Pewnie, że lepiej. Tylko na razie mam za mało odwagi na starcia ze szczekającymi czworonogami Ba! Żeby one tylko szczekały... Muszę nabrać jeszcze trochę pewności, zgłębić tajniki odstraszania psów i ruszę biegiem w światBoberek_21 pisze:...czemu ta bieżnia? nie lepiej gdzieś w teren wyjść... :P:P
Frelka - biegiem na szczyt :)
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 493
- Rejestracja: 28 maja 2013, 21:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
- Leemonca
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 290
- Rejestracja: 22 lut 2013, 11:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie
musisz po prostu być szybsza od nich
A poważnie, ja zawsze kiedy widzę psy to zwalniam do marszu...one tracą ochotę na pogoń....
Zawsze można wyjąć kamień z tego plecaczka...ewentualnie walizki Balast będzie spełniał podwójną rolę....spowalniacza i broni
Bieganie po polach i lasach.....cudowne uczucie, polecam.
A poważnie, ja zawsze kiedy widzę psy to zwalniam do marszu...one tracą ochotę na pogoń....
Zawsze można wyjąć kamień z tego plecaczka...ewentualnie walizki Balast będzie spełniał podwójną rolę....spowalniacza i broni
Bieganie po polach i lasach.....cudowne uczucie, polecam.
- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Powodzenia - blog rewelacyjny Co do zębów, to się nie bój - na pewno wszystkie nie wypadną na raz - zgodnie z prawem Murphy'ego, te, co bolą, zostaną
Co do szczekaczy - to kucasz, udajesz, że bierzesz do ręki kamień - i psa ni ma
Co do szczekaczy - to kucasz, udajesz, że bierzesz do ręki kamień - i psa ni ma
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 493
- Rejestracja: 28 maja 2013, 21:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Kurna! Że ja o tym nie pomyślałam Podoba mi się ten pomysłLeemonca pisze:Zawsze można wyjąć kamień z tego plecaczka...ewentualnie walizki Balast będzie spełniał podwójną rolę....spowalniacza i broni
W takim razie... zostanie mi tylko jeden ale to dobrze, ponoć przydaje się do otwierania piwagrim80 pisze:Co do zębów, to się nie bój - na pewno wszystkie nie wypadną na raz - zgodnie z prawem Murphy'ego, te, co bolą, zostaną
Ok. Macie rację. W tym tygodniu jeszcze bieżnia (tak mam zaplanowane, a okrutnie nie lubię zmieniać planów ), a w następnym ruszam w plener. Postanowione!
- rubin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
sama widzisz, Frelka jeszcze niedawno martwiłaś się, czy dasz radę, a tu coraz to lżej mimo coraz to większych obciążeń
gratuluję a 25 minut - nawet nie zauważysz kiedy przeleci jak dasz radę - spróbuj nie patrzeć co chwilę na zegarek, ustaw sobie alarm, który da Ci znać, że minął wymagany czas - mniej się wtedy dłuży
gratuluję a 25 minut - nawet nie zauważysz kiedy przeleci jak dasz radę - spróbuj nie patrzeć co chwilę na zegarek, ustaw sobie alarm, który da Ci znać, że minął wymagany czas - mniej się wtedy dłuży
- Leemonca
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 290
- Rejestracja: 22 lut 2013, 11:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie
A koleżanka Frelka to kiedy robi przerwy od biegania??
[Edit:]
Ok już się nie czepiam - popaczała ja na daty, doczytała ja i ok....ale mam na Ciebie oko
[Edit:]
Ok już się nie czepiam - popaczała ja na daty, doczytała ja i ok....ale mam na Ciebie oko
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 493
- Rejestracja: 28 maja 2013, 21:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Najchętniej wcale bym ich nie robiłaLeemonca pisze:A koleżanka Frelka to kiedy robi przerwy od biegania??
Nooo na razie jest super, ale to w dużej mierze dzięki Wam... tylko trzeba jeszcze coś zrobić z tym 'biegiem flejtucha'rubin pisze:sama widzisz, Frelka jeszcze niedawno martwiłaś się, czy dasz radę, a tu coraz to lżej mimo coraz to większych obciążeń
- rene87
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 496
- Rejestracja: 21 mar 2013, 22:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bierutów/Wrocław
Frelka ja mysle, ze juz niebawem pokazesz nam na co Cie stac swietnie Ci idzie pomimo obciazenia i przebiezki bardzo szybkie ! jaki rodzaj odopczynku pomiedzy interwalami zastosowalas ?
Ostatnio zmieniony 13 cze 2013, 23:35 przez rene87, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 493
- Rejestracja: 28 maja 2013, 21:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Po każdej setce biegu, setka marszu (w tempie kolejno: I 10:16; II 10:15; III 10:25; IV 10:54; V 11:05; VI 10:40)
ps. 'setka' brzmi intrygująco... ale oczywiście - miałam na myśli 100m, a nie 100ml
ps. 'setka' brzmi intrygująco... ale oczywiście - miałam na myśli 100m, a nie 100ml
- rene87
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 496
- Rejestracja: 21 mar 2013, 22:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bierutów/Wrocław
No to koleżanko ładnie Ciebie nosi ! mi zwykle po takich setkach nawet nie chce sie chodzic :D dlatego przerwe ustawiam na czas i cos udaje, ze ie poruszam czy ide czy cos tam
- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Ładnie, te przebieżki to już takie szybciutkie, a nie żadne flejtuchowate
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 493
- Rejestracja: 28 maja 2013, 21:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
eee tam przestańcie, bo się zarumieniłam A tak poważnie, to jestem bardzo z nich zadowolona, bo po raz pierwszy od jakiegoś czasu poczułam satysfakcjonujące zmęczenie, a poza tym na każdym kolejnym treningu udowadniam sobie, że MOGĘ. I to jest cuś pięknego
...to może zdołam uciec przed tymi psami w terenie
...to może zdołam uciec przed tymi psami w terenie
- hotmas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 889
- Rejestracja: 22 lis 2012, 11:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: CSW
Brawo. Widać postępy, a dobrze pamiętam jakie to budujące na początku. Tak trzymaj
- roberturbanski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1311
- Rejestracja: 17 gru 2011, 08:10
- Życiówka na 10k: 47:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Oj możesz, możesz.... Gratulacje!Po biegu (bo chyba mogę już to tak nazwać )
I jeszcze tak na przyszłość:
Jesteś biegaczką....... gdy pokonasz swoje słabości, nazywaj siebie wielkim; gdy przekroczysz własne granice - zobaczysz kim jesteś...nigdy nie mów "nigdy w życiu"