Pod prąd – czyli Sub 3 po 60

[wigi]

Dzięki, ale nie przesadzajcie z tym optymizmem po jednym treningu. Łamanie 2:55 to teraz raczej nierealne, ale już o nowej życiówce to pomarzyć mogę.

[sosik]

Wigi powodzenia. Postaram się śledzić na żywo, ale ostatnio krucho z czasem.
Trzymam mocno kciuki.

[rubin]

wigi - powodzenia, udanego startu Ci życzę !

[ziko303]

Powodzenia!

[Tillo]

Wigi, a na jaki docelowy czas wydrukowałeś sobie tą opaskę?

[mihumor]

W Poznaniu na trasie jest jeden podbieg wart wspomnienia i wpływający na wynik, to ten na ok 35 tym. Początek jest nieco w dół, tam się nadrabia to co się oddaje na tym podbiegu. Tylko trzeba nadrabiać z umiarem, żeby na tym podbiegu nie oddać potem nadrobionych sekund ale do kwadratu. Mam nadzieje, ze jeśli w niedziele obaj dobrze pobiegniemy to Ty będziesz na mecie maratonu w momencie jak ja będę łapał międzyczas na 15km

[Glonson]

Powodzenia Wigi!

[wigi]

Dziękuję wszystkim.
Postaram się mądrze rozegrać ten bieg i wyciągnąć maksimum. Jestem bojowo nastawiony.
Sosik, dzięki, jak będzie znany link do wyników online, to podam.
Tillo, jutro skrobneę więcej i podam szczegóły, po ostatnim treningu.
Mihumor, szykuje się taktyka podobna do Orlenu, czyli nieco szybsza pierwsza połówka. Życzę życiówki w Krakowie.

[katekate]

zapowiada się emocjonujący weekend powodzenia!!

[marek84]

Powodzenia!

[longtom]

W Poznaniu wiatr zachodni wieje z zachodu, a nie na zachód więc początek pobiegniemy pod wiatr. Na szczęście nie będzie nam wiał mocno.
Życzę sukcesu, ja pobiegnę "nieco" wolniej.

Mój nr 5049.

pzdr

[wigi]

Kate, Marek, dzięki.
Longtom, a trasę biegu oglądałeś? Pisałem o połówce, a nie o pierwszych 5 kilometrach, które mają być faktycznie pod wiatr. Najważniejsze, że pogoda zapowiada się dobra. Dzięki i również powodzenia życzę.

[longtom]

Longtom, a trasę biegu oglądałeś?...

Kawałki zaliczyłem kilka dni temu, ale to moje stałe trasy.
W parku na 34km gałęzie po Ksawerym posprzątane, liście przedmuchane ,
będzie dobrze.

... Pisałem o połówce,...

Między 28 a 34km rzeczywiście polecimy z wiatrem. A potem... podbieg na św. Wawrzyńca .

pzdr

[Tillo]

Wigi, trzymam kciuki, że uda Ci się nie zwolnić po połowie i dużo urwiesz z życiówki

[rolin']

Będzie luźniej niż myślisz! Powodzenia!