Kachita - komentarze.

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kachita pisze:W niedzielę jakoś nie miałam natchnienia do biegania, jakoś tak zmęczona się czułam, no i nie chciało mi się :jatylko:
To właściwie tak samo jak mi :trup: :ojoj: :hahaha:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
New Balance but biegowy
trucho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 373
Rejestracja: 26 mar 2013, 08:53
Życiówka na 10k: 43:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Właśnie przeczytałem Twoją relację z Bochni. W tym roku był mój drugi raz w kopalni. Wrażenia równie niesamowite. :)
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

niezly trening :)
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

troloblog REAKTYWACJA :bum:

Bieg Raszyński 10k.
"O wiosno, kto cię widział, jak byłaś kwitnąca/ zbożami i trawami, a ludźmi błyszcząca/ obfita we zdarzenia, nadzieją brzemienna."
Tak było :lalala: niestety tylko do Półmaratonu warszawskiego, którego wynik doprowadził mnie do załamania nerwowego... Co dalej zadawałem sobie pytanie, jakie mam alternatywy: alkoholizm, przeszczep płuc... triatlon :trup:
Nadszedł jednak kolejny łikend nadzieją brzemienny. Pogoda przepiękna ok. 11-13 st. C. i zero słońca :usmiech: Jak mało człowiekowi do szczęścia potrzeba. Bieg jak wszystkie biegi w małych mazowieckich miasteczkach: dobra organizacja, koszulka techniczna, po biegu Pałerrejd, kawa, ciastko, zupka pomidorowa... jednym słowem wypas. Jedyny bieg, w jakim uczestniczyłem, gdzie po biegu było tyle miejsc przy stołach i to zadaszonych, że każdy mógł zjeść zupkę bez czekania na wolne miejsce. (Jednak nikt nie pobije organizatorów półmaratonu kurpiowskiego z atrakcją w postaci koedukacyjnej przebieralni i koedukacyjnych... pryszniców :szok: :hahaha: ).
Wynik nie powala 53:13 (taki sam - co do sekundy - wynik uzyskałem w zeszłym roku w ostatnim oficjalnym starcie 1 grudnia), ale zawsze daje jakąś nadzieję - będę żył :spoko: , nie to co ten niepamiętny wynik z półmaratonu warszawskiego, o którym chcę zapomnieć jak najszybciej :jatylko:
btw. Spotkałem przed biegiem LadyE ale ledwo mnie poznała... jakoś nie była w humorze... Źle jej nie poszło (43:00), jak na osobę, która ma za tydzień maraton i musi się oszczędzać to nawet poszło jej bardzo dobrze.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Ładny czas na dyszkę wykręciłeś...
Przypomnij ile było na połówce ? :bum: :bum: :bum:
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Na ostatniej? :ojoj: Zapomniałem... :bum:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czyli jednak wyznawcy Wielkiego :lalala: nie wyginęli, a jedynie zeszli do podziemia... opcjonalnie kopalni :bum:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Zoltar, wiedziałam, że zapodasz odpowiednim komentarzem :bum: Aczkolwiek spodziewałam się też co najmniej jednego zdjęcia Tośka K. ;)
Jak przymierzyłam dziś te buty i trochę w nich pobiegałam dookoła sklepu, to nie miałam ochoty ich ściągać, więc to o czymś świadczy chyba, nie? A mierzyłam ostatnio wiele różnych butów...
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

dialogi na cztery nogi pisze:Ja: A już myślałem, że prawdziwi wyznawcy wyginęli.
Kachita: Wyginęli? Przecież to nie były mamuty? :oczko:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Fretka
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 211
Rejestracja: 29 wrz 2012, 07:11
Życiówka na 10k: 48:33
Życiówka w maratonie: 3:49:58
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

kachita pisze:Hello world!

Obrazek

Może mnie zmotywują do biegania... ;)
Fajne butki, oglądałam je i mierzyłam przed zeszłorocznym maratonem. Jeśli to są te o których myślę, to amortyzacji tam nie ma chyba wcale? Szacun...
Dla mnie Faasy 300 są takie akurat, ale może kiedyś też sobie sprawię takie cuda :)
5km - 22:20
10km - 48:33
półmaraton - 1:45:37
maraton - 3:49:58
GARMIN ; BLOG ; KOMENTARZE
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Ładne kapcie... :bum:
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

O, moje buty :)
ciekawe jak twoje lydki na nie zareaguja, moje byly zmasakrowane po kazdym biegu chyba przez pol roku :lalala:
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Fretka pisze: Jeśli to są te o których myślę, to amortyzacji tam nie ma chyba wcale?
Moje pierwsze wrażenie w nich było "O fak, ale płasko" ;) Amortyzacja jest szczątkowa, ale coś tam jest - Skechers GoBionic, które kupiłam sobie w zeszłym roku mają jej zdecydowanie mniej (dlatego w nich nie biegam :bum: ).
Gryzzelda pisze:ciekawe jak twoje lydki na nie zareaguja, moje byly zmasakrowane po kazdym biegu chyba przez pol roku :lalala:
Też jestem ciekawa, dam znać :) Czy Twoje też są takie szerokie?
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

Gryzzelda pisze:ciekawe jak twoje lydki na nie zareaguja, moje byly zmasakrowane po kazdym biegu chyba przez pol roku :lalala:
Też jestem ciekawa, dam znać :) Czy Twoje też są takie szerokie?[/quote]

pamietam ze na poczatku tez mialam wrazenie ze sa bardzo szerokie. Ale fajnie je mozna zasznurowac, sznurowki sie nie rozwiazuja, takze w sumie ten nadmiar miejsca na palce nie przeszkadza.A z czasem stopa sie przyzwyczaja, but sie do niej uklada i juz nie mam tego wrazenia szerokosci.
To kiedy wyprowadzasz je na spacer? :)
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Gryzzelda pisze:To kiedy wyprowadzasz je na spacer? :)
Już za chwileczkę, już za momencik ;)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
ODPOWIEDZ