
Makar - komentarze
Moderator: infernal
- hankaskakanka
- Wyga
- Posty: 116
- Rejestracja: 07 sty 2011, 09:41
- Życiówka na 10k: 48:56
- Życiówka w maratonie: 4:02
Makar, oj (jak mawiają w reklamach) w TE dni czasem bywa ciężko. Na szczęście to nie trwa wiecznie 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 527
- Rejestracja: 30 gru 2008, 15:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Konst
Skoro pare dni bez samochodu to... na biegowo. Moze to swietny pretekst do zrobienia dodatkowych wybiegan? No, ale kilometrow to Ci nie brakuje.
Ja dopiero dzis zauwazylem ze jestes z Nowogardu. Przejezdzam przez Twoje miasto raz w miesiacu jezdzac z Goleniowa do Kolobrzegu. Kolo Twojego miasta jest super knajpka, najlepsze jedzenie w Polsce w przydroznym barze, na 12-tce.,
Ja dopiero dzis zauwazylem ze jestes z Nowogardu. Przejezdzam przez Twoje miasto raz w miesiacu jezdzac z Goleniowa do Kolobrzegu. Kolo Twojego miasta jest super knajpka, najlepsze jedzenie w Polsce w przydroznym barze, na 12-tce.,
- makar
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1050
- Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 4:38:26
Na szczęście już jest dobrze, a takie samopoczucie zdarza mi się rzadko. Pozdrawiam.hankaskakanka pisze:Makar, oj (jak mawiają w reklamach) w TE dni czasem bywa ciężko. Na szczęście to nie trwa wiecznie
Niestety w związku z brakiem samochodu będzie też trochę mniej czasu, ale jakoś dam radę. Mam nadzieję, że przejeżdżając przez Nowogard nie musiałeś stać w koszmarnym korku, który często się u nas zdarza. Na szczęście obwodnica się buduje, więc jest nadzieja. Czy pisząc o knajpce miałeś na myśli "15 południk" ? Tam zawsze jest pełno. Pozdrawiam.jacdzi pisze:Skoro pare dni bez samochodu to... na biegowo. Moze to swietny pretekst do zrobienia dodatkowych wybiegan? No, ale kilometrow to Ci nie brakuje.
Ja dopiero dzis zauwazylem ze jestes z Nowogardu. Przejezdzam przez Twoje miasto raz w miesiacu jezdzac z Goleniowa do Kolobrzegu. Kolo Twojego miasta jest super knajpka, najlepsze jedzenie w Polsce w przydroznym barze, na 12-tce.,
- piter82
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
poczytaj przed snem urodzeni biegacze
albo lepiej nie bo wcale nie zaśniesz ....
ładny cel, biegniesz z grupą na te 2 h? 



Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
- makar
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1050
- Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 4:38:26
Dzięki Piter, chyba jednak skuszę się na jakieś obrzydliwe romansidło, które szybko mnie uśpi
Ksiązki o bieganiu zdecydowanie za bardzo podnoszą mi ciśnienie. Grupy na 2h nie mam, na razie.... Może coś się wyklaruje bliżej startu - pólmaraton dopiero 28 sierpnia. Nie śmiem Cię nawet prosić, no wiesz o co
W Poznaniu było fajnie, ale to już byłoby pasożytnictwo z mojej strony. Pozdrawiam serdecznie.


- piter82
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
gdzie tam do sierpnia, kto wie, czy się nie zjawie 

Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
- makar
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1050
- Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 4:38:26
Piter, zastanawiam się nad planem. Chciałam spróbować Danielsa, ten pod maraton z końca książki. Co o tym myślisz? Będę wdzięczna za sugestie i komentarze. Wiem, że jest jeszcze dużo czasu, ale też sporo do zrobienia. W moim przypadku poprawa wydolności następuje bardzo powoli i trzeba się nieźle napracować. Nie wiem, czy nie porywam się z motyką na słońce.
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
No niezły trening wykręciłaś, zdecydowanie plan poprawienia kilometrażu zrealizowany. I uważam, że sprzątanie domu zdecydowanie zalicza sesję ćwiczeń siłowych. Wyrazy uznania również za poranną logistykę.
- Bawareczka
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1341
- Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
- Życiówka na 10k: 59'47''
- Życiówka w maratonie: brak
ha ja odwalilam dzis tez zestaw cwiczen silowych w stodole, przezucalam snopki siana. Teraz ide silowac sie z ogrodkiem.strasb pisze:I uważam, że sprzątanie domu zdecydowanie zalicza sesję ćwiczeń siłowych.
- makar
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1050
- Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 4:38:26
Ćwiczenia siłowe w moim przypadku występują też pod postacią mycia okien ( 3/4 jeszcze do Świąt niegotowe
), pastowania podłóg ( to już na szczęście odpękałam wczoraj) i oczywiście prac ogrodowych - skalniak woła o pomoc, że o trawniku nie wspomnę, tylko od ulicy jako tako ogarnięte. W każdym razie nudzić się nie sposób i domowa siłownia na wyciągnięcie ręki
Żeby jeszcze sił starczyło i czasu. Pozdrawiam Was serdecznie, drogie biegaczki i panie domu! Damy radę, grunt to dobra organizacja.
P.S.
Miałam układać plan treningowy, ale przestało siąpić, więc czas do ogrodu


P.S.
Miałam układać plan treningowy, ale przestało siąpić, więc czas do ogrodu

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1221
- Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
- Życiówka w maratonie: brak
Makar, dobrze rozumiem? Chcesz sama sobie ułożyć plan pod półmaraton? Nie lepiej skorzystać z jakiegoś gotowca na bieganie.pl, albo poprosić jakiegoś trenera lub doświadczonego zawodnika?makar pisze:
P.S.
Miałam układać plan treningowy, ale przestało siąpić, więc czas do ogrodu
Pozdrawiam!
wykastrowany kot
wykastrowany kot
- makar
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1050
- Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 4:38:26
No, nie do końca dobrze rozumiesz. Korzystam z gotowca ze strony bieganie.pl ( po długich przemyśleniach na ten plan się zdecydowałam), ale trochę go modyfikuję, żeby dało się go zastosować w moim przypadku, czyli uwzględniając ramy czasowe itd. No i musiałam rozpisać jeszcze kilka brakujących tygodni opierając się na ogólnym schemacie planu, bo ten ze strony internetowej ma tylko 15 tygodni. Wszystko już zaplanowane. Teraz "tylko" trzeba zrealizowaćjumper pisze:Makar, dobrze rozumiem? Chcesz sama sobie ułożyć plan pod półmaraton? Nie lepiej skorzystać z jakiegoś gotowca na bieganie.pl, albo poprosić jakiegoś trenera lub doświadczonego zawodnika?makar pisze:
P.S.
Miałam układać plan treningowy, ale przestało siąpić, więc czas do ogrodu

- Bawareczka
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1341
- Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
- Życiówka na 10k: 59'47''
- Życiówka w maratonie: brak
wiec powodzenia w realizacji i udanego startu
- makar
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1050
- Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 4:38:26
Wielkie dzięki!Bawareczka pisze:wiec powodzenia w realizacji i udanego startu
Co prawda nawet 100% realizacja planu niczego nie gwarantuje, ale jest nadzieja, że się uda.
- Bawareczka
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1341
- Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
- Życiówka na 10k: 59'47''
- Życiówka w maratonie: brak
no na 100% nie gwarantuje ale wynik bedzie na pewno lepszy
glowa tez potrzebuje planu nie tylko miesnie
