Śnieg jest super do biegania :uuusmiech: :uuusmiech: I nic potem nie boli...Będzie ciężko się przestawić znowu na asfalt...skoro weekend - to relaks; a więc bardzo spokojny truchto-bieg po lasku i ośnieżonych łąkach; w lesie, jak to w lesie ścieżki udeptane elegancko, na łące to ja je udeptywałam więc trochę frajdy przy tym było ; to nic, że buty teraz suszą się w suszarni;
rubin - komentarze
Moderator: infernal
- Dobajka
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 504
- Rejestracja: 20 lip 2011, 09:04
- Życiówka na 10k: 52,58
- Życiówka w maratonie: 4'19
- Lokalizacja: Kraków i gdzie mnie oczy poniosą
Oj tam dziewczyny buraków wszędzie można spotkać...także niestety na ścieżkach biegowych, chociaz tutaj jakoś bardziej to razi
- rubin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
będzie, będzie; na szczęście mam leśno-łąkową alternatywę po sąsiedzkuDobajka pisze:Śnieg jest super do biegania :uuusmiech: :uuusmiech: I nic potem nie boli...Będzie ciężko się przestawić znowu na asfalt...
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4209
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
ooo jesteś szybsza z treningiem dziś ode mnie od razu widać , ze masz weekend wolny ja miałem gościa na treningu z poznania( patrz zdjęcia ze świąt na moim blogu ) i jeszcze było małe piwko potreningowe-ale tylko jedno
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4209
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
na szczęście nie jestem przesądnyrubin pisze:piwo, przed 13.00 ?
no jak brak wody to mus spirytemrubin pisze: ja dzisiaj spirytusem się leczę - jakiś uroczy pies mnie podrapał a h2o2 w domu brak
edit: pozdrów dzisiejszego kompana
Tomasz będzie pozdrowiony-zdaje się, że we wtorek jeszcze razem biegamy bo do środy u mnie na wiosce siedzi
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
- Gryzzelda
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1710
- Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
Oj wpolczuje przygody z psem ja sie bardzo psow boje, takze nie wiem jakbym zareagowala...
a co na to szanowny wlasciciel?
a co na to szanowny wlasciciel?
-
- Wyga
- Posty: 108
- Rejestracja: 13 sty 2013, 22:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: łorsoł
rubin, ten spirytus to nie jest dobry pomysł (może bardziej zaszkodzić niż pomoc), zreszta tak samo jak woda utleniona - wbrew powszechnemu przekonaniu ani jedno ani drugie nie nadaje sie do dezynfekcji ran
no właśnie, co na to właściciel?
no właśnie, co na to właściciel?
- Gryzzelda
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1710
- Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
A w ogole to ja ciagle czekam na szczegolowa recenze kurtki
- rubin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Julia, napiszę, specjalnie dla Ciebie, tylko za chwilę, jak córa odda mi zasilacz do laptopa, zaraz bateria mi siądzie )Gryzzelda pisze:A w ogole to ja ciagle czekam na szczegolowa recenze kurtki
- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
A cóż to za brytan Cię tak urządził?
Mam nadzieję, że udo już zdezynfekowane i szybko się wygoi, jak na psie
Mam nadzieję, że udo już zdezynfekowane i szybko się wygoi, jak na psie
- P@weł
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1587
- Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Tego psa oddać Azjatom!... Swoja drogą to plaga, ja nie miałem bliskich spotkań, ale jak mnie któryś spróbuje podrapać, zjem go surowego w całości
Monia, niech się goi jak najszybciej!
Monia, niech się goi jak najszybciej!
P@weł...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu
Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu
Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
- concordia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 821
- Rejestracja: 05 gru 2012, 11:27
- Życiówka na 10k: 1h 3min
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielona Góra
Niech się goi szybko!
Mojego tatę w tamtym roku jakiś kundel(nie bezpański!) złapał za kostkę, gdy jechal rowerem Nóż w kieszeni sie otwiera.
Ja zawsze jodyną dezynfekuję
Mojego tatę w tamtym roku jakiś kundel(nie bezpański!) złapał za kostkę, gdy jechal rowerem Nóż w kieszeni sie otwiera.
Ja zawsze jodyną dezynfekuję