Aniad1312 - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Wczoraj w nocy niby był przymrozek, Las Osobowicki przez GP wyglądał tak:

Obrazek

Ale w dzień świeci słonko i jest ciepło... Wiem, że jak przyjdzie zima, to będę się cieszyć krótko, a potem na nią psioczyć, no ale mimo wszystko ;)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kachita jakie psioczyć. Każde bieganie to czysta siła biegowa, a często również ćwiczenia propriocepcji. Jak można na taki luksus narzekać :bum:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
Aśka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 693
Rejestracja: 13 lis 2010, 20:52
Życiówka na 10k: 01:01:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Toronto

Nieprzeczytany post

ja Was o temperatury nie będę pytać, zmarzluchy jedne, bo dzisiaj polskiego radia słuchałam i pan z przerażeniem w głosie rzekł, że radzi zostać w domu, bo w Suwałkach -13. nie wiem, czy się śmiac, czy płakać serio, bo -13 oznacza, że nie zakładam termo-getrów pod spodnie, termo-bluzki pod bluzkę, i generalnie ubieram się na lajcie, czapka tak, ale rękawiczki już niekoniecznie, i pewnie zdarzy mi się kurtkę rozpiąć, bo się rozgrzeję, jak chwilę pomaszeruję :P

do biegania jeno muszę pamiętać, że jak wieje, to przy -13 lepiej namordnik założyć, bo mi twarz odpadnie, ale w całe ciało ciepło mniej więcej ;)
Awatar użytkownika
mclakiewicz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1616
Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

BLOG KOMENTARZE


Obrazek



5 km - 23:49
10 km - 46:32
Półmaraton - 1:43:53
Maraton - 4:16:15
Awatar użytkownika
wolf1971
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1815
Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk

Nieprzeczytany post

Aśka tylko weź pod uwagę, że do tej pory w Polsce była wiosna. Taki skok temperatury to szok dla organizmu. Też nie jestem zmaźluchem, ale dzisiaj wyjątkowo mnie przewiało. Raz, że szok termiczny, a dwa podbiegi i przerwa w marszu na wiadukcie gdzie strasznie wiało od wschodu. Tak, wiatr to zabójca biegacza :trup:
Awatar użytkownika
Aśka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 693
Rejestracja: 13 lis 2010, 20:52
Życiówka na 10k: 01:01:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Toronto

Nieprzeczytany post

oj tam oj tam :P
(jak to przetłumaczyć na ang, swoją drogą? wielokroć chciałabym chłopu odpowiedzieć "łojtam łojtam", ale "oh there oh there" jakoś kiepsko podchodzi...)

no i mnie pokarało. jak mnie przewiało dzisiaj, dżizasss!!! dosłownie prawie zwiało, wracałam zupełnie inną trasą niż planowana, bo nad jeziorem się nie dało ni cholery, trza było kluczyć między budynkami. wieje jak cholera. mam nadzieję, że tylko dziś, bo wiatr to chyba najgorszy syf. na deszcz można czapkę z daszkiem plus kaptur, na zimno - warstwy, warstwy, warstwy, a na wiatr? dupa :/
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Aniad1312 pisze:Nie komentuję, nie znaczy że Was nie czytam - tyle na dzień dobry :)
To dokładnie odwrotnie niż mła :hahaha:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

"Lajkuję" za słuchanie organizmu (i życzliwych) w kwestii odpoczynku.
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

no, ładnie :hahaha: ; jak tam u mnie było z rzęsami to nie wiem, ale powieki to na pewno sztywniały, zwłaszcza jak biegliśmy pod wiatr; następnym razem załóż okulary ochronne, tylko OD RAZU - dzisiaj też miałam, tyle, że najpierw zarzuciłam na czoło; potem jak chciałam osłonić oczy - były już pokryte warstwą lodu i nie dało się tego na mrozie usunąć
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Co robi Anka o poranku? Ucieka przed policją. :oczko: No ładnie. :ble:
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Historia z policją kojarzy mi się z historią z karetką na maratonie winnic - spotkałam karetkę na jednym punkcie, pożartowałam z panem ratownikiem, potem karetka pojechała na inny punkt, gdzie też ją spotkałam i tym razem pan ratownik stwierdził, że trzeci raz i będzie kawa ;) Ale już się nie spotkaliśmy...
W ogóle to Ania szalejesz kilometrażowo!
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

eee, nie, tylko trzy takie dłuższe rozbiegania pod rząd.
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Dobra, dobra, wyczuwam jakąś tajemną tajemnicę :bum:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

zazdraszczam tego twojego zaciecia do wczesnego wstawania. Ja nie moge sie zwlec z wyra :ojnie:
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kachita pisze:Dobra, dobra, wyczuwam jakąś tajemną tajemnicę :bum:

Hi, hi, tak jest. A później niby nigdy nic nam zakomunikuje, że "zrobiła" setkę z kolegami... (i nie chodzi tu o "małpkę" z miejscowego monopolowego) :oczko:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
ODPOWIEDZ