Krzychu M- komentarze

[neevle]

Była zawodniczka? No to już wszystko jasne...

A tak szczerze, to podziwiam Twój upór i determinację. Gratuluję.

Zdjęcia normalne, myślę, że każdy z nas mógłby "pochwalić się" znacznie gorszymi. :P

[sosik]

Ładnie to poszło! Czyli wg przewidywań te 39 powinieneś złamać. Oby Twoje wyliczenia się sprawdziły.

[Skoor]

Zdjęcia normalne, myślę, że każdy z nas mógłby "pochwalić się" znacznie gorszymi. :P

ja mam fajną fotkę z finiszu 10km z kwietnia Wyglądam na niej jak kupa

[Krzychu M]

Ładnie to poszło! Czyli wg przewidywań te 39 powinieneś złamać. Oby Twoje wyliczenia się sprawdziły.

Myślałem,że będzie większy lajcik,ale pobiegłem prawie po 4:05 a mogłem po 4:08/km.
Dobrze,że biegłem to z Wojtkiem,skupiłem się na pilnowaniu tempa.Samemu mi się dłużą takie ciągłe.

[acer]

Dobry trening! .... te wszystkie akcenty zgodnie z planem McM czy robisz jakieś modyfikacje??

[Krzychu M]

Dobry trening! .... te wszystkie akcenty zgodnie z planem McM czy robisz jakieś modyfikacje??

W 90% planowo,zamieniłem tylko 2x3,2km +2x 1,6km na ciągły 6km.
U Mcm w kolekcji jest taki ciągły w innym planie do dychy.Dokładnie 4 mile T10.
Oczywiście przyjmuję tempa na 39 minut,choć takiego wyniku jak na razie nie wybiegałem.
W czwartek 3x3,2km i w przyszły poniedziałek już set przedstartowy i chcę zapomnieć o T10 i mocnych
ciągłych.Zatęskniłem za TM-kami.

[sosik]

Trzymam kciuki za jutrzejszy trening.
Też chucham i dmucham na zimne

[acer]

Dobrze, że odpuściłeś jak nie szło, przez jeden trening formy nie stracisz. Trzymam kciuki za połamanie 39 min

[sosik]

Pilnuj tej nogi - tydzień spokojny, na zaleczenie, a potem OGIEŃ!

[Krzychu M]

Tak to jest jak się jedzie po bandzie z treningami.Niedomkniętych treningów mam już na koncie
pewnie ze trzydzieści,za dużo od siebie wymagam.
Do tego nie jestem typem "treningowca",wszystkie wysiłki podprogowe są dla mnie katorgą.
Mogę biegać 120 i więcej km tygodniowo,ale jak dochodzą dwie jednostki w tygodniu w III zakresie to
wymiękam.
Jedno jest pewne,będę leciał zawody na świeżości,już żadnego mocnego akcentu nie będzie.

[banan85]

teraz tylko odpoczywać, forma nie ucieknie

[kasia41]

Krzychu idź moją drogą ja w tyg. startowym nigdy się nie męczę, od tego są zawody

[Glonson]

Krzychu dobrze ( mam nadzieję) że powstrzymał Cię Twój organizm, bo Ty chyba byś nie zluzował za bardzo przed startem Kuruj się teraz i już nic nie kombinuj. Tylko na spokojnie. Trzymam kciuki.

[Krzychu M]

Jakaś chwilowa niedyspozycja?Wczoraj miałem nogi obolałe jak po zawodach a dziś świeżutki,aż chce się
wyjść pobiegać.
Ale odpuszczam a jutro ostatni BD czyli wg.planu 16km.

[panucci10]

Ja w sierpniu przebiegłem raptem 105km a Tobie mało na zejściu z obciążenia 60km/tydz? heh
Bedzie dobrze, 3mam kciuki za zdrowie i pogode!