forum...
Nowe podjscie do treningów....bieg z rozna czestotliwoscia I/II/III zakres lacznie 30km.....co 5 -7 dni!!!!!!!!!!!!! I to trener kenijczyków podkreslał ze to jest duzo mocniej niz bylo kiedys.....

przeczytaj wywyad z mistrzem polmaratonu ktory twierdzil ze w zaplanowanym tempie niebiegal prawie wogole....a jesli juz to krotkie odcinki.........

Z całą odpowiedzialnoscia pisze....NIKT nie przebywa tyle w II i III zakresie....i prosze nie porownuj tu Kenijczyków:):):):):) bo to trosze smiesznie sie robi:):):):) chociaz z drugiej storny......Patrz gdzie wzrok nie sięga...łam czego rozum nie złamie:):):):) powodzenia......
Darekbe022
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 801
Rejestracja: 03 gru 2011, 22:58
Lokalizacja: Kraków (NH)

Nieprzeczytany post

Burczego przypilnuję na starcie :bum: :bum: :bum:
Jeżeli biegasz to co piszesz, to masz chłopie psyche i ciało mocne, jednak nie mogę tego zweryfikować.
Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia życzę. Widzimy się na starcie.
edek103
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 337
Rejestracja: 20 maja 2010, 21:54
Życiówka na 10k: 42:10
Życiówka w maratonie: 3:36:19

Nieprzeczytany post

:):):):) to ja bede Was pilnował...ale 30 minut za Wami:):):):)..mam nadzieje:):):)
Awatar użytkownika
pulchniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2433
Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
Życiówka na 10k: 39,29
Życiówka w maratonie: 3,33,58

Nieprzeczytany post

Dajcie chłopakowi spokój.
Duży jest a nawet wielki jeżeli dał radę przez przez taki trening.
Może to i wbrew zasadom, może idzie po krawędzi ale eksperymentuje na sobie i nikomu innemu krzywdy nie robi.
(poza tymi którzy mu zazdroszczą samozaparcia i zdrowia)
Obrazek

blog komentarze

10 km 39:29 21,097 km 1:31:43 42,195 km 3:11:57
Awatar użytkownika
Burczybrzuch
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 382
Rejestracja: 24 maja 2009, 11:04
Życiówka na 10k: 35:04
Życiówka w maratonie: 2:46:58
Lokalizacja: Białystok

Nieprzeczytany post

Dzięki za życzenia.

mihumor
"Osobiście nie wierzę, ze biegasz to co piszesz, to by było zupełnie bez sensu"
Dla mnie to ma sens ! I na prawdę tak trenuję !
A robię to gdyż tylko taki trening zapewnia mi psychiczne poczucie pewności że dam rade w porządnym
tempie przebiec 42,195 km. Inny trening nie dałby mi tego, bałbym się że to za mało, za słabo aby osiągnąć cel !!!

Niech każdy wierzy w co chce...


"Burczego przypilnuję na starcie"
Nie byłbym tego taki pewien :D
Życiówki :

10 km - 35'04 (2015)
21,097 km - 1:17'27 (2017)
42,195 km - 2:46'58 (2012)

BLOG
KOMENTARZE
Awatar użytkownika
patryk91
Wyga
Wyga
Posty: 117
Rejestracja: 02 gru 2011, 21:00
Życiówka na 10k: 33:33
Życiówka w maratonie: 2:47:52
Lokalizacja: Wałbrzych

Nieprzeczytany post

Burczybrzuch pisze:Dzięki za życzenia.

mihumor
"Osobiście nie wierzę, ze biegasz to co piszesz, to by było zupełnie bez sensu"
Dla mnie to ma sens ! I na prawdę tak trenuję !
A robię to gdyż tylko taki trening zapewnia mi psychiczne poczucie pewności że dam rade w porządnym
tempie przebiec 42,195 km. Inny trening nie dałby mi tego, bałbym się że to za mało, za słabo aby osiągnąć cel !!!

Niech każdy wierzy w co chce...


"Burczego przypilnuję na starcie"
Nie byłbym tego taki pewien :D
To chyba słabo wierzysz w swoje możliwości. Ja aktualnie planuję 2;50 w owym maratonie, a biegam od października i trenuję raz dziennie plus ćwiczenia co wieczór. Jedynie obawiam się pogody, bo w siły swoje wierzę na maksa.

Startowałeś przez ostatnie dwa miesiące na zawodach?
Kalenji Team Poland

10 km - 33'33"
21,097 km - 1h13'55"
42,195 km - 2h47'52"
Awatar użytkownika
pulchniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2433
Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
Życiówka na 10k: 39,29
Życiówka w maratonie: 3,33,58

Nieprzeczytany post

Burczybrzuch pisze: mihumor
"Osobiście nie wierzę, ze biegasz to co piszesz, to by było zupełnie bez sensu"
Bez sensu to jest z punktu widzenia treningu metodą Danielsa, a czy jest z czy bez sensu metodą Burczybrzucha się okaże.
Ja jestem pod wrażeniem. Powodzenia
Obrazek

blog komentarze

10 km 39:29 21,097 km 1:31:43 42,195 km 3:11:57
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

pulchniak pisze:
Burczybrzuch pisze: mihumor
"Osobiście nie wierzę, ze biegasz to co piszesz, to by było zupełnie bez sensu"
Bez sensu to jest z punktu widzenia treningu metodą Danielsa, a czy jest z czy bez sensu metodą Burczymucha się okaże.
Ja jestem pod wrażeniem. Powodzenia
Nic się nie okaże, kolega Burczybrzuch przebiegając maraton (lub nie) w założonym czasie pokaże tylko czas pokonania trasy - to przecież nie będzie świadczyć o tym czy zrealizował to co pisze czy nie, tego generalnie nie da się udowodnić i ja pozostanę niewiernym nomen omen Tomaszem :hahaha: . Ja osobiście uważam, że wynik zrobi bo na tym polega cały dowcip - a co do metody wyraziłem swoją subiektywną opinię - mało oryginalną zresztą w tym kontekście. Niemniej w starcie kibicuję i życzę realizacji planu w co mimo tego co piszę wierzę dosyć mocno bo generalnie fajny pomysł.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
ODPOWIEDZ