![hej :hejhej:](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
Swój czas podczas połówki mierzyłeś za pomocą telefonu, podczas biegu trzymałeś go w ręce czy miałeś specjalne etui na ramię z telefonem?
Moderator: infernal
Na połówce ustawiłem za cel 21km i endomondo mniej więcej co km podpowiadało mi z jakim czasem pojawię się na mecie a chciałem poniżej 2h. Mam spodenki takie że tel mieści się z tyłu w kieszeni więc praktycznie go nie czuję że mam. A przy okazji słucham muzyki. Na jesień kupiłem takie etui na ramię ale ten wariant ze spodenkami o wiele wygodniejszy. Pozdrawiam i wiele motywacji życzę.toudi pisze:Swój czas podczas połówki mierzyłeś za pomocą telefonu, podczas biegu trzymałeś go w ręce czy miałeś specjalne etui na ramię z telefonem?
Z bieganiem nie mam problemów z pisaniem niestety już tak co się chcę zabrać to coś mi wyskakuje a zaległości rosnąmar_jas pisze:leń Cię widze dopadł i pisać się nie chce....dobrze ze chociaż biegasz![]()
Gratulację nowej życiówki - postępy widać .... jeszcze z dwa GP i będzie poniżej 50 minut ...wszystko na dobrej drodze
noooo...od razu sie lepiej czyta....czekam na rezultatyLukas75 pisze:a w przyszłym roku już czeka 45 min hehehe
ja myślę ze szybciej niż sam myśliAngua pisze:To kiedy pyknie te 45?
zacznę myśleć jak już 50 będzie spokojnie bieganamar_jas pisze:ja myślę ze szybciej niż sam myśliAngua pisze:To kiedy pyknie te 45?
Ja dostałem 2 dyplomy pierwszy wypisany ale z zaniżonym czasem a drugi pusty i go sobie sam wypisałemAngua pisze:Ciesz się, że Ci wynik na dyplom wpisali, mi ostatnio pani powiedziała "a wynik spisze sobie pani z oficjalnych"
Ewka się obraziLukas75 pisze:
W środę rowerowo niby miało być łatwo i całość w tlenie ale panował jakiś wyjątkowy zaduch więc i trening wyszedł dość trudny. Od wczoraj rower idzie na bok teraz już tylko bieganie
.
Spróbowałem jak to jest i jakoś się nie zakochałem w rowerze ty zresztą teżmar_jas pisze:Ewka się obraziLukas75 pisze:
W środę rowerowo niby miało być łatwo i całość w tlenie ale panował jakiś wyjątkowy zaduch więc i trening wyszedł dość trudny. Od wczoraj rower idzie na bok teraz już tylko bieganie
.