Makar - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
makar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1050
Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:38:26

Nieprzeczytany post

Ja się do upałów jakoś w ogóle nie potrafię przystosować. Męczą mnie sto razy bardziej niż mróz i wiatr razem wzięte. Najgorzej, że półmaraton Gryfa jest pod koniec sierpnia i zaczyna się o ile pamiętam o 11.00, więc bardzo prawdopodobne, że będzie gorąco. Zresztą tak było w 2009r. kiedy się z nim zmierzyłam. Bieg jest ulicami miasta, cienia za dużo nie ma, ale jakoś będzie trzeba dać radę. Przede mną jeszcze kilka miesięcy biegania w mniej lub bardziej ciepłe dni, więc może jakoś w końcu organizm zacznie sobie lepiej dawać radę.
Też wolę biegać rano albo wieczorem, gdy już jest chłodniej, ale czasem się nie da.
Dobra wiadomość jest taka, że znów wróciłam do wagi 48kg. Mazurki i inne smakowitości świąteczne wyniosły się z newralgicznych części mego ciała ( szkoda, że nie przeszły w okolice paska od pulsometru, byłby jakiś pożytek :hahaha: ).
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
giz
Wyga
Wyga
Posty: 111
Rejestracja: 26 kwie 2010, 13:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Odpocznij sobie porządnie, ale aktywnie. Taki wypoczynek jest najfajniejszy, zwłaszcza w gronie rodzinnym i na łonie natury. Udanego wypadu! :usmiech:
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Miłego wyjazdu w rodziną Ci życzę.
Awatar użytkownika
Katsumoto
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 29
Rejestracja: 01 lis 2010, 21:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mam nadzieję, że pogoda Ci służy i masz fajny sportowy i do tego jeszcze rodzinny wyjazd. Aż Ci zazdroszczę. Pozdrawiam :hej:
Śmierć nie jest smutna. Smutne jest to, że większość ludzi wcale nie żyje!
Awatar użytkownika
Alexia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1296
Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

makar pisze: Dobra wiadomość jest taka, że znów wróciłam do wagi 48kg.
Ech... Tyle to ja ostatnio w podstawówce ważyłam, no może w liceum, ale potem to już nigdy. Zazdroszczę. Chciałabym chociaż jakieś 51-52 kg osiągnąć. Jak na razie bez efektów. Chociaż muszę przyznać, że przez ostatnie 4 dni zjadłam tylko pół wafelka (o słodyczach mówię), więc może tym razem spadnie coś. O ile wytrwam i nie rzucę się w najbliższym czasie na kilogramy czekolady ;).

makar pisze:Mazurki i inne smakowitości świąteczne wyniosły się z newralgicznych części mego ciała ( szkoda, że nie przeszły w okolice paska od pulsometru, byłby jakiś pożytek :hahaha: ).
One nigdy nie wędrują tam, gdzie trzeba ;).

Miłego wyjazdu życzę :hej: .
"Ja biegnę beztrosko, bieg biorę za żart
Lecz ci co żartują zostają gdzieś w tyle."

Blog treningowy

Obrazek
Awatar użytkownika
makar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1050
Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:38:26

Nieprzeczytany post

Kochani, dziękuję. Wyjazd udany, chociaż było zimno jak na maj. Ale przynajmniej śnieg nie padał.....
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Fajny rodzinny weekend pomimo chłodu. A teraz weź chwilę oddechu od biegania.
Awatar użytkownika
Alexia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1296
Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Celem było Miastko
Byłam w tamtych okolicach parę lat temu. Było przepięknie!

Makar, fajnie, że weekend Ci się udał, i że nie było śniegu! To bieganie przez pięć dni pod rząd na pewno wiele Ci da, ale odpocznij chwilkę.
Słonecznie pozdrawiam :).
"Ja biegnę beztrosko, bieg biorę za żart
Lecz ci co żartują zostają gdzieś w tyle."

Blog treningowy

Obrazek
Awatar użytkownika
makar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1050
Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:38:26

Nieprzeczytany post

Odpoczywam sobie dzisiaj, chociaż tak jakoś trudno jest nie biegać..... Normalnie nawyk jakiś, czy coś.... Do jutra wytrzymam :hahaha: Pozdrawiam serdecznie.
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

U nas nad kanałami też się muszki zaczęły, brrr. I miło nam poznać naocznie Sabę. :usmiech:
Awatar użytkownika
makar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1050
Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:38:26

Nieprzeczytany post

strasb pisze:U nas nad kanałami też się muszki zaczęły, brrr. I miło nam poznać naocznie Sabę. :usmiech:
Kochana psinka. Jest z nami już ponad 10 lat i nie chcę nawet myśleć, co będzie jak kiedyś jej zabraknie. Na razie cieszymy się wzajemnie swoim towarzystwem.
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

No to obie się zmagałyśmy z upałem. Ja się czułam wysuszona na wiór. :trup:
Awatar użytkownika
Kredk@
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 345
Rejestracja: 28 lut 2011, 13:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Miło Sabę poznać. Fajne widoczki.
Normalnie moim guru biegowym chyba zostaniesz. Jak czytam ile i jak biegasz to mi kopara opada. Co prawda z literek i cyferek w treningach nic nie rozumiem, dużo nauki jeszcze przede mną. ;-)
Awatar użytkownika
makar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1050
Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:38:26

Nieprzeczytany post

Kredk@ pisze:Miło Sabę poznać. Fajne widoczki.
Normalnie moim guru biegowym chyba zostaniesz. Jak czytam ile i jak biegasz to mi kopara opada. Co prawda z literek i cyferek w treningach nic nie rozumiem, dużo nauki jeszcze przede mną. ;-)
Oj, Kredka, jaki tam ze mnie "guru".... Biegam dwa razy wolniej, niż większość na forum. Literki i cyferki są łatwe do ogarnięcia. Te, których używam są ze "szkoły Skarżyńskiego". Lubię je, bo są dość czytelne.
OWB1 - bieganie w tzw. 1 zakresie, czyli tempie konwersacyjnym.
WB2 - tempo trochę szybsze, można jeszcze mówić, ale kawały już gorzej wychodzą, bo trudno się skupić, jak człowiek musi trochę walczyć o oddech.
WB3 - to już wyższa szkoła jazdy. Gadać się raczej nie da, bo człowiek myśli tyko o jednym, znaczy o oddechu....
Przebieżki - dość szybkie odcinki, ale nie biegane na maxa. Tu chodzi głównie o technikę, czyli ma być przede wszystkim ładnie. Skarżyński radzi, żeby wyobrażać sobie, że jesteś ..... chyba pumą, czy coś w tym guście. Przerwa w truchcie lub marszu. Następną przebieżkę robisz, gdy już dobrze odpoczęłaś.
Skip A - bieg z wysokim unoszeniem kolan.
Skip C - bieg z uderzaniem piętami w pośladki.
Interwały - trochę szybsze i dłuższe odcinki niż przebieżki, przerwa w truchcie, ale następny interwał już na niepełnym odpoczynku. Faniej, jak tempo mimo, że robisz następne odcinki nie spada, a najfajniej, gdy rośnie... Trochę to trudne w praktyce.....

I to by było na tyle w skrócie i przekładzie Skarżyńskiego na makar..... Może nie do końca wszystko robię na 100%, jakby Skarżyński chciał, ale chyba najważniejsze to dobrze się przy tym bawić. Śmiertelnie poważna nigdy nie byłam. W razie wątpliwości służę PW :hahaha:
Pozdrawiam serdecznie.
Awatar użytkownika
hankaskakanka
Wyga
Wyga
Posty: 116
Rejestracja: 07 sty 2011, 09:41
Życiówka na 10k: 48:56
Życiówka w maratonie: 4:02

Nieprzeczytany post

Ale super trening zamienny! :taktak:
ODPOWIEDZ