Bezuszny - komentarze

[Logadin]

Super! Wiedziałem, że będzie.

[infernal]

Ja niemiłosiernie się męczyłem w sobotę na BD, własnie przez ciepło. Organizm musi na nowo się przyzwyzcaić. Niby tylko 15 C a jednak robi różnicę. Już czuć chęć picia w czasie biegania. Powtórką z Wrocławia - przecież życiówkę jak talala tam strzeliłeś (tutaj też). Co do tętna - miałem prawie że równie wysoko co na dyszce. Przeklinać, to Ty dopiero będziesz na maratonie A tego ze medyk do Ciebie podszedł, w YT nie było widać. Ja padłem na dyszce tak, jakoś ten HM ostatni lepiej zniosłem(a powinno być odwrotnie :/) - ale to taka dygresja odnośnie sytuacji u Ciebie.
Świetna relacja 3:19 na maratonie jest Twoje!

A tak w ogóle.... Ty ch*** Obiecuję Ci, że jeszcze w tym roku zrobią jakąś życiówkę którą nie przebijesz tak szybko

[bezuszny]

Dzięki wszystkim!
Michał, co do Wrocka, to miałem na myśli czerwcowy półmaraton, gdzie na 15 km złapałem straszną bombę. A Wroactiv to akurat wspominam bardzo miło i prawie bezboleśnie.
Serio wczoraj tuż za metą musiałem się na chwilę położyć, nie żebym zemdlał, ale po prostu byłem tak wyczerpany, że chciałem na spokojnie złapać oddech. Zresztą po chwili podniosłem się o własnych siłach i czułem się całkiem OK.
Co do maratonu to jeszcze o tym nie myślę, za duża abstrakcja póki co.

[sochers]

Ej, misiaczki, możecie? Mam pół roku zaległości w pogoni za Wami. Może skoczycie na jakąś zjeżdżalnię wodną, żeby wyrównać szanse?

BTW. Gratki.
P.S. To już się nudne robi, same gratulacje i gratulacje tak trzymać, Tokio 2020 czeka.

[napad]

Gratulacje! I wyniku i mocnej głowy, jeśli w trakcie biegu są myśli typu co ja tu k... robię i po co ja to k... robię , przy tętnie dążącym do maksymalnego, to znaczy, że człowiek daje z siebie więcej niż wszystko A tak przy okazji, to nie zaimportował Ci się trening do Endomondo, tak czy siak obejrzałem sobie tę Twoją walkę w Polar Flow, respect

[bezuszny]

Dzięki jeszcze raz.
Marcin, szybkie postępy robisz w tym powrocie po kontuzji, coś czuję, że niedługo będę czuł Twój oddech na moich plecach.
Tokio? Gdyby była taka konkurencja - wytrzymaj na jak najwyższym pulsie przez 1,5h, może miałbym szansę na medal.
Właśnie nie wiem, co się z tym Endo dzieje, ale znowu coś szwankuje. Jeśli mi się nie zgra automatycznie ten trening, to wgram go kiedyś ręcznie.
Stwierdzam, że tak jak do 5 km trzeba mieć mocne płuca, do maratonu mocne nogi, to do dobrego półmaratonu potrzebny jest cholernie mocny łeb. Intensywność prawie identyczna jak na dyszce, ale trwa ponad dwa razy dłużej.

[symeonik]

Stopkę musisz sobie znowu poprawić.

[Tillo]

Gratuluję, świetny bieg!

[Siedlak1975]

Jaki masz plan na Kraków?
3:20?

[bezuszny]

Jeśli pogoda będzie sprzyjać i treningi będą szły ok, to spróbuję pobiec po 3:20.

[sochers]

ładnie Ci wchodzą te treningi, ładnie nic, tylko biegać.

[infernal]

Jaka wróciła wiarą? Tyś ją stracił? Idź bo jak Ci pi... w ten łeb Ciśniesz te treningi pięknie i będzie ogień.
Już o Tobie film zrobili:

[keiw]

Michał trzymaj się w Krakowie wigiego -> https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php ... 03#p971503

Może ktoś z forum planuje tempo ok. 4:40? Razem byłoby raźniej. Cel maksimum to 3:14:xx.

[bezuszny]

Dzięki, haha, Michał, made my day. Obejrzę sobie jeszcze Breaking2 dla wzmocnienia motywacji.
Ostatnio niewiele biegałem, przez ostatnie 3 tygodnie po 3-4 treningi w tygodniu i nie przekraczałem 50 km, stąd trochę moja niepewność, ale dobrze, że ten long wlazł przyzwoicie..
Tempo 4:40 to nie wiem, czy nie będzie za mocne dla mnie, szczególnie jeśli przygrzeje. Widzę, że na Orlen szykuje się optymalna pogoda, oby w Krakowie było podobnie.

[infernal]

Dzięki, haha, Michał, made my day. Obejrzę sobie jeszcze Breaking2 dla wzmocnienia motywacji.
Ostatnio niewiele biegałem, przez ostatnie 3 tygodnie po 3-4 treningi w tygodniu i nie przekraczałem 50 km, stąd trochę moja niepewność, ale dobrze, że ten long wlazł przyzwoicie..
Tempo 4:40 to nie wiem, czy nie będzie za mocne dla mnie, szczególnie jeśli przygrzeje. Widzę, że na Orlen szykuje się optymalna pogoda, oby w Krakowie było podobnie.

No problem Dobry materiał, polecam. Swoją drogą, macie jakieś fajne ciekawe dokumenty o bieganiu?
Dasz radę Pogodę mają, gorzej z trasą