Lukas75 - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

mppietia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 363
Rejestracja: 22 mar 2012, 10:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mikołów
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tutaj akurat myślę, że Marcin ma rację, na wiosnę 1:50' powinieneś złamać :usmiech:

Zobacz na mój progres w 7 miesięcy, zacząłem od 1:56, potem 1:49, a teraz 1:41, więc Ty do wiosny powinieneś bez problemu to 1:50 złamać :usmiech:

Jak dobrze popracujesz, to jestem nawet pewny, że i 1:45 byś złamał :taktak:
10k 43'37"
15k 1:14'46"
21k 1:41'14"
www.wybiegamy.pl
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Lukas75
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 414
Rejestracja: 29 maja 2012, 15:02
Życiówka na 10k: 48:55
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czyli na wiosnę Silesia i jak dobrze pójdzie to czas koło 1h:50m:00s i pod tym kątem będę myślał o wiośnie :-)
"Świat łamie każdegoi potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania" Ernest Hemingway
Awatar użytkownika
Wapel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 673
Rejestracja: 02 wrz 2012, 09:31
Życiówka na 10k: 53:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świętochłowice

Nieprzeczytany post

Gratulacje życiówki :) To co mi się podoba u Ciebie najbardziej to to, że realizujesz punkt po punkcie wyznaczone cele :) Godne naśladowania :)
Awatar użytkownika
Asiula
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1027
Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
Życiówka na 10k: 45:37
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Gratuluje świetnego biegu! Postępy widać i to ogromne! Super! :usmiech: :usmiech: :usmiech:
Endo

10km: Życiowa Dycha - Krynica 7.09.2013 45:37
21km: Półmaraton Silesia 12.05.2013 1:47:35
Awatar użytkownika
Lukas75
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 414
Rejestracja: 29 maja 2012, 15:02
Życiówka na 10k: 48:55
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki za miłe słowa może nie idzie wszystko jak błyskawica ale staram się pomału robić postępy. A co na tą chwilę jest najważniejsze to to że nie ciągnie mnie do papierosów, nie przytyłem za wiele po zerwaniu z nałogiem (tylko z 2kg) a bieganie już nie boli i sprawia mi ogromną frajdę a wyniki też są ważne ale nie najważniejsze. W naszym przypadku jeszcze jest bardzo fajnie bo łatwo można poprawiać swoje rezultaty jednak pewnego dnia dojdziemy do granicy swoich możliwości i całą sztuką wtedy będzie znaleźć radochę w tym co robimy.

Oby ta nasza ekipa trzymała się jak najdłużej razem bo wtedy wiem że nie będzie nudno :-).
"Świat łamie każdegoi potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania" Ernest Hemingway
Awatar użytkownika
Wapel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 673
Rejestracja: 02 wrz 2012, 09:31
Życiówka na 10k: 53:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świętochłowice

Nieprzeczytany post

Zdaniem niektórych nie ma czegoś takiego jak granica możliwości :) miejmy nadzieję, że będzie nam to dane sprawdzić ;)
Awatar użytkownika
Lukas75
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 414
Rejestracja: 29 maja 2012, 15:02
Życiówka na 10k: 48:55
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Może źle to napisałem :-). Teraz urywamy minuty z życiówek a potem będą pojedyncze sekundy (i to chyba jest ta granica).
"Świat łamie każdegoi potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania" Ernest Hemingway
Awatar użytkownika
Wapel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 673
Rejestracja: 02 wrz 2012, 09:31
Życiówka na 10k: 53:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świętochłowice

Nieprzeczytany post

widzę, że BBLowicze się coś rozsypują... :bum: to pewnie przez te mordercze treningi na sobotnich spotkaniach :bum:

a tak na serio to wracaj szybko do zdrowia bo za 1,5 tygodnia są Żory :)
Awatar użytkownika
Lukas75
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 414
Rejestracja: 29 maja 2012, 15:02
Życiówka na 10k: 48:55
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kiedyś po piłce miałem podobne problemy i z tego co pamiętam po paru dniach przechodziło.
"Świat łamie każdegoi potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania" Ernest Hemingway
Awatar użytkownika
Wapel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 673
Rejestracja: 02 wrz 2012, 09:31
Życiówka na 10k: 53:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świętochłowice

Nieprzeczytany post

Lukas75 pisze:Kiedyś po piłce miałem podobne problemy i z tego co pamiętam po paru dniach przechodziło.
oj nie mów o piłce, w czwartek idę grać i aż się boję ;) ostatnio przez tydzień nie umiałem chodzić :)
Awatar użytkownika
Asiula
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1027
Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
Życiówka na 10k: 45:37
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Ja usłyszałam, że jak poziom hormonów jest uregulowany to tarczyca nie powinna w niczym przeszkadzać :usmiech:
Ale też czekam na wizyte u endo i jestem ciekawa co On powie...

Oczywiście daj znać proszę - jak sie czegos ciekawego dowiesz :oczko:
Endo

10km: Życiowa Dycha - Krynica 7.09.2013 45:37
21km: Półmaraton Silesia 12.05.2013 1:47:35
Awatar użytkownika
Lukas75
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 414
Rejestracja: 29 maja 2012, 15:02
Życiówka na 10k: 48:55
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja mam pod koniec października wizytę kontrolną będę robił badania i pewnie USG albo endoskopie. Wtedy pogadam. Ja wyniki zawsze miałem niezłe tylko pojawiały się guzy a hormony nie bardzo chciałem jeść. Więc mam nadzieję że to jednak moje barki treningów szybkościowych i siłowych :-).
"Świat łamie każdegoi potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania" Ernest Hemingway
Awatar użytkownika
Asiula
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1027
Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
Życiówka na 10k: 45:37
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Lukas75 pisze:Ja mam pod koniec października wizytę kontrolną będę robił badania i pewnie USG albo endoskopie. Wtedy pogadam. Ja wyniki zawsze miałem niezłe tylko pojawiały się guzy a hormony nie bardzo chciałem jeść. Więc mam nadzieję że to jednak moje barki treningów szybkościowych i siłowych :-).
Ja mam za godzinę USG, okaże się co mi tam siedzi...
Ja niestety dziś zaczęłam łykać hormony :echech:
Ja czatuje na wizytę, na październik wszystko zajęte, a na listopad nie ma jeszcze grafiku... mam nadzieje, że się dostanę w miarę szybko.
Endo

10km: Życiowa Dycha - Krynica 7.09.2013 45:37
21km: Półmaraton Silesia 12.05.2013 1:47:35
Awatar użytkownika
miszcz95
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 231
Rejestracja: 26 mar 2012, 20:38
Życiówka na 10k: 00:48:20
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Koło

Nieprzeczytany post

"ostanie 2km pod mocny wiatr"
u nas tak wieje, że jak po wale biegłem na otwartej przestrzeni to się teraz czuje jak po podbiegach :bum: :hej:
Awatar użytkownika
Lukas75
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 414
Rejestracja: 29 maja 2012, 15:02
Życiówka na 10k: 48:55
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Też mam taką nadzieję że to przez wiatr wyszło wolniejsze tempo :-).
"Świat łamie każdegoi potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania" Ernest Hemingway
ODPOWIEDZ