gonefishing - komentarze

[gonefishing]

Na endo widzą to tylko moi znajomi. Tutaj po prostu nie wypadało napisać. Tak sądzę

[kapolo]

Czy ten znany biegacz zdradził Ci swoje plany biegowe. Coś mi się o uszy obiło, że przygotowuje się do maratonu, ale nie wiem którego.

[gonefishing]

O bieganiu nie rozmawialiśmy

[kapolo]

Sporo osób teraz leci z Danielsem. Myślę, że to dobre posunięcie. Pisałem o swoich wrażeniach związanych z tą książką. Wyróżnia się spośród innych pozycji traktujących o treningu. Sporo przydatnej wiedzy. Przede wszystkim przyswajalnej. Mam nadzieję, że pomoże Ci osiągnąć zakładane cele.

[acer]

Tak jak kolega wyżej pisze zdecydowanie warto przeczytać Danielsa.

Kolejna sprawa to podbiegi ja na początku po podbiegu w dól truchtałem a na kolejnych treningach przeszedłem na marsz, podbiegi mają być na pełnym wypoczynku i marsz zdecydowanie mi tu bardziej pasuje.

Biegasz z synem mimo, że jak piszesz są i "ujemne" plusy takiego biegania to ja bardzo chciałbym za kilka lat z moim pobiegać jak Ty to teraz robisz

[gonefishing]

Zawsze był dość otyły i o diecie nie ma mowy, nie chce po prosu i nie przegadam mu. Przebiegł ze mną już 115 km od stycznia i już widać, że sylwetka mu się poprawia. Zaczynaliśmy od biegów 400m w prawie marszu. Ostatnio podczas biegu wyszedł mu odcinek 2 km w czasie równiutkim 12 min. Ładnego przypadkowego Coopera zaliczył

PS: Też preferuje marsz w dół, czasami z dodakwowym odsapnięciem na dole. Nie zawsze mam na to jednak czas, więc staram się zmieścić w danym mi czasie max ile dam radę.

[Aniad1312]

Po pływaniu mam zawsze wilczy apetyt.

A to standard. Po pływaniu więcej chce mi się jeść, niż po bieganiu

[Gife]

Po pływaniu mam zawsze wilczy apetyt.

A to standard. Po pływaniu więcej chce mi się jeść, niż po bieganiu

Czyli coś jak 2 x kubełki max w KFC?

[Aniad1312]

Po pływaniu mam zawsze wilczy apetyt.

A to standard. Po pływaniu więcej chce mi się jeść, niż po bieganiu

Czyli coś jak 2 x kubełki max w KFC?

Żartujesz chyba...3, w porywach do 4

Gone, tytuł bloga prawie wspólny, ale już brak planu treningowego to wspólny w całości

[gonefishing]

Gone, tytuł bloga prawie wspólny, ale już brak planu treningowego to wspólny w całości

No właśnie obrałem jakiś plan, ale zaczynam go po lub tuż przed dniem 22 czerwca

[Aniad1312]

Gone, tytuł bloga prawie wspólny, ale już brak planu treningowego to wspólny w całości

No właśnie obrałem jakiś plan, ale zaczynam go po lub tuż przed dniem 22 czerwca

Eno, no nie wyłamuj się...

[gonefishing]

Gone, tytuł bloga prawie wspólny, ale już brak planu treningowego to wspólny w całości

No właśnie obrałem jakiś plan, ale zaczynam go po lub tuż przed dniem 22 czerwca

Eno, no nie wyłamuj się...

Nie chcę nic zapeszać ale u mnie i tak z sumiennością realizacji planu są problemy
To jest jednak maraton, więc nie chcę tak do końca błądzić po omacku

[Aniad1312]

No wiadomo

Jest łatwy i czytelny. Nie ma tam procentów, BC1, VDOT, łamańców i innych tego typu rzeczy, o których nie mam pojęcia,

Zgadzam się, co do tych łamańców. A w ogóle sama go realizowałam chyba ze dwa razy. To było jeszcze zanim zaczęłam biegać bez planu za drugim razem pilnowałam tylko dystansu długich wybiegań.

[Aniad1312]

Powodzenia w powrocie do zdrowia i treningów

[gonefishing]

Dzięki. Chyba jutro spróbuję