Marc.Slonik - komentarze
Moderator: infernal
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
No wychodziły i byłem zadowolony z formy, ale ostatnio zamiast być coraz lepiej to jest co raz gorzej. To chyba taka pora roku i ogólne zmęczenie. Po świętach trzeba sobie dać na luz i trochę odpocząć to może z nowym rokiem forma wróci. U Ciebie stawiam na ten sam powód - jesteś pewien, że przy Twoim trybie życia masz tyle snu ile potrzeba?
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
- wypass
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2077
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
- Życiówka na 10k: 53min 56s
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: radom
Jestem pewien, że mam go zdecydowanie za mało...
Ale co poradzisz...jak się nic nie zmieni to będzie trzeba jakoś żyć dalej...
Ale co poradzisz...jak się nic nie zmieni to będzie trzeba jakoś żyć dalej...
- neevle
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1229
- Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin/Warszawa
Szybko biegasz. Pytanie, czy za szybko, czy poziom poszedł do góry. ciekawe, co nabiegasz 21 grudnia.
Na te krótkie odcinki to wymierz sobie jakiś odcinek na google maps, czy czymś takim, bo faktycznie trudno uwierzyć w rozrzut tempa między 4:15, a 3:00 na odcinku szybkich 200m.
Na te krótkie odcinki to wymierz sobie jakiś odcinek na google maps, czy czymś takim, bo faktycznie trudno uwierzyć w rozrzut tempa między 4:15, a 3:00 na odcinku szybkich 200m.
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
Obawiam się, że jednak to pierwsze Na jutro jest w planie Cooper, to będę wiedział coś więcej, ale oczywiście PRAWDA objawi mi się 21-szegoneevle pisze:Szybko biegasz. Pytanie, czy za szybko, czy poziom poszedł do góry. ciekawe, co nabiegasz 21 grudnia.
Absolutnie nie wierzę w te pomiary, ale napisałem już list do Św. Mikołaja i może coś się w kwestii sprzetowej poprawi jeżeli byłem grzeczny A na razie chyba rzeczywiście pozostaje bieganie po wymierzonym odcinku.neevle pisze:Na te krótkie odcinki to wymierz sobie jakiś odcinek na google maps, czy czymś takim, bo faktycznie trudno uwierzyć w rozrzut tempa między 4:15, a 3:00 na odcinku szybkich 200m.
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
- neevle
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1229
- Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin/Warszawa
Słabo, że zmienili dystans. Tak sobie myślę, że tam to się chyba ludzie mniej spinają jakoś. Bo przecież gdyby nasz Półmaraton Warszawski zmienił dystans z atestowanego 21,097km na przykładowo 20,9km po to, żeby dajmy na to finiszować widząc stadion z ładniejszej strony, to przecież połowa startujących by stamtąd odpadła, a internet huczałby od wieszania psów na organizatorach. Zresztą... Ja pewnie też odpuściłabym, bo po prostu przebiec sobie jakiś dystans to mogę w dowolny dzień na treningu (wyjątek stanowi tylko maraton ). Wiadomo, że tu też są imprezy, w których biegnie się dla atmosfery, ale to jednak te atestowane przyciągają największe tłumy.
Ale pomyśl tak - 45:28 na 9,6km w przeliczeniu daje jakieś 47:24 na dychę. Wiadomo, że to nie to samo, co oficjalna życiówka, ale obrazuje, że postęp jest, a Endomondo mniej więcej miało rację.
No i spadek wagi, a raczej koniecznie doń ograniczenie żarcia zawsze podziwiam.
Ale pomyśl tak - 45:28 na 9,6km w przeliczeniu daje jakieś 47:24 na dychę. Wiadomo, że to nie to samo, co oficjalna życiówka, ale obrazuje, że postęp jest, a Endomondo mniej więcej miało rację.
No i spadek wagi, a raczej koniecznie doń ograniczenie żarcia zawsze podziwiam.
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
No może za wyjątkiem tego, że bieg do którego się przygotowywałem okazał się być za krótki To się chyba jeszcze nie przydarzyło nikomu.wypass pisze:Same dobre wiadomości...
No wiesz, wziąłem sobie do serca Twoją radę, żeby listy do Mikołaja pisać w tytule przelewuwypass pisze:No i piękny ten Twój nowy Garmin
Fajnego masz mikołaja
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
- jar3kt
- Wyga
- Posty: 84
- Rejestracja: 07 cze 2014, 13:52
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Józefosław
Ładny czas na prawie dychę, mimo wszystko.
A porównanie zdjęć rzeczywiście - godne podziwu.
Jakaś specjalna dieta?
A porównanie zdjęć rzeczywiście - godne podziwu.
Jakaś specjalna dieta?
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
Dzięki.jar3kt pisze:Ładny czas na prawie dychę, mimo wszystko.
A porównanie zdjęć rzeczywiście - godne podziwu.
Jakaś specjalna dieta?
Dieta niespecjalna, ale starałem się pilnować kalorii (prowadząc dziennik w MyFitnessPal) i unikać słodyczy w klasycznej postaci - jak już mnie naszło to raczej suszony owoc albo kawałek gorzkiej czekolady (też skrzętnie zanotowany w dzienniczku). Zdjęcia dzielą cztery lata, ale zmiana zaszła w tym roku - ze 102 kilo zjechałem do 79. W święta nie notowałem, jadłem i nie biegałem, bo to w końcu święta od jutra wracam do rytmu.
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Gratuluję prezentu jaka kolorystyka patriotyczna :D
Biegu też gratuluję - zrobiłeś wynik o jakim ja marzę więc może wiosną te 46 się nabiega?
Biegu też gratuluję - zrobiłeś wynik o jakim ja marzę więc może wiosną te 46 się nabiega?
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
Do wyboru są jeszcze barwy narodowe Estonii , ja zdecydowanie wolę tą moją wersję i choć względów patriotycznych nie brałem do tej pory pod uwagę to teraz tej wersji będe się trzymałsochers pisze:Gratuluję prezentu jaka kolorystyka patriotyczna :D
Dzięki, ale z tym biegiem to jednak pewien niedosyt jest. No bo kto to słyszał, żeby robić bieg na 9.6km, a jak już się robi to chociaż nazwać go biegiem na 6 mil, albo 9K6, ale nie "Brussels 10K".sochers pisze:Biegu też gratuluję - zrobiłeś wynik o jakim ja marzę więc może wiosną te 46 się nabiega?
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Wiesz że mogłeś i biegłeś swoje, więc nie jest źle
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
- neevle
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1229
- Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin/Warszawa
Olej tempo tych przebieżek. One mają być po prostu żwawe, szybkie, ładne. Nie trenujesz przecież do średnich dystansów, żeby biegać np. dwusetki z dokładnością do jednej sekundy. Pisałeś, że zegarek na 5km pomylił się o 30m, co daje 0,6%. Fajnie, ale wcale nie jest powiedziane, że to 0,6% utrzymuje się na dowolnym dystansie, błąd GPS-a jest raczej błędem bezwzględnym, czyli konkretnym dystansem, o który może może pomylić się odbiornik, w metrach, nie procentach. Innymi słowy, mogłeś raz przebiec tak naprawdę 90m, a innym razem 110m, przykładowo. Jedyny ratunek to stadion, ale jak pisałam, jest raczej zbędny, bo przebieżki to tylko przebieżki i spełnią swoją funkcję bez dokładnego pomiaru. Tutaj jest fajny artykuł o tym, napisany dość prostym językiem (przepraszam, jestem z wykształcenia "pomiarowcem" i mogę czasem nieświadomie za bardzo wchodzić w szczegóły przy tych tematach ).
Mnie według zegarka setki wchodzą od 3:20 do 4:10 i nie przejmuję się tym. Często nawet nie mierzę dystansu i robię szybszy bieg przez dwadzieścia kilka sekund. Sens treningu zachowany.
Mnie według zegarka setki wchodzą od 3:20 do 4:10 i nie przejmuję się tym. Często nawet nie mierzę dystansu i robię szybszy bieg przez dwadzieścia kilka sekund. Sens treningu zachowany.
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
Masz absolutną rację, z resztą w olewaniu jestem dobry A tak na poważnie to tak właśnie robię - nie patrzę na zegarek kiedy biegnę 20-to sekundową przebieżkę, ale potem kiedy przeglądam zapis staram się zrozumieć co właściwie się działo.neevle pisze:Olej tempo tych przebieżek. One mają być po prostu żwawe, szybkie, ładne. Nie trenujesz przecież do średnich dystansów, żeby biegać np. dwusetki z dokładnością do jednej sekundy.
Nie mam z tym problemu - zawsze chętnie poczytam coś napisanego przez kogoś z pojęciem. A co do tych 30m - masz rację dokładność pojedynczego pomiaru GPS to o ile mnie pamięć nie myli około +/-3m, ale z tego co rozumiem w mojej konfiguracji (zegarek + HRM-RUN + Foot Pod) pomiar dystansu nie bazuje na GPS'ie tylko na akcelerometrze (z Foot Poda) a tu już błąd jest względny. Poza tym ja nie weryfikowałem "prawdziwości" wyników bo nawet nie wiem ile w rzeczywistości ma ta pętla, tylko powtarzalność pomiaru i tu moim zdaniem wyszło nieżle.neevle pisze:Pisałeś, że zegarek na 5km pomylił się o 30m, co daje 0,6%. Fajnie, ale wcale nie jest powiedziane, że to 0,6% utrzymuje się na dowolnym dystansie, błąd GPS-a jest raczej błędem bezwzględnym, czyli konkretnym dystansem, o który może może pomylić się odbiornik, w metrach, nie procentach. Innymi słowy, mogłeś raz przebiec tak naprawdę 90m, a innym razem 110m, przykładowo. Jedyny ratunek to stadion, ale jak pisałam, jest raczej zbędny, bo przebieżki to tylko przebieżki i spełnią swoją funkcję bez dokładnego pomiaru. Tutaj jest fajny artykuł o tym, napisany dość prostym językiem (przepraszam, jestem z wykształcenia "pomiarowcem" i mogę czasem nieświadomie za bardzo wchodzić w szczegóły przy tych tematach ).
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
- jar3kt
- Wyga
- Posty: 84
- Rejestracja: 07 cze 2014, 13:52
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Józefosław
W sprawie pompek polecam 100pompek.pl. Jak zacząłem test to zrobiłem 19 . Teraz jestem na poziomie 31-35 i działa. Choć wprowadziłem lekka modyfikacje metody. Tłukę poziom aż zaliczę.