już tu byłam- komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
już tu byłam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 692
Rejestracja: 04 sty 2012, 17:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Plague pisze:Niektórzy mylą prace mięśni (po której niesprawni mają zakwasy) z obciążaniem/niszczeniem kręgosłupa. Może to taka pomyłka :hejhej:

A tak w ogóle, to powrotu do zdrowia życzę, mam nadzieje, że się porozciągasz czy cóś i samo przejdzie w końcu :taktak:
nie no śmieję się :) smak zakwasów znam :) to chyba nie zakwasy :)) chociaż tak by było najlepiej :)

Martyna_K pisze: ps. A któż rzekł taką hereję z tym basenem...? :trup: Jak mi powiesz,że lekarz...to się nie zdziwię. Chyba wszystko już widziałam... :lalala:
Otóż Pani doktor Martyno, już wyjaśniam :))
był artykuł w gazecie o sportowcach :) że generalnie basen robi źle :)
I may not be there yet, but I'm closer than I was yesterday.
nie piszę, ale biegam ;)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Martyna_K
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1708
Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No chyba robi źle tylko jak się grzybice pod prysznicem basenowym złapie :lalala:
Boże...widzisz i nie grzmisz... :bum:
Ale tak na serio to planujesz coś rozpływać te boleści?
Awatar użytkownika
już tu byłam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 692
Rejestracja: 04 sty 2012, 17:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Martyna_K pisze:No chyba robi źle tylko jak się grzybice pod prysznicem basenowym złapie :lalala:
Boże...widzisz i nie grzmisz... :bum:
Ale tak na serio to planujesz coś rozpływać te boleści?
hehe no :) lubię takie teksty też :)
wstawanie z łóżka też szkodzi :) można się poślizgnąć albo zmęczyć :D

czy ja planuję? nie planuję niczego aktualnie za bardzo. ale może basen wpadnie między 13 a 29 września wtedy mam już urlop i siedzę grzecznie w domku i staram się wkuć encyklopedię :) ja w ogóle kocham pływać... :uuusmiech:
I may not be there yet, but I'm closer than I was yesterday.
nie piszę, ale biegam ;)
Awatar użytkownika
zu.zu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 660
Rejestracja: 09 maja 2012, 14:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ala, a od leżenia w łóżku można odleżyn dostać. I zapalenia płuc. :bum:

A z tym pływaniem to ja słyszałam, że pływanie żabką źle robi na kręgosłup, bo jest wygięty. Szczególnie jak ktoś ma lordozę. :lalala:
Awatar użytkownika
już tu byłam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 692
Rejestracja: 04 sty 2012, 17:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

zu.zu pisze:Ala, a od leżenia w łóżku można odleżyn dostać. I zapalenia płuc. :bum:
a widzisz :) i tak źle i tak niedobrze :)

a co do żabki to na szczęście mnie nie dotyczy, bo nie trawię żaby :) love crawl
I may not be there yet, but I'm closer than I was yesterday.
nie piszę, ale biegam ;)
Awatar użytkownika
Martyna_K
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1708
Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Z tego co wiem,to basen nie jest faktycznie zalecany, jeśli boli w odcinku lędźwiowym i krzyżowym...no i przy bólu kolan :lalala:
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

Martyna_K pisze:Z tego co wiem,to basen nie jest faktycznie zalecany, jeśli boli w odcinku lędźwiowym i krzyżowym...no i przy bólu kolan :lalala:
No tos mnie rozgrzeszyla :) dzieki, bo nienawidze chodzic na basen!
Awatar użytkownika
już tu byłam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 692
Rejestracja: 04 sty 2012, 17:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Martyna_K pisze:Z tego co wiem,to basen nie jest faktycznie zalecany, jeśli boli w odcinku lędźwiowym i krzyżowym...no i przy bólu kolan :lalala:
poważnie?
ale jaja
myślałam, że to kpiny są
I may not be there yet, but I'm closer than I was yesterday.
nie piszę, ale biegam ;)
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Martyna_K pisze:Z tego co wiem,to basen nie jest faktycznie zalecany, jeśli boli w odcinku lędźwiowym i krzyżowym...
Ech, kolejna perfekcyjna wymówka, żeby nie wpadać na głupie pomysły pt. triatlon :bum:

Pierwsza to zwapniały bark i zakaz pływania kraulem ;)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
już tu byłam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 692
Rejestracja: 04 sty 2012, 17:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Kachitka, mi to nie wyglądana na wymówki, tylko na poważniejsze przeciwwskazania :lalala:
I may not be there yet, but I'm closer than I was yesterday.
nie piszę, ale biegam ;)
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Alu, wiem, wiem, dlatego na basen raczej nie chadzam, mimo, że nawet lubię się popluskać. Chociaż z tym barkiem to w sumie nie jest zakaz, tylko niewskazanie ;) , więc może się zapiszę na kurs kraula...
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Plague
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 844
Rejestracja: 30 sty 2012, 20:44
Życiówka w maratonie: tak daleko nie biega

Nieprzeczytany post

Jak nie będziesz spać, to nic do głowy nie wejdzie z tej nauki. Mam nadzieję, że robisz przerwy często chociaż 5 minut :hej: Wiesz zapewne, że spadająca koncentracja nie jest Twoim sprzymierzeńcem. Wcale Ci nie zazdroszczę, ja za to mam odwrotnie 8h snu i budzę się zmęczony :ble: Życzę uporania się z nauką i tym całym nawałem obowiązków. A co do kolan (bioder pewnie też), to zobacz u mnie co stosuje. Nie mówię, że pomoże ale kto wie. Trzeba próbować. Powodzenia i zdrówka! :oczko:
Awatar użytkownika
Asiula
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1027
Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
Życiówka na 10k: 45:37
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Kochana... Ty musisz odpocząć, wyspać się! Olej 1 dzień nauki i nabierz siły...
Jakis magnezik bierzesz?! :hej: Przyda się w tym cięzkim czasie :oczko:

Zycze Ci być szybko odzyskała siły :taktak:
Endo

10km: Życiowa Dycha - Krynica 7.09.2013 45:37
21km: Półmaraton Silesia 12.05.2013 1:47:35
Awatar użytkownika
już tu byłam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 692
Rejestracja: 04 sty 2012, 17:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

wyspałam się dziś :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) :spoczko:
I may not be there yet, but I'm closer than I was yesterday.
nie piszę, ale biegam ;)
Awatar użytkownika
pulchniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2433
Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
Życiówka na 10k: 39,29
Życiówka w maratonie: 3,33,58

Nieprzeczytany post

Zdrówka i humoru. I czekam na wpisy z innego pola walki
Obrazek

blog komentarze

10 km 39:29 21,097 km 1:31:43 42,195 km 3:11:57
ODPOWIEDZ