panucci10 - komentarze

[panucci10]

Dlaczego spalony trening?Obrałeś sobie tempo z księżyca

w sumie odpowiedziałeś sobie w "PSie" plan niemiecki takie podawał wiec tak chciałem to pobiec, tym bardziej że to powolne wchodzenie w plan 1:25

[sosik]

Z jednej strony tempo śmieszne, ale z drugiej strony, długo nie biegałeś więc może lepiej nie przesadzać na początku.

[panucci10]

Z jednej strony tempo śmieszne, ale z drugiej strony, długo nie biegałeś więc może lepiej nie przesadzać na początku.

tak, masz racje! chciał bym nastepnym razem biegać to na stałej mojej wyznaczonej trasie gdzie tempo można kontrolować co 100m wtedy nigdy się zbytnio nie przesadza ! Problem tylko taki że tam jest śnieg i lód dlatego też pytałem o bieżnie we Wieliczce!

[sosik]

Fajne tempo wyszło. Zdrówka życzę

[panucci10]

Fajne tempo wyszło. Zdrówka życzę

czy ja wiem? lepszym tempem przebiegłem połówke królewską, a teraz tym dzisiejszym tempem nie dał bym rady przebiec połówki!
Przez tą kontuzje a teraz chorobe i brak czasu jestem daleko z tyłu..., no ale co zrobić, takie życie amatora!

[sosik]

Dlatego napisałem, że dobre tempo, jak na Twoją obecną sytuację.
Oby antybiotyk nie był potrzebny.

[Krzychu M]

Zdrówka!Jakby mi lekarz przepisał antybiotyk to bym.....zmienił lekarza.
Lepiej tego gów... nie bierz,zapewne infekcja jest wirusowa.

[panucci10]

Zdrówka!Jakby mi lekarz przepisał antybiotyk to bym.....zmienił lekarza.
Lepiej tego gów... nie bierz,zapewne infekcja jest wirusowa.

antybiotyku nie przepisał więc możliwe że coś siadło na migdałach bo mam nieco powiększone, ale ponoć nic wielkiego się nie dzieje i jest ok

[mihumor]

Moim zdaniem jeśli na Marzannie warunki będą w miarę dobre to koło 1.27 się spokojowo zakręcisz, w sprzyjających okolicznościach nawet koło 1.26 - tak na dziś to wygląda.

[panucci10]

Moim zdaniem jeśli na Marzannie warunki będą w miarę dobre to koło 1.27 się spokojowo zakręcisz, w sprzyjających okolicznościach nawet koło 1.26 - tak na dziś to wygląda.

dobre! Michał Ty masz kontuzjowaną w końcu noge czy głowe ? Biegłem ostatnio ciągły, wyszło 10km po 4:12/km i nie udźwignął bym jeszcze 11km w takim tempie! A połówke królewską zrobiłem po 4:10/km! Na obecną chwile jak by dobrze poszło to 1:30 może złamie!

[mihumor]

Połówkę się biega szybciej niż 10km na treningu - to raz, interwały biegasz na poziom 1.27 to dwa, jest jeszcze trochę czasu to trzy. Wynik poniżej 1,28 nie powinien być większym problemem. Ty byś chciał znaleźć potwierdzenie na treningu i to samo przenieść na zawody - tyle, że to tak nie działa, jeśli biegasz takie interwały a czujesz brak WT to po co ci ten trening, rób taki, który będzie poprawiał braki bo z takich interwałów powinno się pobiec niżej 40 min i ok 1,27 - jak nie to trzeba poprawiać te braki, które to uniemożliwiają, po diabła dodatkowa szybkość, która do niczego się nie przyda?

[panucci10]

Połówkę się biega szybciej niż 10km na treningu - to raz, interwały biegasz na poziom 1.27 to dwa, jest jeszcze trochę czasu to trzy. Wynik poniżej 1,28 nie powinien być większym problemem. Ty byś chciał znaleźć potwierdzenie na treningu i to samo przenieść na zawody - tyle, że to tak nie działa, jeśli biegasz takie interwały a czujesz brak WT to po co ci ten trening, rób taki, który będzie poprawiał braki bo z takich interwałów powinno się pobiec niżej 40 min i ok 1,27 - jak nie to trzeba poprawiać te braki, które to uniemożliwiają, po diabła dodatkowa szybkość, która do niczego się nie przyda?

od poniedziałku zaczynam plan pod 1:25 i tam w dwóch pierwszych tygodniach jest 12km po 4:15/km, 2x 10km po 4:30/km i 2x 6x1km po 4:00/km, mam nadzieje że właśnie te dwa tygodnie podbiją nieco forme i bede w stanie zmierzyć się ze swoją życiówką w połówce. Jeśli tak sie nie stanie to uważam że złamanie 1:30 bedzie też sporym sukcesem jak na strate prawie 2mc treningów.
Ps. Te interwały dzisiejsze to były za szybko, więc nie moge powiedzieć że one mi dają prawo do myślenia o 1:27

[mihumor]

Nie wiem co to znaczy interwały za szybko, nigdy jakoś mi się za szybko nie udało, znaczy się na tyle jesteś, za szybko to by były jakbyś dwa ostatnie już nie dał rady w tym tempie, za wolno jakbyś ostatnie dwa dał radę zrobić sporo szybciej - a jak równo to znaczy, że jest jak jest. Tak wygląda solidne tempo I

[wigi]

Nie wiem co to znaczy interwały za szybko, nigdy jakoś mi się za szybko nie udało, znaczy się na tyle jesteś, za szybko to by były jakbyś dwa ostatnie już nie dał rady w tym tempie, za wolno jakbyś ostatnie dwa dał radę zrobić sporo szybciej - a jak równo to znaczy, że jest jak jest. Tak wygląda solidne tempo I

Mihumur ma rację, ładnie dopiąłeś te interwały, więc nie były za szybkie, a może nawet za wolne (wcześniej niedoszacowałeś swój poziom).
Mi często zdarzało się, że z zaplanowanych 5-6 powtórzeń (1 km) robiłem tylko 4, bo na więcej nie miałem już siły. Jutro mam w planie 5 x 1 km i zagadką jest czy zdołam wykonać wszystkie powtórzenia.

[sosik]

Zgadzam się z Michałem. Jeżeli wszystkie powtórzenia domknąłeś, to znaczy, że nie było za szybko.
Ja lubię ostatni pobiec mocniej, jak to Krzychu pisze, submaksie. Wtedy widać czy są jeszcze delikatne rezerwy.
Co do Twoich dzisiejszych I, to na pewno nie było za szybko. Ja planuję w pn po 3'40" polecieć i myślę, że Ty też dałbyś radę, bo widzę, że prędkość Ci nie spadał ( albo minimalnie ).

Wigi po ile biegasz te interwały?