Tabcin, czy inne dziadostwo i tak Cie nie wyleczy a zadziala tylko objawowo. Zreszta jedno i drugie to ta sama substancja czynna ktora pomaga przrtrwac infekcje lub przeziebienie. Tak czy owak, mam nadzieje, ze wrociles juz do zdrowia.wypass pisze:Hm...ja biorę po dwie sztuki...sochers pisze:Co do Twoich tabletek - paru lekarzy i farmaceutów powiedziało mi, żeby nie brać Gripexu, tylko inne tego typu - a moja kuzynka prawie po nim zeszła. Więc ja jestem od tego czasu zwolennikiem Tabcinu
Jak te zjem i nie podziałają to walę do apteki po Tabcin, dzięki
Aha, do twarzy Ci z "moim" gremlinem