
Dzięki i powodzenia również. Zaproponowałabym jakieś forumowe spotkanie przed startem, ale przy takiej frekwencji może być wyjątkowo ciężko kogokolwiek znaleźć...
Moderator: infernal
chyba ze ta dziolcha jest lepsza i zgodzi sie byc Twoim pacemakeremneevle pisze:Biec z dziołchą, powiadasz? Hm, mój mężczyzna będzie na mnie czekał na mecie i taki układ zdecydowanie najbardziej mi odpowiada, zawody to nie randka.![]()
spotkanie na parkingu w Arkadiineevle pisze:Dzięki i powodzenia również. Zaproponowałabym jakieś forumowe spotkanie przed startem, ale przy takiej frekwencji może być wyjątkowo ciężko kogokolwiek znaleźć...
To ja już Ci nie wystarczam? (foch)roberturbanski pisze: Chciałem biec z jedną dziołchą, ale Ona mnie nie chce
No przecież bez Ciebie to ja będę jak goryl we mglemajak pisze:To ja już Ci nie wystarczam? (foch)A teraz poważnie, to tym razem wybaczysz mi, że nie pobiegnę z Tobą? Celujesz w taki czas, że nie byłbym w stanie dotrzymać Ci kroku. .... Będę trzymał kciuki na całej trasie :uuusmiech:
Dzięki Tomeczku, Ty też podbij Gdynię i niech moc (i Jola - serdecznie pozdrawiam) będą z Tobą :uuusmiech:hotmas pisze:Masz moc chopie i to wykorzystaj, bo chyba się nie zajechałeś tym ostatnim treningiem??? Powodzenia i nie daj się
Umowa stoiroberturbanski pisze:Dzięki :uuusmiech: , choć w kwestii podeszw to raczej będzie zupełnie odwrotnie. Cóż, żeby rozstrzygnąć ten spór proponuję miejsce (Toruń) i czas (kwiecień 2015r.) na starcie bezpośrednie :uuusmiech: