lipton - komentarze

[lipton]

O, to nawet nie wiedziałem o tym. Pytałem się koleżanki, która pracuje na AWF i powiedziała, że stadion LA jest w remoncie, ale można śmigać na bieżni wkoło boiska do rugby, więc tam poszedłem. Bieżnia taka sobie, pewnie jak trochę popada to robi się na niej błoto i kałuże, bo podłoże to ubita ziemia. Plusik że mało ludzi. Oprócz mnie biegała jeszcze jedna osoba (w sobotę koło południa).

Z reguły chodzę na Agrykolę, ale np. przedwczoraj było kilkadziesiąt osób. Mi to akurat nie przeszkadza, ale wiem że są osoby, które nie lubią jak jest "ciasno".

[sosik]

Gratulacje za życiówkę!

[wrestler]

Gratulację super czas!!

[lipton]

Dzięki Panowie

[acer]

Gratki wynik świetny!

na fotkach widać, że finiszowałeś jakbyś fruwał ...jeszcze raz gratki.

[banan85]

wielkie gratulację za życiówke... relacja też fajnie napisana

[lipton]

Dzięki

Acer, finisz był lekko z górki, więc można było się rozpędzić

[acer]

Jak długie odcinki planujesz biegać w treningu powtórzeniowym i interwałowym i ile przed zawodami?

[lipton]

Właśnie nie wiem jeszcze, myślałem o jednym z 3 treningów od Danielsa, które robiłem do tej pory:

- 4-5x(2x200mR p. 200m + 400mR p. 400m)
- 10-12x400mR p. 400m https://connect.garmin.com/modern/activity/772587610
- 4x200mR p. 200m + 2x400mR p. 400m + 1x800mR p. 800m + 2x400mR p. 400m +4x200mR p. 200m https://connect.garmin.com/modern/activity/779140880

Przerwy w bardzo spokojnym truchcie. Podlinkowałem te treningi, które już robiłem. Myślałem żeby zrobić: w piątek powtórzenia, w niedzielę interwały (5x1km T5 p. 400m), a we wtorek jeszcze raz powtórzenia (ale inny trening niż w piątek) albo ewentualnie jakieś progi, a potem środa, czwartek, piątek tylko jakieś spokojne BS-owanie i zbieranie sił przed startem sobotnim.

[wrestler]

Gratulacje w takim upale to dobry czas

[krzychooo]

Lipton, będę obserwował Twoje poczynania. Także przygotowuję się Hansonami (z duuużą pomocą kolegi z tego forum) do jesiennego maratonu tyle, ze warszawskiego. Jestem na początku 5-go tygodnia już gdyż jest on szybciej niż poznański.

Powodzenia w realizacji planu i na starcie.

[lipton]

Gratulacje w takim upale to dobry czas

Dzięki!
Zauważyłem, że ze wszystkich niedogodności jakie mogą się trafić w trakcie biegu upał chyba działa na mnie najgorzej.

Lipton, będę obserwował Twoje poczynania. Także przygotowuję się Hansonami (z duuużą pomocą kolegi z tego forum) do jesiennego maratonu tyle, ze warszawskiego. Jestem na początku 5-go tygodnia już gdyż jest on szybciej niż poznański.

Powodzenia w realizacji planu i na starcie.

Również życzę powodzenia!
Pewnie będę w Warszawie w trakcie MW, więc może uda się pokibicować na trasie.

[Sylw3g]

Ja, delikatnie rzecz ujmując, jestem dość wrażliwy na upały i bardzo często na to narzekam (nawet dziś), a mimo to stwierdzam, że aż tak źle podczas tego Pucharu nie było. Dało się przeżyć.

[lipton]

Na ostatnim PM faktycznie nie było źle. Raz, że nie tak gorąco, dwa że większość trasy w cieniu, bo w lesie. Ten mój poprzedni post dotyczący upałów bardziej tyczył się Biegu Ursynowa, wówczas było dużo cieplej, a na całej trasie ani skrawka cienia.

[krzychooo]

Lipton,

Ten długi Hansonowski bieg to wiesz, że ma być szybszy niż klasyczny BS ? To ma być szybsze tempo gdzieś o 15sek/km. Można go ewentualnie nieznacznie wydłużać jednocześnie zwalniając tempo. Ja w niedziele też długi bieg Hansonowski tyle, że 20km i planuję to po około 4:55-5:00. Normalne BSy biegam od 5:15. A dzisiaj też miałem TM, 11km po 4:33 plus oczywiście bs na początku i koncu.

no to lecimy tymi Hansonami