Gryzzelda - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4197
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

to ja tu śmichy chichy z Pani sobie robię, a Pani widzę dziś żyły pruła, także już milczę jak głaz w temacie cierpienia, za to życzę miłego leżenia w wannie z solą :)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

cichy70 pisze:to ja tu śmichy chichy z Pani sobie robię, a Pani widzę dziś żyły pruła, także już milczę jak głaz w temacie cierpienia, za to życzę miłego leżenia w wannie z solą :)
no właśnie; proszę tu nie śmiać, tylko podziwiać :taktak:
wyczynem to w ogóle jest wyrwać się z domu w ten pokręcony czas; a tu jeszcze jakieś mordowanie było :bum:
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4197
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

rubin pisze:
cichy70 pisze: no właśnie; proszę tu nie śmiać, tylko podziwiać :taktak:
wyczynem to w ogóle jest wyrwać się z domu w ten pokręcony czas; a tu jeszcze jakieś mordowanie było :bum:
ja pomagam w domu jak mogę, zawsze nogi podnoszę jak odkurzają.
a podbiegi podziwiam :) naprawdę :)
Awatar użytkownika
Kanas78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2460
Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów

Nieprzeczytany post

Gryzza zarąbisty trening, jak na podbiegi i lodowe warunki ładne międzyczasy!! Kawał dobrej roboty, tak trzymaj :taktak:
Twarda babka z Ciebie.
Obrazek Obrazek

Obrazek

"Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz". Mahatma Gandhi
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

cichy70 pisze:to ja tu śmichy chichy z Pani sobie robię, a Pani widzę dziś żyły pruła, także już milczę jak głaz w temacie cierpienia, za to życzę miłego leżenia w wannie z solą :)
no coz, syty glodnego nie zrozumie, jak kots robi spokojne wybiegania ponizej 5:00 to nic dziwnego ze dla niego kazdy kto biegnie powyzej 6:00 to sie obija :spoczko:
a wanna z sola byla super, 30 min z ksiazka, na koncu zimny prysznic na nozki i w ogole rewelacja.

I chcialam napisac, ze po tym wybieganiu stopa jak reka odjal :ojoj: nie wiem o co chodzi, ale mam nadzieje ze tak pozostanie

A na moim endomondo to widac w ogole profil trasy? Bo ciych u ciebie widac, ale np u rubin juz nie...
rubin pisze:wyczynem to w ogóle jest wyrwać się z domu w ten pokręcony czas; a tu jeszcze jakieś mordowanie było :bum:
ja tam sie na Swieta nie spinam za bardzo, bedziemy sami z dzieciakami wiec i tak nie docenia jak bede caly dzien w kuchni siediec i gotowac. Stawiam na relaks :oczko:
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Tak odnośnie końca świata, którego nie było...Wielką satysfakcję miałam, nie powiem, jak sobie pomyślałam o tych wszystkich co to z zapasami w bunkrach się chowali :hahaha:

Obrazek
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

u mnie nie widać profilu trasy, bo nie mam takich fajnych zabawek jak Wy :); generalnie z każdym tygodniem wydaje mi się coraz bardziej płasko :hahaha: ; nie wiem czy to dobrze, czy niedobrze; dobrze - bo znaczy, że silniejsza jestem? niedobrze bo może się okazać, że te moje podbiegi wcale nimi nigdy nie były :hahaha: ?

sprawdziłam, widzę u Ciebie te grafy :))
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4197
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

Gryzzelda pisze: no coz, syty glodnego nie zrozumie, jak kots robi spokojne wybiegania ponizej 5:00 to nic dziwnego ze dla niego kazdy kto biegnie powyzej 6:00 to sie obija :spoczko:
a wanna z sola byla super, 30 min z ksiazka, na koncu zimny prysznic na nozki i w ogole rewelacja.
dobra dobra, ja wiem, żem wredna morda, ale na pewno się nie śmieję z tempa. każde z nas męczy się tak samo, tylko w innym czasie. a tyle co sam biegałem p 6:0 z językiem na asfalcie :)
30 minut z książką w wannie ? nie wiesz, że ot tego oczy się psują ? - lepiej z piwem :)
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

Rubin, ja tam nie mam zadnych zabawek fikusnych, jeno ajfona :oczko:

Cichy, moje oczy sa jak najbardziej w porzadku, a po piwie to jeszcze bym zasnela i sie utopila
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4197
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

Gryzzelda pisze:Rubin, ja tam nie mam zadnych zabawek fikusnych, jeno ajfona :oczko:

Cichy, moje oczy sa jak najbardziej w porzadku, a po piwie to jeszcze bym zasnela i sie utopila
na to w żadnym wypadku nie możemy pozwolić, trudno poświęcę się, wypiję za Ciebie :)

rubin pisze:u mnie nie widać profilu trasy, bo nie mam takich fajnych zabawek jak Wy :); generalnie z każdym tygodniem wydaje mi się coraz bardziej płasko :hahaha: ; nie wiem czy to dobrze, czy niedobrze; dobrze - bo znaczy, że silniejsza jestem? niedobrze bo może się okazać, że te moje podbiegi wcale nimi nigdy nie były :hahaha: ?
to znaczy żeś coraz silniejsza, jakiekolwiek by nie były te Twoje góry - robota robi swoje :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

cichy70 pisze:
Gryzzelda pisze:Rubin, ja tam nie mam zadnych zabawek fikusnych, jeno ajfona :oczko:

Cichy, moje oczy sa jak najbardziej w porzadku, a po piwie to jeszcze bym zasnela i sie utopila
na to w żadnym wypadku nie możemy pozwolić, trudno poświęcę się, wypiję za Ciebie :)
tylko sie nie utop :hej:
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4197
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

Gryzzelda pisze:
cichy70 pisze:
Gryzzelda pisze:Rubin, ja tam nie mam zadnych zabawek fikusnych, jeno ajfona :oczko:

Cichy, moje oczy sa jak najbardziej w porzadku, a po piwie to jeszcze bym zasnela i sie utopila
na to w żadnym wypadku nie możemy pozwolić, trudno poświęcę się, wypiję za Ciebie :)
tylko sie nie utop :hej:
niedoczekanie :)
mam całkiem niezłe piwko-łomża podkapslowe - twoje zdrowie :)
Awatar użytkownika
concordia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 821
Rejestracja: 05 gru 2012, 11:27
Życiówka na 10k: 1h 3min
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zielona Góra

Nieprzeczytany post

Gryza(mogę tak do Ciebie mówić? :hejhej: ), a jak robisz trening bazujący na tętnie to jak to u Ciebie wygląda? :usmiech:
Ja dziś też wyłączyłam lektora w endo i stwierdziłam, że ma być dość intensywnie i starałam się żeby było ok 170bnp, a jak robie spokojne wybieganie to 160-165 bnp, ale tak naprawde to nie wiem, czy to się z rozumem je- to moje myślenie :hej:

Podziwiam za podbiegi, ładne podwyższenia! :usmiech:
I cudna fotka, jakże ja bym chciała mieć taki widok z rana, a nie mleczne niebo :hej:
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

concordia pisze:Gryza(mogę tak do Ciebie mówić? :hejhej: ), a jak robisz trening bazujący na tętnie to jak to u Ciebie wygląda? :usmiech:
Ja dziś też wyłączyłam lektora w endo i stwierdziłam, że ma być dość intensywnie i starałam się żeby było ok 170bnp, a jak robie spokojne wybieganie to 160-165 bnp, ale tak naprawde to nie wiem, czy to się z rozumem je- to moje myślenie :hej:

Podziwiam za podbiegi, ładne podwyższenia! :usmiech:
I cudna fotka, jakże ja bym chciała mieć taki widok z rana, a nie mleczne niebo :hej:
Moj trening oparty na tetnie wyglada tak, ze znalazlam gdzies w necie kalkulator zakresow, oszacowalam z grubsza moje HR max i sobie wyliczylam gdzie mam drugi zakres :spoczko: moj wspanialy pulsometr z Decathlonu pipa mi raz jak jestem ponizej ustawionego zakresu, a dwa razy jak powyzej. I fajne to jest, bo mnie hamuje, nie pedze juz jak wariat tylko slysze ze mi pipa wiec zwalniam. No i wychodzi na to ze suma summarum biegam tak samo szybko, a mniej sie mecze :hej:

A widok to nie codziennie taki, oj nie, nie na darmo mam napisane w profilu ze mieszkam w krainie deszczowcow :sss:
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

cichy70 pisze:mam całkiem niezłe piwko-łomża podkapslowe - twoje zdrowie :)
oj chyba rzeczywscie piles moje zdrowie, bo dzisiaj mnie stopa zupelnie nie boli :hejhej:
cos mnie rano przyczepy przy piszczelach bolaly, ale to tak bardziej na zakwasy niz na zapalenie. Porozciagalam lydki dzisiaj kilka razy, pomasowalam, i jest calkiem dobrze :spoczko: juz dawno mnie tak slabo mnie nogi nie bolaly :hahaha:

dzisiaj mozesz kuracje powtorzc, dla pewnosci
ODPOWIEDZ