Obecnie mam -14.5kg, a przerwy w bieganiu powodowane bólem kolana obniżyły moją wewnętrzną motywację...
Ale wpadłem na pomysł jak się ponownie zmotywować - będę sobie wyznaczał nagrody za każde kolejne -5kg

jakiś bajer, nie za drogi, ale taki którego bym sobie od ręki nie kupił. Taki dla którego będzie mi się znowu chciało

Dziś wieczorem mam zaplanowany bieg, zobaczymy czy mi się uda...
A na wiosnę, jak będzie premia

to planuję sobie kupić rower, bo obecnie nie posiadam.