Gryzzelda, może akurat Zuzu wypłatę dostaje 28., a Ty musiałaś ten miesiąc do kolejnej przeczekać?Gryzzelda pisze:Zuzu, jesteś niemożliwa! Ja to sie miesiąc bujalam zanim sie zdecydowałam na buty, a ty proszę. Miłość od pierwszego wejzenia i koniec

Moderator: infernal
Gryzzelda, może akurat Zuzu wypłatę dostaje 28., a Ty musiałaś ten miesiąc do kolejnej przeczekać?Gryzzelda pisze:Zuzu, jesteś niemożliwa! Ja to sie miesiąc bujalam zanim sie zdecydowałam na buty, a ty proszę. Miłość od pierwszego wejzenia i koniec
ha, no nie dodzwoniłem się wczoraj do Maćka i nie udało się na szczęście nic kupićzu.zu pisze: Cichy - i co? Kupiłeś coś?![]()
zu.zu pisze:Kachita, dziękuję! Coś czuję, że nadejdzie czas, gdy będę mogła stanąć z Tobą w konkury pod względem ilości butów biegowych, co jeszcze niedawno wydawało mi się całkowitą abstrakcją.
Nie miałam operowanego kolana, ale reszta się zgadza i osobiście bardzo sobie chwalę Saucony MirageAngua pisze:Swoją drogą ciekawe, jakie buty powinnam mieć z halluksami, luźnymi stawami, przeprostami kolan, operowanym lewym i krzywym kręgosłupemktoś chętny do analizy?
![]()
Niezłe siłaczki jesteśmykachita pisze:Nie miałam operowanego kolana, ale reszta się zgadza i osobiście bardzo sobie chwalę Saucony MirageAngua pisze:Swoją drogą ciekawe, jakie buty powinnam mieć z halluksami, luźnymi stawami, przeprostami kolan, operowanym lewym i krzywym kręgosłupemktoś chętny do analizy?
![]()
Dla mnie to normalne - to że masz palce jak E.T.
grim80 pisze: Po 10km, zwłaszcza zimą, wszystkie palce u nóg krzyczą FINGERS WANT HOME :D
U mnie było dokładnie tak samo!!! Kręgosłup dał wreszcie biegać i przynajmniej mam ładne buty biegowe.zu.zu pisze: Akurat jeśli chodzi o kręgosłup to na mnie NB działają wręcz leczniczo! Nie tylko nie napierdziela mnie w trakcie biegu (sylwetka się sama prostuje jak struna w biegu), ale nawet przestał mnie tak bardzo nachrzaniać w ciągu dnia. A mam zarówno skoliozę jak i lordozę, więc kręgosłup boli mnie zawsze i od zawsze. W Adidasach bolał jak cholera w Vomero boli jak podwójna cholera. A w NB NIC. To był dla mnie szok, więc może spróbuj? Poza tym...są takie piękne.Pierwsze buty do biegania, które są 100% w moim stylu. Zdarza mi się pójść do przedpokoju tylko po to, żeby sobie je pooglądać i pomacać. Więc jak do biegania się nie sprawdzą to na spacery będą jak znalazł.
zu.zu pisze: Zdarza mi się pójść do przedpokoju tylko po to, żeby sobie je pooglądać i pomacać.