Furman - komentarze

[sultangurde]

Gdzieś czytałem, że treningi interwałowe wnoszą korzyści adaptacyjne po około 12-14 dniach, więc może dlatego dzisiaj było łatwiej + trochę odpoczynku.
O tu o tym czytałem https://lauranorrisrunning.com/taper-half-marathon/

[Furman]

Tak też pomyślałem że to po prostu progres po ostatnim treningu. Plus pewnie fakt, że jednak zrobiłem trochę przerwy też nie był bez znaczenia. Jednak mimo to wydaje mi się, że decydującym czynnikiem była przerwa w marszu

[sultangurde]

Ja zauważyłem że jak robię przerwę w truchcie to mimo wszystko następne odcinki biegnie się łatwiej choć w truchcie tetno spada niewiele i jest dużo wyższa średnia intensywność treningu. To chyba dlatego że w truchcie krew szybciej usuwa produkty przemiany materii z mięśni i są one gotowe na następne szybkie odcinki. Również przerwa w marszu w zawodach raczej nie zadziała

[piotr.valczynski]

Tutaj masz dobry artykul o przerwach miedzy sesjami http://warszawskibiegacz.pl/jaki-odpocz ... terwalach/

Robiac treningi jakosciowe zawsze truchtam, jak bardzo przegne na 200m lub 100m przechodze do marszu ale po paru metrach znowu truchtam. Staram sie nie zatrzymywac.

Kontynuj kontynuj swoje treningi to jeszcze chwile wrocisz na stare tory... Wytrwalosci i systematycznosci tym bardziej z malym dzieckiem w domu, wiem doskonale jak to jest - jestem na podobnym etapie w tym momencie

[sochers]

Zbuduj trochę bufora wieczorem, to będzie łatwiej wstawać rano za 2-3 tygodnie jak nawyk wejdzie w krew, będzie znacznie łatwiej. A poza tym, mam te same odczucia

[piotr.valczynski]

Ja potrafie sie obudzic o 5 na trening ale nie potrafie wstac. Nie ma ch...a zebym wstal.

To jeszcze nie moj etap - musze do tego dojrzec

[sochers]

Odkładasz telefon daleko i trzeba po niego wstać, a jak już wstałeś, to możesz iść. Jak nie wstaniesz wystarczająco szybko, to opierdol od żony, czy Cię poyebało, że na tak chorą porę ustawiasz budzik

TADAM!

[piotr.valczynski]

No wlasnie nie wazne jak daleko jest budzik to i tak ona sie budzi pierwsza i mnie budzi opierdolem ze nie obudzilem sie na budzik i TADAM

Zbieram sie z tym postanowieniem i mowie sobie od nastepnego treningu

[Furman]

Bufor buduje, specjalnie się kładę spać godzinę wcześniej - niestety nic to nie daje Zwlec się z łóżka to w moim przypadku wyczyn. Jak już wstanę, to jest ok, ale samo wstanie zawsze zajmuje mi trochę czasu Zawsze mnie motywuje do działania myśl, że jak teraz wstanę i odhaczę trening, to potem popołudniu mam spokój

[sochers]

Obyś wytrzymał do końca i to nie Twojego, tylko dystansu

[Furman]

Dzięki Nie ukrywam, że po ostatnich treningach jestem dosyć pozytywnie nastawiony i raczej będę rozczarowany, jeżeli nie uda mi się osiągnąć zakładanego wyniku

[sultangurde]

Gratulacje. Zawsze będzie okazja poprawić się następnym razem

[sochers]

Gratki. A jak on Ci wyliczył 4:34 przy czasie 46:04 i dystansie 10,9? Przecież to 4:14 wychodzi.

[Furman]

Dzięki

A jak on Ci wyliczył 4:34 przy czasie 46:04 i dystansie 10,9? Przecież to 4:14 wychodzi.

Hehe. Jednej cyferki zabrakło, powinno było być 10.09 :P Ale odezwałem się do organizatora, potwierdzili że trasa nie miała atestu z uwagi na roboty trwające w jednym miejscu (faktycznie, ok. 8 kilometra przebiegaliśmy rozgrzebaną ulicą wśród robotników), jednocześnie zapewnili, że jest taka sama jak rok temu, kiedy to atest był. Niestety chyba jednak nie do końca tak jest, nie jestem jedyną osobą której gps zmierzył 100 metrów więcej niż powinien.

[ziko303]

Taka różnica przy 10 km jest standardowa. Mi na atestowanych trasach pokazuje między 80 a 120 metrów nadróbki. Nie jesteś w stanie biec dokładnie po linii atestu. Na 5 km ok. 50 m, w połówce bywa że i 200, o maratonie nie wspominając.