
Na pewno trochę sił straciłeś i ze 2-3 minuty byłoby lepiej.Zwłaszcza,że przebijać się musiałeś.
Czyli łokcie trochę popracowały


i 3:30 złamałeś.
Moderator: infernal
no nopulchniak pisze:No i jako jeden z niewielu przeżyłeś maraton od takiej strony...
no z taka rozgrzewka w maraton wszedłem jak w masłoGife pisze:Poległem ze śmiechu z tą reakcją na brak chipa![]()
Ładną sobie rozgrzewkę zrobiłeś (próg tempowy), dlatego wszedłeś w maraton jak w masłoGratulacje!
no troche sie przypaliłem na początkuKrzychu M pisze:Trochę szybkie to otwarcie "poza maratonem".Normalnie jakbyś leciał na 2:50
Na pewno trochę sił straciłeś i ze 2-3 minuty byłoby lepiej.Zwłaszcza,że przebijać się musiałeś.
Czyli łokcie trochę popracowałyWażne,że z happy endem
i 3:30 złamałeś.
no widzisz, co profesjonalizm to profezjonalizmDarekbe022 pisze:Jak zobaczyłem twoje zdjęcia z początku biegu to od razu banan na twarzy.
Ale podejście na luzie do sytuacji i taki wynik, klasa stary !
Następnym razem to pewnie zawiążesz chipa w sobotę wieczorempanucci10 pisze:no widzisz, co profesjonalizm to profezjonalizmDarekbe022 pisze:Jak zobaczyłem twoje zdjęcia z początku biegu to od razu banan na twarzy.
Ale podejście na luzie do sytuacji i taki wynik, klasa stary !, a tak poważnie to jakbym tak naprawde serio podchodzil do tego wszystkiego to bym chyba sie tam załamał na tym starcie! Miałem tylko 15min na to zeby pobiec do hotelu zawiazac chipa i wrócić na start! To jest zdecydowanie za mało
no napewno tak zrobieKrzychu M pisze:Następnym razem to pewnie zawiążesz chipa w sobotę wieczorem